ślubu chcą

Nikt na mnie nie wola k******.nikt mi mordy nie obije,nikt o tym nie wie,tylko ja i on :) wiec nie ma problemu :)

Trochę ma,slabo wykształcone i głupie kobiecie często ciężko jest zapewnić sobie samej byt,wiec szuka takiego co będzie ja utrzymywal __________ zapomniłaś dopisać i dopychał po kątach w tajemnicy przed całym światem, a jak ktoś przypadkiem zobaczy, to zawsze można powiedzieć, że to tylko koleżanka :D:D:D

Nie jestem katolikiem,jestem wyrachowanym kolesiem,ktory uwaza,ze skoro musi się ożenić by mieć służąca to to zrobi,kobiety też nie są szczere,chcą męża bo chcą z niego w razie czego wyssac jak najwięcej kasy,bo taki układ im się bardziej oplaca,mi w sumie tez,nadal będę robił to co robię a i lepiej dla mnie bo teraz większości rzeczy będę mógł wymagac,w wolnym związku nie mógłbym kobiecie kazać gotować i sprzątać ale żonie juz tak

złożyłeś akt apostazji przy świadkach? jeżeli nie to jesteś i obowiązują Cię zasady tej grupy :P proste jak walenie klocka do s*acza :P

w wolnym związku nie mógłbym kobiecie kazać gotować i sprzątać ale żonie juz tak xx kazać to ty możesz jedynie korfie stukać i pucować jajka :D

Ok,lepsze jest powiedzenie,ze jestem katolikiem wierzącym lecz niepraktykujacym? W wierze katolickiej takie stwierdzenie nie ma racji bytu,to jest tylko nazwa,nie żyje według zasad tej wiary wiec się nie uważam za katolika,proste,tymczasem śmiać mi się chce z was kobitki,smiejecie się z kobiet w wolnych związkach ze są naiwniarami,ktore dają się wykorzystywac,a same ślepo wierzycie takim jak ja,w nasz chęć deklaracji,w nasze poświęcenie i niby wielka milosc,zadnej na myśl nie przyjdzie,ze może to właśnie was wykorzystujemy,kobiety chcące męża to często kobiety ulegle,ktore łatwo można sobie podporzadkowac,w domu chce mieć porządna dziewuche ale będę uganial się za lisiczkami

Przestańcie głupie dzifki udawać facetów, bo wam to cienko wychodzi. Zacznijcie lepiej leczyć rozdwojenie jaźni i osobowości. :D

to skoro niby masz "porządną" osobę w domu to czemu konkretnie chcesz ją traktować jak zero? Logicznie myślący człowiek knuje i wykorzystuje tych co mu szkodzą a nie nieszkodliwych :P logika banana :P LOLOLOL

gość "Przestańcie głupie dzifki udawać facetów, bo wam to cienko wychodzi. Zacznijcie lepiej leczyć rozdwojenie jaźni i osobowości. smiech.gif " :D:D:D:D to apropo chwalącego się żonkosia? LOLOLOL dobry texcior :D

Nie żądaj od głupiej dziffki aby logicznie myślala. :D

ślubu chcą jedynie debile

Mój kumpel to już w ogóle jest perfidny,on się nawet nie hajta,oswiadcza się tak po roku,zyskuje wten sposób jakieś 2 lata, jak zaczyna robić się gorąco to zrywa zareczyny(chyba,ze łaska go uprzedzi),zazwyczaj towarzyszy mu przy tym ostentacyjne rzucanie pierścionki wiec jest w dobrej sytuacji bo nie musi kupować kolejnego

gość "Nie żądaj od głupiej dziffki aby logicznie myślala. smiech.gif " Przestań pliz bo opluję monitor :D Swoją droga mnie natomiast śmieszyło i bawiło jak się doopczyciele niedoroochani wqrviali na mnie kiedy odmawiałam tyłka i stwierdzałam że jednak chcę założyć rodzinę i chooj, nie ma dyskusji :P myślałam że gacie będą brązowe ze złości :p i jakieś tam mamrotanie i burkanie o zacofaniu :P

Bo jestem wygodny,a tych szkodliwych tez neutralizuje,ja paradoksalnie dbam o te dziewczyne,jestem dla niej miły i w ogole,po prostu,dla mnie to kompletnie nic nie znaczy,a wiem,ze dla niej tak więc to dla niej zrobilem( i dla siebie też) ale to nie zmieni mojego zachowania jest mi z nią wygodnie,nie chce jej stracić wiec ja sobie tym pierścionkiem zarezerwowalem

to jest jednak zabawne jak się wyzwolone samce pozują i silą na imidż super d**er loozaczka co jest uber tolernacyjny i nowoczesny Y f ogUle :P ale jak tylko ktoś mu odmówi doopy bo może i ma do tego prawo to od razu wyzwolony samiec k****icy dostaje :P

gość "Bo jestem wygodny,a tych szkodliwych tez neutralizuje,ja paradoksalnie dbam o te dziewczyne,jestem dla niej miły i w ogole,po prostu,dla mnie to kompletnie nic nie znaczy,a wiem,ze dla niej tak więc to dla niej zrobilem( i dla siebie też) ale to nie zmieni mojego zachowania jest mi z nią wygodnie,nie chce jej stracić wiec ja sobie tym pierścionkiem zarezerwowalem " ____________ Boże widzisz nie grzmisz. Skad sie bierze takie ścierwo ? ;D

Ja nie dostaje k***icy,ide gdzie indziej po prostu,robia tak wszyscy moi zonaci koledzy,no może prócz jednego takiego biednego frajer co to jednak kocha te swoją żonę tak bardzo,a cierpi w tej miłości strasznie,no ale trudno jego wybor,i żeby nie bylo,wiernych kolegów tez mam,no ale oni maja hiper kobiety w wiekszosci-nie zony

Skąd? Przez was drogie Panie,wykastrowalyscie nas,boicie się silnych facetown9zujecie się tylko dobrze w towarzystwie takiego,ktorego możecie sobie wytresowac,wiec my gramy dla was te role,chcecie mezusia? No problemo,ale jak tylko będę mógł będę samcem i będę robił co mi się rzewnie podoba,skoro musze udawać to bede,wy też udajecie w wiekszosci,nie wszystkie ale udajecie

Matko musisz byc bardzo sfrustrowanym człowiekiem. Pewnie jakas kobieta Cie kiedyś mocno zraniła dlatego tak sie zachowujesz. Albo po prostu jestes taką szują. Nie łatwiej znaleźc kobiete która przystanie na Twój styl życia? Lepiej oszukiwać??? No tak lepiej bo inna nie ugotuje obiadku i skarpetek nie upierze. Żeeenada

Nikt mnie nie skrzywdzil,to raczej ja krzywdze,ale mam oczy i widzę jakie kobiety potrafią być perfidne,znam masę cudownych kobiet,nie mowie,ze nie ale jest coraz więcej chodzacych pomiotow szatana,wipylem hektolitry wody z moimi kumplami- zdradzanymi,porzucanymi w bardzo okrutny sposób, lubie kontrolować sytuacje i nie poddawać się emocja,lubie jak wszystko jest na moich warunkach,bede zgubiony jeśli się prawdziwie zakocham,

chyba ze trafisz na porzadną kobiete która Ci pokocha a Ty ją i bedziesz szczesliwy :) Tego Ci życzę. Bo szczerze watpie ze oszukując jestes szczesliwy.

hahahaahaha,za lisiczkami ty się będziesz uganiał

Mogę sobie być szuja,ale według was jestem fantastycznym facetem,ktory poważnie traktuje swoją partnerkę i nie boi się zobowiazan,dlatego tak łatwo mi to przyszlo,bo kompletnie nic to dla mnie nie znaczy,to tylko slowa,za którymi nic nie stoi,natomiast gdybym spotkał te właściwą miałby niezłego piętra bo chciałbym być dobrym mężem a szczerze mówiąc nie wiem czy bym sprostaldlatego długo bym się nad tym zastanawial i dlatego nie rzucalbym słów na wiatr,nie chciałbym jej rozczarować

To nie bierz ślubu, jak spotkasz odpowiednia kobiete i bedziesz gotowy być mężem wtedy weźmiesz ślub.

ja jestem z partnerem od 7 lat, mamy 3 miesiecznego synka. Myśle go nie ograniczam. Jak chce wyjsc z kumplami na wódke nie ma problemu ;D jeszcze go odbiore jeśli ma takie życzenie, zawsze go wysłucham zawsze doradze, zawsze jestem chetna na wypady i rózne tego typu akcje , w łożku super, ja raczej zawsze mam ochote. Nie rozglądam sie za innymi bo tylko on mnie interesuje ale on jednak nie chce ślubu. Myslisz ze ma takie podjescie jak Ty? Ze jak spotka lepsza kobiete to sie ożeni?

Ale ja się jeszcze nie zenie,na razie się oswiadczylem,od tego daleka droga do slubu,moze do niego w ogóle nie dojdzie..a co do 7 letniego zwiazku...macie dziecko wiec choć nie znam faceta to zaryzykuje stwierdzenie,ze po prostu może cię zwyczajnie w świecie kocha,macie już coś co was polaczylo,stworzyliscie razem zycie,to jest warte więcej niż nie jeden slub

hmm to czemu nie chce tego ślubu jak myślisz jako facet?? on twierdzi ze slub nic nie zmienia ze to tylko papierek a ja tłumacze ze to dla mnie wazne. Codziennie słysze ze mnie kocha wiec czemu nie chce?? ja nie chce go naciskac bo nie lubie takich sytuacji ale jakos tak mi smutno podswiadomie

wrecz przeciwnie, slubu chca kobiety wyksztalcone, inteligentne i szanujace sie,ktore nie chca byc traktowane jak byle k... ktora mozna wykorzystac i porzucic jak sie znudzi. to zdesperowane nie maja zadnych wymagan ----------------------------------------------------------------------------------------- jak się nie ma nic do zaoferowania prócz własnej doopy to facet się szybko nudzi . większość kobiet faceta potrzebuje tylko do posiadania dziecka i pieniędzy żeby na nie łożył. Nic więcej .

Moze jest tak jak mowi,zobowiazan się raczej nie boi bo juz większego zobowiązania niż powołanie do życia człowieka chyba nie może byc,skoro ma kochająca kobietę i dzieciaka to ślub faktycznie jest już mało potrzebny,moze pomogą racjonalne argumenty,w późniejszym czasie jak dzieciak podrosnie,ze w przedszkolu się go pytają dlaczego rodzice nie są po ślubie? Teraz jest już troszkę za pozno,mozesz jeszcze zahaczyc o tekst o nieslubnym dziecku itp.ale nie wiem czy to coś pomoze,jeśli jest dla ciebie dobry i jest dobrym ojcem to to jest najwazniejsze,lepszy taki niż taki jak ja...;)

No ojcem jest cudownym i nawet mysli o drugim dziecku a argumenty zadne nie trafiają a było ich z milion niestety. Niestety ja uprzedziłam ze drugie dziecko dopiero po ślubie. Mam poczucie ze on zostawia sobie jakas furtke bo dzieci i tak zawsze bedzie kochał. A kobieta moze sie lepsza trafi. A moze bredze ;) sama nie wiem