Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój pies zje wszystko

Polecane posty

Gość gość
Mój za to tknie tłuszczu czy skórki z kurczaka..surowej jak i gotowanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój sobie radził sam i chodził do sąsiadów na jakąś biedronkową karmę. Ale w końcy wyszło wszystko na jaw i panicz chodzi na smyczy. A ja nie dostaję już od weta wykładów na temat przekarmiania psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie ten sam problem, pies często stoi w kuchni,patrzy wymownie i drapie tylnymi łapami. Ja mam miękkie serce wiec jest gruby. Ja mam wyrzuty sumienia ale nadal ulegam. Dodam, że ma alergie i je tylko puszki i suchą weterynaryjną. I co biedna mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tez chodzi na truskawki :P tak mu smakuja. A najlepsze to. urosła u nas taka ogromna marchewka i ciotka przyjechała chciała zerwać ale była taka twarda ziemia ze nie dało sie jej wyrwać jak pies to zobaczył wyskoczył do niej z zebami żeby nie zabierać:) a za chwilę patrzymy a pies leży w progu z marchewka w pysku:p to wszystko to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój pies lubi ogórki
Fajnie, ze jest topik o zwierzakach, które kochamy <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dalmatynke i tez uwielbia wszystko jesc. kiedys mi obierki z ziemniaków wybierala ale ja odgonilam, uwielbia szukac w trawie orzechow włoskich i je lupac, wygryza co lepsze a lupinke zostawia. obierki z ogorkow, pomidory, jablka, liscie salaty, kapusta, glabie z kapusty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalmatynka
moja dalmatynka? ha ha no zje... i kure, golebia, zajaca... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa psy nawet wlasne goffna potrafia jesc ciekawe dlaczego tym sie nie zachwycacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój pies tez jada owoce, ale widze autorko ze nie wiesz ze kilka kulek winogrona moze zabic psa, poczytaj o tym Psu nie wolno dawac winogrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalmatynka
moja tez je swoje gooowna, trudno, takie sa psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba psa oduczyc wlasne goffna wjadac a nie twierdzic ze takie sa psy moj zjadl dostal w tylek morde wsadzilem w goffno i od tamtej pory jak widzi jakiekolwiek gofnno to je omija z przytupem :D da sie ! tylko nie cackac sie z psami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalmatynka
nie wolno psu wsadzac nos w kupy lub siuski! idiotko! czym jest dla ciebie pies? przedmiotem zabawy czy przyjacielem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj potwór oddałby własny ogon za kiszone ogórki lub kapuste :) Jak wyczuje aromacik kiszeniaka dostaje małpiego rozumu. Równie dobrze idą mu gniazda nasienne z papryki- zeżre wszytsko i węszy czy aby kto gdzie więcej nie schował.Jest też amatorem surowej czerwonej kapusty. Takie cuda traktuje jako przekąskę oczywiście. Na co dzień żywi sie surowym mięsem i na zdrowie mu to wychodzi. Gotowane mu nie zazbytnio idzie -tak samo warzywa gotowane są fuuu i beeee surowe mniamuśne :) Aaaa podejrzewam go, że jest smakoszem francuskiej kuchni z wielkim zapałem łapie żaby (nie raz w podarunku mi przyniósl taką ofiare). Zamyka je żywe w paszczy a na środku MOjej !!! Kuchni!!! cham jeden wypuszcza. Pancio ma Z TEGO WIELKA RADOCHE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalmatynka
moja sunia jak w lecie liznela pare razy ropuche to dostala slinotoku wiec juz nie tyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby przyniosl ropuche tobym go wydziedziczyła :) Teraz gania zające ale raczej dla sportu i odważył sie pognać za sarnami, za co dostałe mega bure.Chwała Bogu nikt w okolicy kur nie hoduje bo jak nic wszytskie "piniendze" bym wydała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja psina sw pamieci objadala agrest z krzaczkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane te nasze psy :) mój pies za draże kokosowe to da sie pokroic a jeżeli słyszy szelest opakowania po chipsach to juz jest wariacja na całego:) a i lubi bigos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka 26
Tylko nie dawaj mu nic z czekoladą, bo ona psom szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia kostka i futro
Mój świętej pamięci pies, bo już nie żyje, stary był to wziął i zdechł, wiek sędziwy.. uwielbiał kiszone ogórki. Czegoś mu najwyraźniej brakowało. Szalał jak słyszał szelest papierka po czekoladzie, ten srebrny. Teraz te czekolady takie nowoczesne jakieś. Z kotem dzielił się jajkiem. Zjadał żółtko, białko wypluwał, dostawał konwulsji przy tym,a kot zjadał po nim białka. Czipsy musiałam jeść po kryjomu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też wszystko żre. Uwielbia slodycze, surowe mięcho, owoce, warzywa. Czasami jak nie mam mu co dać jeść to robię mu kanapki i go karmię kawałkami. Jak obieram ziemniaki to stoi obok i piszczy, żeby mu dawać te ziemniaki. Ostatnio niechcący spadł mi kawałek sera na podłogę, też zeżarł, natychmiastowo. Zawsze, jak coś jem to stoi przy mnie i marudzi, żeby mu dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego brobisz psy ganiać za sarnami ? Przeciez ich nie dogoni :) jeszcze jak nie było tych autostrad, to w polach było pełno saren, chodziły czałymi stadami, a my jak chodziliśmy z psami na spacer to jest ganiały i nigdy sie żadnemu nie udało złapać ani nawet trochę dogonić, stały spokojnie jak już były blisko to susami uciekły lekkim krokiem, a psy wracały zdyszane jak nie wiem co ;P Mój pies dostaje wariacje jak samolot usłyszy, biega po podwórku, szczeka i patrzy w niebo :D heh tata się śmieje, że sobie myśli, że samolot po jego niebie lata ;D heh a ja muchy łapie :D hdyby tak latała po pokoju to biega za nią i kłapie pyskiem, bo chce złapać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to samo...nie ważne co jem, jak zobaczy to przychodzi i gapi tymi ślepkami ;D heh czasem mu mówie, że Ci nie dam to patrzy się ze zgrozą i wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno psu wsadzac nos w kupy lub siuski! idiotko! czym jest dla ciebie pies? przedmiotem zabawy czy przyjacielem?! _____________ a ciebie co k*****a rodziece cale zycie klepali po glowce i mowili jaka to jestes wspaniala idiooootko ?!!! zyj realnie a nie k****a wyobrazeniem o idealnosci zycia ! nie ma idealnego zycia ! nie ma idealow! tempa krowo! sa realia ! i zycie jest zyciem a nie mazganstwem i glaskaniem przez to wsze psy sa debilne glupie nie usluchane i tepe jak buty z lewej nogi ! mozna kochac psa ale czasami potrzebna jest twarda reka zwlaszcza gdy pies sto setki razy robi to czego nie powinien ! nawet Cezar Milan sie nie pierdoooli z kundlami ! To jest treser! Madry realnie myslacy a nie jakas piiiiiiizda co kwiczy nad kundlem uwielbiam tego faceta za jego podejscie do psow ! Nie robie mojemu psu krzywdy ale pokazuje czego nie nalezy robic w podobny sposob jak Millan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj je ze smakiem swoje wlasne gowno,mimo,ze jest dobrze karmiony ....doszlam do wniosku,ze on to po prostu lubi :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ze lubi,to jest choroba psychiczna ktorej nalezy go oduczyc mialem to samo wierz mi poczytaj u gory co zrobilem i starczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojago psa za szczeniaka się uczyło czego nie wolno i teraz w wieku 9 lat jest bardzo grzecznym psem, usłychanym i w ogóle kochanym :) czasami trzeba za niego zawołać czy krzyknąć, ale nic więcej nie trzeba, mozę to kwestia rasy, bo owczarki collie sa ogólnie ciepłe, rodzinne itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies to jeszcze nic, ja mam kocura - lubi wpieprzać arbuza i surowe brokuły, mówię serio! dodam że mój kotek nie jest kastrowany, jak był mały to się do nas przybłąkał i był bardzo wygłodzony i chudy :O dlatego jadł co popadnie i tak mu zostało ze strachu przed głodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies nie powinien jeść swoich kup ;/ fuuj..jest coś z nim nie tak...idż z tym do weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×