Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Łzy kochanki

Polecane posty

Gość gość

Zadam pytanie które byc może wyda się banalne, ale chciałam zapytac osoby które kiedyś w swoim życiu miały to nieszczęście i przeżyły romans. Jak się to u Was kończyło? Jakie były powody rozstania? No i jak najszybciej zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trwa nadal ......szalona piękna miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się tak wydawało całkiem niedawno........tylko ja czuje że to się kończy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak coś czuje że się kończy bo ostatnio spotykamy się tylko raz w tygodniu przez godzinę w moim mieszknku i to jeszcze gdy ja nalegam na spotkanie. Od żony nie chce odejść choć kiedyś twierdzil inaczej że weźmie rozwód jak tylko z nią porozmawia i odpowiednio nastawi a teraz się ostro miga. Wychodzi ode mnie i pręciutko wraca do domu a jak jest już w domu razem z tą swoją żoną to nawet telefonu mojego nie odbierze. Nawet jak poproszę kolegę żeby do niego zadzwonił to też nie odbiera. Nie wiem już co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze kiedys sie konczy i nie wazne czy to kochanka, zona, dziewczyna, konkubina....kazdy facet sie nudzi- ot i to przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mną się już znudził a żoną z którą jest dłużej jeszcze nie? Dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze niektóre kobitki nie potrafia zrozumiec jak to wszystko działa u facetów/ żona mu sie juz dawno znudziła, dlatego pojawiłas sie ty a przed toba inne...i po tobie tez beda inne...a żona bedzie zawsze, bo kredyt, wspolne mieszkanie , dom, dzieci, przyzwyzajenie, normy obyczajowe , tesciowie, rodzice itd- rozumiesz?czy nadal nie- z jednej strony zazdroscisz jego zonie tego, ze ma go na co dzien, ale zd rugiej strony chciałabys byc na jej miejscu? bo ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciała i to bardzo ale widać jemu coś nie spieszno do zrealizowania obietnic. Co zrobić żeby wkońcu wziął ten zozwód???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj, ale ja nie o tym pisze- czy chciałabys byc jego nową zoną/ smiem twierdzic ze nie bedziesz/- tylko pisze, czy chciałabys byc tą zdradzana kobieta od lat? kim ona dla niego jest?sprzataczką?dziecioródka?kucharką?po prstu zona bo jakąs musi miec?- mysle ze taki układ jest dla niego wygodny i tego nie zmienisz- myslisz ze w dzisiejszych czasach tak łatwo sie rozejsc bez orzekania o winie? ze tak łatwo podzielic sie np. stojącym już domem? myslisz ze zostawi wszystko zonce i pojdzie wynajmowac kawalerke po to by z toba byc? wolne żarty- moze cie kochac i pragnąc, ale faet nigdy nie zrezygnuje z WYGODY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozumiałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dokladnie jest, ja o maly wlos nie wdeplam w romans z zonatym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
róchać je we wszystkie dziury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez sie zakochal, ale wlasnie pomyslalam wtedy ze nie bede pierwsza ani ostatnia i ze jest tak jak napisala osoba powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze Ci tak żałosna k********, jaką to trzeba być desperatką, żeby włazić do wyra żonatemu i lizać mu fiuta, którego dzień wcześniej lizała żona, zamiast poszukać sobie wolnego chłopa. Takie kobiety jak ty to zwykłe ściery, wycieruchy, bez moralności, nie wiem tatuś cię nie kochał i nie nauczył cię ściero szacunku do siebie? Co to za przyjemność iśc do wyra z facetem, który dzień wcześniej posuwał żonę? jakim to trzeba być żałosnym brak słow. Ty żałosna i ten facet żałosny, bo nie umie przy jednej babie wytrzymać, ciebie też będzie zdradzać więc co to za frajda mieć takiego ochlapusa za faceta i bać się, że poszuka sobie kochanki takiej jak ty byłaś kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojojojoj, no to wyzaliła sie i wyzyła załosna kobitka! nie oceniaj a nie bedziesz oceniana! kazdy robi błędy i prawie kazdej jakis romans sie zdarzy!- uwierz, że gdyby moj facet mnie zradził/ moze tak jest ale nie wiem/ to na pewno nie komentowałbym jego niuni- miałam\bym zal do mężą- proste- to on miał byc w porzadku wobec mnie, a nie jakas obca dziewucha. A takie dziewyczny które wchodzą w tego typu relacje?- szukaja dokladnie tego samego co my- miłosci, zrozumienia, akceptacji, pożadania- niestety tak bywa z tym zakochiwaniem, ze wpada nam w oko zonaty a nie akurat jakis kawaler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z godziny 9.49 Ale on nie musi wynajmować kawalerki bo ja mam swoje mieszkanko. Dla mnie on może zostawić żonie cały majątek bo oboje dobrze zarabiamy on nawet bardzo dobrze i stać by nas było na wszystko. Problem polega na tym że on nie chce napisać i złożyć wniosku o rozwód. Najpierw obiecywał a teraz się miga. Myślę że gdyby wystąpił do sąd o rozwód to by go prędzej czy później dostał. Przecież ze mną też miał by wygodę bo ja też bym mu prała gotowała i sprzątała tylko niech zamieszka ze mną ale on nawet i tego nie chce. Nie chce wyprowadzić się z domu nie chce odejść od żony nie chce się rozwieść. Macie jakieś sprawdzone sposoby żeby spełniły się moje marzenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za zalosne sciery..nie wiadomo czy sie smiac czy plakac hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne ale przynajmniej ta z 10. 40 ma trochę racji.Jak mam szanować kobietę która nawet nie zapyta czy pałę po innej umyłem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko on nie chce aie rozwiesc bo cie nie kocha, odpusc sobie skoro on nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sciery na ulice jak wam sie bzykac chce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak zacznę go pytać czy się umył po sexie z żoną to zacznie mnie wtedy sznować i się w końcu rozwiedzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o mycie tylko zgodę na bycie worem na spermę , sory teraz się mówi Tą trzecią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha dobre gosciu kobiety szanujcie sie!! jesli jestes "ta 3cia" to jestes na chwile!! albo na 2 chwile haha.. mowi wam to facet !!brzydze sie takimi ladacznicami bleeah..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie nie brzydzę.nie oceniaj, bo nie wiesz co cie w zyciu jeszcze spotka/ zycie jest za krótkie by z niego nie korzystac:p, i jak mam ochotę kogos zrżrżnąc to to robie i tyle- a żona? no jest i dobrze ze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie wolno mieć kochanki a mi wolno się takimi kobietami brzydzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty niebrzydzący się a zakładasz chociaż prezerwatywę i myjesz się po wszystkim?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moja kochanke uwielbiam, robimy to bez prezerwatywy, lize ja wszedzie, nie brzydzi mnie nie rozumiem pytania powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, po co facet bierze kochanke ? żeby sobie p******ć ! dopóki rachunek: (z******tość z nią seksu) minus (wyrzuty sumienia, zobowiązania i inne niedogodności) wychodzi na plus, to ją r***a i obiecuje różne pierdoły by (z******tość z nią seksu) się nie zepsuła a jak rachunek wychodzi na minus, to ją tylko r***a póki się da, coraz rzadziej a w końcu zostawia, bo przecież nie z nią się wiązał za dużo filmów i harlekinów i myślicie, że jesteście takie z******te, że facet będzie całkowicie swoje życie zmieniał i z ustabilizowanego przechodził na niepewne ? naiwne jesteście :) więc idealnie się na kochanki nadajecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co ci było pakować się w coś takiego? Teraz biadolisz że żony nie zostawi. A co myslalas ze rzuci wszystko i będzie z tobą. To tylko sex. Żona się znudziła i ty też się znudzisz. Żona zapewne też myśli że on ja kocha i jedyna jest. Od takich palantow to trzeba z dala się trzymać. Jak ludzie nie chcą być razem to powinni się rozejsc i dopiero wchodzić w nowy związek a nie pieprzyc co mu się nawinie. A już tacy co to nie potrafią jednej dziury pilnować, żyć w wolnych związkach i rodzin nie zakładać. Bo ma kto uprac ugotowac posprzątać i na pozór wszystko pięknie. Trzeba się było zastanowić wcześniej a teraz cierp ciało jak się chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×