Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy w rodzinie

Polecane posty

Gość gość

Od momentu śmierci mojej mamy, ojczym zaczął widzieć we mnie nie córkę, a moją mamę. Niby nic złego mi nie robi i nie sądzę by był zdolny zrobić mi krzywdę ale załamałam się jak dowiedziałam się, że on o mnie fantazjuje. Przykro mi bo widziałam zawsze w nim ojca, myślałam, że on traktuje mnie jak córkę, a to wszystko zburzyło. Tak nie powinno być i nie wiem czy da się to naprawić. Wczoraj mój ojczym powiedział mi o wyjeździe w góry na święta, że wszystko już zorganizował. Dodam, że nigdy wcześniej nie wyjeżdżaliśmy na święta i nie wiem czy nie doszukiwać się w tym czegoś złego w związku z zaistniałą sytuacją. Może już przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce twoją mamę wymienić na młodszy model- ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu nie pojechalabym w gory i generalnie bardzo uwazala.Pamietaj, ze to jest Twoj ojczym, wszystko moze sie zdarzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tak nie powinno być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, nie jest moim biologicznym tatą ale nie znamy się od wczoraj, a taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, nie powinnam być dla niego obiektem seksualnym. Nie wierzę, że byłby zdolny zrobić mi krzywdę ale boję się, że będzie próbował zmienić nasz kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja bym chyba nie pojechała, chyba że by jeszcze jakieś inne osoby jechały no to wtedy może i bym się przemogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z drugiej strony może przesadzam? Może on chce tylko spędzić te święta gdzieś indziej i tyle. W sumie co złego może się stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oprócz tego że może Cię zg*****ć to chyba nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie dobrze mógłby to zrobić w naszym domu, ale no nie chce mi się wierzyć że mógłby zrobić coś takiego. Przecież znamy się od 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudna sytuacja , i myślę że nie ma co od razu w taką panikę wpadać aczkolwiek teraz bym bardziej na Twoim miejscu uważała bo przecież normalny Ojciec- Ojczym nie fantazjuje o swojej córce jako o partnerce życiowej . Dla mnie to jakaś chora sytuacja zaczyna się wytwarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz jakieś rodzeństwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze powinnas byc czujna, bo skoro ON fantazjuje to to nie jest normalne.Ja na Twoim miejscu sama z nim bym nie pojechala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mi przykro i czuję się w pewnym sensie zdradzona i oszukana. Zupełnie tak jak bym straciła jedyną bliską mi osobę. :( Nie wiem dlaczego on taki jest i skąd to się wzięło. Próbuję to sobie tłumaczyć odejściem mamy, że mu ją przypominam ale dla mnie to jest jak kazirodztwo. Boję się, że on będzie chciał wcielić te fantazje w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam rodzeństwa. Mieszkamy sami. Jestem studentką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koallamk
ja bym z nim nie pojechała. I nie wyrzucaj sobie broń Boże jak podejmiesz decyzję, że nie jedziesz. Ty nie jesteś obiekt zastępczy do zaspokajania chuci dziada..niech sobie coś przygr***a i zainwestuje w znajomość a nie wykorzystuje (albo próbuje wykorzystać) waszą relację i śmierć Twojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej jestem zawiedziona i rozczarowana tym, że on nie jest takim człowiekiem za jakiego go uważałam, kochałam go jak swojego tatę, myślałam, że on traktuje mnie jak swoją córkę, a ojcowie nie powinni fantazjować o swoich córkach. Czuję po prostu stratę bliskiej osoby bo już nie będzie jak dawniej. Tyle dla mnie zrobił, myślałam, że mnie kocha i to wszystko się rozpadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jedź z nim sam na sam w te góry bo to jakoś tak podejrzanie brzmi ,żeby jeszcze tak nie fantazjował to by było ok ,a tak ? to jest bardzo podejrzane . Bądź czujna i uważaj na siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym C***omóc ,ale nie wiem jak bym mogła , proszę uważaj na siebie i mniej się na baczności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koallamk
to jest z jego strony wykorzystywanie sytuacji, powtarzam. Niech sobie facet swoją chuć zaspokaja włożywszy w to uprzednio trochę wysiłku a nie nastawia się na łapanie tego co pod ręką i to w dodatku przybranej córki. On stawia ciebie w bardzo trudnej psychologicznie sytuacji, bo jesteś od niego zależna finansowo tak czy siak, bo dopiero wchodzisz w dorosłość ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie wspomniałam w jaki sposób dowiedziałam się, że o mnie fantazjuje. Oczywiście nie powiedział mi o tym. Jakiś czas temu musiałam skorzystać z jego komputera ponieważ mój był zepsuty. Natknęłam się przez przypadek na dokument tekstowy z zabawną nazwą, coś mnie podkusiło i zajrzałam, a tam coś w rodzaju opowiadań erotycznych i wszystkie skupiają się na mojej osobie. Nic sobie nie wmówiłam, ani nie ubzdurałam. Jestem pewna, że pisze o mnie bo zaznacza to w bardzo dosadny sposób, używa mojego imienia, opisuje mnie, mój wygląd, charakter, przeplata swoje opowiadania autentycznymi wydarzeniami z naszego życia. W każdym z tych opowiadań zmieniają się tylko okoliczności, miejsca i opisy aktów. To obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak jestem od niego zależna, zapewnia mi dach nad głową, jedzenie, opłaca moje studia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na Twoim miejscu to bym się chyba teraz go bała , jak już wiem co mu po głowie chodzi. Ze może wprowadzić to do realizacji.. On nie jest normalny . To jakieś chore jest ,jak tak w ogóle można o swojej przybranej córce ? . Uważaj na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze nigdy nie uprawiałam seksu, boję się, nie czuję się gotowa, a już tym bardziej nie z nim. Przecież to byłoby mocno nienormalne i jak kazirodztwo. W ogóle po tym co przeczytałam mam obrzydzenie do seksu. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koallamk
szukaj pracy a wyjazd sobie odpuść. Ja nie mam złudzeń, a Ty jesteś młoda, to się jeszcze łudzisz. Nie wiem, co C***oradzić..może mu się znudzi i znajdzie sobie jakąś babę, która go zajmie w łóżku. Facet to jednak świnia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę żeby był zdolny posunąć się do g****u ale czy będzie próbował mnie namawiać czy coś to nie wiem.. Wydaje mi się, że spotykają mnie same złe rzeczy. Nie wiem jak on tak może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na codzień nie zauważyłam za dużej zmiany w jego zachowaniu. Może tylko tyle, że zwraca się do mnie kochanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się że sie nie znudzi a jeśli nawet to w domu bedzie musiała miec oczy w koło głowy, masz pokój zamykany na klucz? słuchaj musisz się wyprowadzic, stancja, akadamik, rodzina, znajomi, cokolwiek pod byle pozorem bo to idzie w bardzo złą stronę, poszukaj praacy i przenies sie na studia zaoczne, byłam molestowana to tak włąsnie sie zaczyna nie winnie, on nie odpusc**póki nie osiągnie celu, napalony facet jest zdolny do wszystkiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×