plamienie implantacyjne

Hej chciałabym się poradzić kobiet, które zauważyły u siebie to zjawisko ;) Mam cykle 34-35 dniowe i w dniu spodziewanej miesiączki plamilam na różowo, na drugi dzień była czysta krew bez skrzepów, na trzeci dzień rano nie było nic a wieczorem wróciło różowe plamienie, a na następny dzień skąpe brązowe plamienie... Powiedzcie mi czy to mogło być to? Wizyte u gin mam za dwa tygodnie a do tego czasu oszaleje ;)

to był okres i tyle

Też jestem tego ciekawa jak wygląda takie krwawienie implantacyjne, u co niektórych kobiet są to kropelki krwi, a inne z kolei ponoć plamia przez tydzień?? Opisujcie dziewczyny jak to u was wyglądało ;). AnnMarii a może byś zatestowala?

U mnie było takstaralismy się o dziecko cykle mam 28 dniowe płodne zazwyczaj 12-14 dzień cyklu wtedy kochalismy się i jakoś kilka dni przed okresem w 23 dniu cyklu chyba to było poszlak do ubikacji i wylecialo dosłownie ze mnie duuzo lekko wodnistej wydzieliny kolor taki mleczny. Nie wiedzialasm ze istnieje cos takiego jak plamienied implantacyjned ale to chyba było to.Pozniej wciagu dnia bylo jeszcze na wkładce trochę i przeszło. Okresu juz nie dostalam jestem w 34 tyg:-)

Boje się zatestowac, ale chyba to zrobię dzisiaj i zobaczymy. Jeśli chodzi o ten śluz to u mnie jest też go dużo ;) gdzieś półtora tygodnia przed tym przedziwnym plamieniem było go dosc dużo i po plamieniu też ;) piersi mnie nie bola ale tak ciągną i mrowia...a w koło sutków mam ciemniejsza ,,otoczkę"

tydzień po owulacji odczuwałam ból w dole brzucha, oprócz tego byłam strasznie osłabiona, senna ale mieliśmy wtedy malowanie więc myślałam,że to jest powód.Miałam przez 2 dni lekkie plamienie.Dzień przed spodziewaną @ test wyszedł pozytywny.

Ciekawy temat ;) Up. :D