Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

o co chodzi z ta maloplytkowoscia pyt

Polecane posty

Gość gość

Sporo mi spadlo ale jeszcze mieszcze sie w normie. Mam 167 w 32 tyg, ale spadlo z 250 i lekarz okazal niepokoj, powiedzial ze za dwa tyg powtorzymy. Dlaczego niepokoj do czego to moze prowadzic gdyby jeszcze spadlo, pierwsze slysze o takim problemie w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo autorko, z tym że ja od zawsze miałam z tym problem, zawsze moje płytki były w granicach 150 (od tego norma się zaczyna), bądź mniej. I też jak byłam w ciąży płytki spadały diametralnie :( I było blisko 100. I ginka mnie straszyła że jeśli spadnie jeszcze bardziej to będę musiała rodzić w klinice, od mojego domu 70 km :o. Na szczęście jakimś cudem wzrosły przed porodem i mogłam rodzić w pobliskim szpitalu. Ginka jak i lekarze z pobliskiego szpitala zgodnie twierdzili żebym mogła u nich rodzić to muszę mieć minimum 100 plt, ponieważ 70 plt wystarczy do porodu naturalnego, natomiast te minimum 100 to w razie gdyby było cc. A ilość płytek krwi jest istotna w okresie ciąży i okresu okołoporodowego. Jeśli jest niska ilość, to zwykły szpital z oddz położniczym w razie krwotoku rodzącej nie poradziłby sobie z zatamowaniem krwi (z powodu braku odpowiedniej aparatury), wtedy jest duże zagrożenie życia matki. I w takich sytuacjach ciężarne odsyłają do kliniki ginekologiczno-położniczej gdzie są dostosowani do takich sytuacji. Mam nadzieję że jednak płytki wzrosną :). Powodzenia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
167 to wciąż norma,a po to są normy, żeby się ich trzymać w ciąży oczywiście spadki poniżej normy są możliwe często, bez paniki, ale jak lekarz może okazywać niepokój przy normie? ale jeśli rzeczywiście spadną to powinni przed porodem podać masę płytkową moje dziecię miało raz 180 tys. raz 250, każda płytka żyje tylko 8 godzin i wszystko zmienia się kilka razy dziennie, nie ma możliwości śledzenia tego, chyba, że w szpitalu i pobieranie krwi 2 razy dziennie ja mam od 270, za miesiąc spadek do 208, wszystko możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×