Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozmowa z córką o dojrzewaniu

Polecane posty

Gość gość

W jakim wieku była wasza córka kiedy pierwszy raz rozmawiałyście o tych sprawach i czy rozmowa kończyła się tylko np. o miesiączce podpaskach, tamponach itp. czy może rozmawiałyście też o masturbacji i seksie. Moja córka ma 12 lat, to chyba jeszcze za wcześnie i nie wiem czy wystarczy mi odwagi jeśli córka zapyta mnie o seks, masturbacje itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie żeby córka mnie pytała o masturbację, o seks może... na pewno tak szybko jak szybko okaże zainteresowanie, zobaczysz że ogląda jakieś strony z takimi informacjami, gazety i pogadaj z nią o seksie również. Wątpię czy potrzebuje informacji jak to się robi i skąd się biorą dzieci, ale chociaż zdarza się że dziewczynka jest kompletnie nieświadoma nawet własnej anatomii, ale raczej trzeba pogadać o tym co się z seksem wiąże, jakie odczucia, o tym że się przywiąże do kogoś emocjonalnie, o zagrożeniach typu rozpowszechnianie zdjęć przez komórki, internet- to chyba dość istotne teraz. Jak ma 12 lat to na informacje o podpaskach i tamponach najwyższy czas, przecież to lada dzień może być. Może kup jej pod choinkę jakąś rozsądną książkę o dojrzewaniu, dołóż liścik od siebie że chcesz porozmawiać o wszystkim o czym ona by chciała, bo mam wrażenie że rozpoczęcie rozmowy ot tak Cię krępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie za późno! Przecież ona za chwilę może miesiączki dostać, a Ty jeszcze z nią nie rozmawiałaś? Już się wszystkiego ze szkoły dowiedziała, od koleżanek, z lekcji przyrody. I przez to że z nią nie rozmawiałaś ona teraz będzie bardzo wstydziła się z Tobą na ten temat porozmawiać. Moja matka nie rozmawiała ze mną o seksie, miesiączce o niczym. Jak miałam 12 lat dostałam okresu, wiedziałam o co chodzi tylko ze szkoły, sama musiałam sobie ze wszystkim radzić. Kiedy już dowiedziała się że dostałam okres to za żadne skarby nie chciałam z nią rozmawiać na ten temat. Czułam, że ją to krępuje i że jest to temat tabu. Do tej pory mam jej za złe, że nie potrafiła mi przekazać informacji tak ważnych. Trzeba była zacząć nie wiem w wieku nie wiem 6 lat...? Kiedy dzieci zaczynają się bardzo interesować seksualnością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi, z tą książką pod choinkę to niezły pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama w ogóle ze mną na te tematy nie rozmawiała, co doprowadzilo m.in. do tego, ze wstydziłam się jej powiedzieć, że zaczełam mieć okres, przez prawie rok chowałam podpaski i tampony w pokoju. Z perspektywy zewnętrznej może wygląda jak głupota, ale dla dziecka - bo 12 latka to przecież dziecko - brak zaufania do rodzica w takiej kwestii to rzecz traumatyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwię Ci się Autorko, że do tej pory nie rozmawiałaś z córką chociaz o podstawach typu miesiączka, mam siostrę w wieku Twojej córki, taką rozmowę odbyłyśmy gdy mała miała lat 9, ot tak "na wszelki wypadek" żeby nie była zaskoczona gdy zacznie miesiączkować. Widziałam że temat był dla niej abstrakcją, ale zadawała pytania, więc raczej zaskoczona nie będzie. Teraz zamierzam poruszyć temat seksu, ale tylko jakieś podstawy, a może raczej seksualności, choć ona od zawsze wiedziała, że dzieci nie przynosi bocian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba trochę późno, przecież to już czas pierwszych tajnych szkolnych miłości, do masturbacji też już pewnie dorosła. Poza tym ja dostałam okres w wieku 11 lat, więc nie wiem, na co czekasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaaa
mam syna 13 letniego i dla nas nie ma trudnych tematow, bez skrępowania rozmawiamy o seksie, gumkach, dziewczynach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
Ja swojej córce podarowałam encyklopedię nastolatki jak skończyła 10 lat, widziałam że czyta. Czyta też wiele czasopism młodzieżowych gdzie tematy podobne są na każdej stronie. Teraz w szkole ma przygotowanie do życia w rodzinie. A w sama rozmawiałam z nią o dojrzewaniu już dawno, jak koleżanki córka 9-letnia dostała miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moją córką o dojrzewaniu rozmawiałam jak miała 11 lat. Ale o seksie i masturbacji nie było mowy, tylko jakiś miesiąc temu córka powiedziała mi że jak będę wchodzić do jej pokoju to mam pukać bo czasami się masturbuje i nie chce być przyłapana, teraz ma lat 15. Jestem w szoku. Zapytałam od kiedy to robi i jak często, a ona na to że od prawie dwóch lat i praktycznie codziennie. Nie wiem co robić, czy to nie za wcześnie i nie za często. Kiedy jaj tak powiedziałam to ona całkiem mnie już dobiła bo powiedziała że ja też to robię bo widziała kilka razy. Miałyście kiedyś taką sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za późni Autorko!!!!!!! ona juz wszystko wie!!! a jesli Ci się wydaje, że nie wie, to się mylisz. Ja ze swoim synem zaczęłam rozmawiać gdy miał 8 lat. Wie, że zawsze moze z każdym pytaniem do mnie przyjść. I pyta np o seks, co to znaczy słowo na k...a, co to znaczy dziwa itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mała córcia, bo zawsze taka będzie a już ma 14 lat i też się masturbuje. Dwa razy przypadkiem widziałam latem jak robiła to na sadzie między malinami. Też byłam w szoku jak zobaczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×