Moja siostra za 3 miesiace rodzi i chce ze mna zamieszkac

Moja mlodsza siostra jest w nieplanowanej ciazy z jakims dupkiem co ja zostawil samej sobie. W mieszkaniu, w ktorym wynajmuje pokoj z dzieckiem mieszkac nie moze. Poprosila mnie wiec o pomoc i o to bym pozwolila jej zamieszkac z dzieckiem u siebie. Tylko, ze ja sie boje co dalej? Pracy z malym dzieckiem nie znajdzie, z alimentow sie nie nie utrzyma. Moze to okrutne, ale nie bardzo chce mieszkac z noworodkiem i utrzymywac jeszcze ja i dziecko.

bez przesady... zamierzasz utrzymywac 3 osoby? d**y to umiała dawac , a teraz nagle sobie przypomniała ze przeciez ty jej mozesz pomoc

bedziesz ich utrzymywała. U mnie było podobnie , tylko siostra wprowadziła sie do mamy9niby na chwile) i tak moja mama ich utrzymuje z emerytury i włosy rwie ze na zycie nie ma. A ta o pracy ani mysli, bo dziecka nie zostawi. A i szanowny pan od plemnikow zawinal sie zeby nie bylo.

Może to chamskie, ale ja bym odmówiła.

sadzisz ze ona nie wie ze zycie codzienne wymaga nakladow finansowych? o tym nie wiedza tylko ci ktorzy przywykli do tego ze zawsze ktos ich utrzymuje :P, :P, :P nie bede pisac jaki sort ludzi mam na mysli, bo to by bylo dopiero okrutne ustalenie regul i zakresu twojej pomocy nie przyszlo ci do glowy?

Trudna sytuacja, nie dziwię się, że się boisz ją wziąć do siebie, to może trwać i trwać. A jaką masz relację z siostrą, można jej ufać?

ano wlasnie nasze relacje nie sa zbyt dobre, nigdy nie byly, bo sie zbytnio od siebie roznimy. Moja siostra jest nieodpowiedzialna, glupiutka i taka beztroska. W ogole nie mysli o tym co dalej i potem pojawiaja sie problemy

Mówię ci - nie bierz jej.

dziecko to automatycznie zwiększone media, leki, pieluchy, nieprzespane noce itd Nie wiem czy stać cie na to. A gdzie sa twoi rodzice?

nie. bardzo trudno będzie Ci wyjść z tej relacji. z normalnego życia Cię wykluczą na kilka-, kilkanaście lat.

w mega kropce ano wlasnie nasze relacje nie sa zbyt dobre, nigdy nie byly, bo sie zbytnio od siebie roznimy. Moja siostra jest nieodpowiedzialna, glupiutka i taka beztroska. W ogole nie mysli o tym co dalej i potem pojawiaja sie problemy xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx w takim przypadku na 100% bym odmowila.

jakie wy wszystkie podle jestescie ja bym siostry nie zostawila, i dla niej nie byloby mi szkoda kasy akurat siosrty nie mam, tylko brata mlodszego, ale gdyby stracil prace czy cos, moglby u mnie mieszkac ile chce

i oto podajecie mega aby jednak miec jedynaka

masz zasadniczo dwa wyjscia - albo ustalisz pomoc na swoich zasadach albo ja spuscisz na drzewo to ze dzis jest beztroska nie swiadczy o tym ze zawsze taka bedzie, zwlaszcza jak urodzi sie dziecko

do dzisiaj sie nie wyprowadzila bo nie ma gdzie! fagas ja olal, pobiera jakis zasilek czy alimenty ale od panstwa bo on nie placi. Koszt mediow diametralnie wzrosl! wody i pradu. Pracy szuka jakby chciala a nie mogla, nie do kazdej pojdzie bo kto sie synkiem zajmie. Przepasc miedzy nami taka ze szkoda slow. czasem mam jej ochote przypierd.... w ten glupi łeb! dooopy umiala dawac, a zycia ustawic sobie nie umie. Nie pracuje juz 4 lata!!!!!!!!!!! Miala isc do pracy jak maly skonczy 2 lata.

nic nigdy nie wyrzucam jakie wy wszystkie podle jestescie ja bym siostry nie zostawila, i dla niej nie byloby mi szkoda kasy akurat siosrty nie mam, tylko brata mlodszego, ale gdyby stracil prace czy cos, moglby u mnie mieszkac ile chce xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx nie mow hop dopoki nie przeskoczysz!!!! tez mi sie tak wydawalo 4 lata temu, wiec nie pierd.... farmazonow jak zycia nie znasz

"jakie wy wszystkie podle jestescie ja bym siostry nie zostawila, i dla niej nie byloby mi szkoda kasy akurat siosrty nie mam, tylko brata mlodszego, ale gdyby stracil prace czy cos, moglby u mnie mieszkac ile chce" altruistka się znalazła.... a co zrobi autorka gdy kogoś pozna ? będą sobie żyli jak w komunie z siostrą jej bękartem wszyscy razem ? ta siostrzyczka na bank najbliższe 3 lata będzie na jej utrzymaniu i bękart też myślisz że przedszkole jest za darmo ?

Doradzam, żeby jej nie brała do siebie i to nie chodzi tylko o pieniądze, tylko całokształt. Ja bym moją siostrę wzięła, a ona mnie, ale my obie jesteśmy odpowiedzialne i żadna z nas nie nadużyłaby pomocy - ufamy sobie. U autorki tak nie jest, to że ktoś jest w ciąży, nie uprawnia go do żerowania na ludzkiej dobroci. Ewentualnie można by ją wziąć, ale postawić konkretne warunki i oczywiście nie meldować jej. Np może się wprowadzić na 6 mcy lub rok, zależ od autorki i na takich i takich warunkach.

myślę że taniej będzie dokładać siostrze do wynajętego mieszkania niż mieć ja na stałe na karku a siora jak urodzi to niech od razu szuka pracy jako opiekunka by mieć się z czego utrzymywać

jasne, najlepiej ustawic sobie zycie tak: najpierw kupujesz locum, potem wychodzisz za maz, najlepiej za kolesia ktory jest obrotny i zdecydowany zbic majatek nawet po trupach a jak zacznie miec dosc twojego wyrachowanego podejscia walisz mu alimenty w wysokosci 3/5 dochodow wtedy to sie nazywa ustawienie sobie zycia i jest pochwalane przez wszystkie niedojdy pokroju twojej siostry

nie kompot, zdecydowanie lepiej jest zajść w nieplanowaną ciążę z jakimś przypadkowym fagasem a potem z bękartem wprowadzić się do siostry i niech ona zarabia i utrzymuje 3 osoby

ale jaki ona ma pomysł na życie?, że tak wprowadzi sie i bedzie mieszkać? a z czego będzie zyła?, pracowała gdzieś?, czy liczy , że amant da pieniadze?

nie żal mi takich durnych bab, którym żal kasy na antykoncepcję a potem nie mają z czego żyć

kompot, nie przesadzaj! Co innego być samodzielnym i sobie zrobić dziecko ,a co innego zrobić i wyciągać do innych łapy po pieniądze! Takiś altruista? To może weź sobie na utrzymanie samotną matkę z dzieckiem i dopiero potem się wypowiadaj!

nawet ojciec dziecka nie chce go utrzymywać a ty sugerujesz że ma to robić "ciocia" laska powinna podać tego kolesia o alimenty, wykopać z pod ziemi jego rodziców

czegos tu gosciu nie rozumiesz mleko JUZ sie wylalo a skoro tak to mozna tylko zrobic jedna z 2 rzeczy: udac ze to nie twoj problem albo pomoc dziewczynie stanac na wlasnych nogach

a jaką odpowiedzialność siostra ponosi za błędy swojej siory ? kto był głupi i dawał doopy jakiemuś kretynowi ? czy siora przedtem pracowała ? ile ma lat ?

ona nie pracuje bo studiuje. Oczywiscie po urodzeniu dziecka chce znalezc prace i przeniesc sie na zaoczne, ale kto zajmie sie dzieckiem? Ja mam dwie sypialnie w mieszkaniu i jeden salon z aneksem kuchnym, mieszkanie duze nie jest. Boje sie, ze jak sie wprowadzi z dzieckiem to bede miala zero snu, bo sciany cienkie, a dzieci przeciez placza.

Ja proponuję autorce podać kompotowi namiary na swoją siostrę i niech ten z dobrym sercem ją przygarnie.

kompot agrestowy czegos tu gosciu nie rozumiesz mleko JUZ sie wylalo a skoro tak to mozna tylko zrobic jedna z 2 rzeczy: udac ze to nie twoj problem albo pomoc dziewczynie stanac na wlasnych nogach xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx uwierz mi , osobiście nie znam takiego przypadku by taka osoba stanela na wlasne nogi. A moze ty przygarniesz siostre autorki?