trzecie dziecko czy kazdy to widzi już jako patologię

witajcie, Czy Wy także uważacie że troje dzieci w rodzinie to już patologia albo głupota rodziców?? Mam dwoje , mieszkam w domu piętrowym i chciałabym jeszcze jedno maleństwo. Gdzie tak nie powiem to "o matko! głupia jestes?? " Przeciez najlepsza inwestycja to w dzieci:) fakt , trzeba wychować, wykształcić... dać dobre wzorce.

Jak Cię stać to sobie zróbcie. Nie kumam jaka w tym patologia.

Bo kazdy mierzy swoja miara. Uwaza innych za biedote i za niezdolnych wychowania i wyksztalcenia wiecej niz jednego a co mowic dwojki dzieci. Jak ktos ledwo wiaze koniec z koncem od pierwszego do pierwszego,a takie tematy sie tu pojawiaja, i wsrod znajomych lrzy takich samych zarobkach jak nasze tez slysze jaka to straszna bieda majac jedno dziecko, to co sie dziwic,jak mieliby miec ich troje. Dla mnie to normalne jak mozna zapewnic im byt,ze mozna chciec i miec troje.

poczekaj:) zobaczysz przy kolejnych wpisac. Stac mnie , nie jestem jakas bogata, nie spię na kasie ale poradziłabym sobie z 3.. n:) moze lada dzien sie okaza ze juz :)

Ludzie przestańcie nadużywać słowa patologia jeśli nie znacie jego znaczenia.Patologia to nieprawidłowość a jaką ty widzisz nieprawidłowość w posiadaniu trójki dzieci?Stać cię na trzecie to rób a tu się nie pytaj bo to nie ma sensu.Bierz starego do sypialni i do roboty:D

zależy jak na to spojrzeć, znam taką jedną co ma 26 lat i właśnie 3 dziecko urodzila, wpadli. Warunki jakieś tam mają,ale nie aż na tyle dzieci, mieszkanie jakieś zwykłe małe, praca taka że da się przeżyć ale bez rewelacji.. Różnie to bywa. Jeśli Ty jesteś w stanie zapewnić godne warunki dziecku to czemuu nie

no właśnie, ludzie nie znają znaczenia tego słowa.. przytoczyłam co słyszę na każdym prawoie kroku, Alkoholu nie ma, przemocy także. a to przecież to patologia.. Maz pracuje, ja wychowuje dwójkę w domku, Ma ugotowane,posprzatane, dzieci zadbane i czyste..Zona także :D haha

u znajomej jest tak żę troje dzieci , Ona ma 24 lata.. Ojejku... jak gadają , plują. normalnie jej rodzina, przyjaciele. Za plecami tak d**e objechali... a jak idą do tych dzieci, to "jejkuniu jakie słodziutkie , jakie śliczne, kochane itp itd "

Witam Jestem mama 2 chłopców, jestem w 3 ciąży. Świadomie zaszłam w kazda ciążę, na chwile obecna stać mnie na trzecie dziecko, a co bedzie za jakiś czas to nikt nie wie. Różne sytuacje się dzieją. Między dziećmi mam małą różnicę wieku. Nieraz słyszałam,ze mogliśmy poczekać itd. Jestem po 2 cc i będzie 3 cc. Zawsze chciałam mieć 3 dzieci i nie uważam,ze to patologia. Na 30 ste urodziny będę miała prezent! Autorko działaj! W jakim wieku masz dzieci? Jakiej płci?

Ludzie sie wpieprzaja gdzie nie powinni. Zaszlam w trzecia ciaze o ktora staralismy sie bardzo dlugo, pojawily sie komentarze: alescie poszaleli, a stac was, a po co wam jak macie juz syna i corke, itp itd. Ktos skomentowal na wiadomosc ze dziecko bedzie tylko jedno: no ciesz sie ze omina cie blizniaki (a nie pomyslal ze moze planuje jeszcze czwarta ciaze w ktorej moga wystapic blizniaki ;) w ogole gdy moje drugie dziecko zaczelo wyrastac z ubranek dostalam polecenie od rodziny aby odkladac ubranka dla mlodszej ciezarnej w rodzinie 1 a nikt nie zapytal czy nie bede miec wiecej dzieci, no bo wedlug wiekszosci dwojka dzieci to standard i maksimum. Autorko jesli chcesz to rob i nie patrz na otoczenie! Jesli masz ochote powiekszyc rodzine to jak najbardziej. Jednak jesli ci zalezy tylko na dobrej inwestycji jak napisalas w pierwszym poscie to lepiej kup kawalek ziemi bo najlepiej jednak w ziemie inwestowac, a dziecko wychowuje sie dla swiata a nie dla siebie aby pozniej czerpac z tego zyski .

Trzecie dziecko to kolejne wydatki a jak wiadomo na ubraniach czy zabawkach się nie kończą, czas leci do przodu, im dziecko większe tym większe potrzeby a jak ktoś wie o czym mowa to nie trzeba wymieniać jakie. każde kolejne dziecko wiąże się z jakimś uszczerbkiem dla poprzednich maluchów i finansowym i uwagą jaką trzeba wszystkim poświęcić. Uważam, tak. Jak ktoś ma dom, daje radę finansowo to dlaczego nie!? Wtedy nie ma przeszkód ale jak ktoś żyje przeciętnie bądź nieco lepiej to zapewne trzecie dziecko obciąży budżet domowy . Ja mam jedno, żyje nam się bardzo dobrze ale i tak uważam że moje dziecko jest absorbujące i nie wyobrażam sobie trójki. Jak ktoś ma siłę i energię to czemu nie.

chora babo ja mam 5 i nigdy by mi nikt tak nie powiedział jak masz siłę i pieniądze to w czym problem a babki na kafeee uważają wszystko za patologię

Wcale nie trzeba miec nie wiadomo ile kasy by zdecydowac sie na 3 dziecko,ja nie rozumiem toku myslenia mam tu na kafeteri one wszystko na pieniadze przeliczaja,a czy rzeczywiscie w zyciu one sa najwazniejsze? Chyba pozapominalo sie o innych wartosciach co?

czarneoczymam ja tez mam dwoch chlopcow 9 i 5 lat i jestem w 3 ciazy;)ja urodze rok przed 30;)twoje w jakim wieku?na kiedy masz termin?ja na marzec28.

w kolejce do lekarza słyszałam rozmowę 42latki, miała dzieci 23,20,14lat i zachciało jej się czwartego. własnie poronila, wyczyscili ja i chciala mimo to dalej. urodzila i ma dziewczynke. dziwactwo starej baby.

no i dobrze jej dupa jej sprawa

Ja osobiście nie chcę mieć trojga dzieci jak na razie mam małą córeczkę a, że nie pracuje (szukam żeby nie było) to wiadomo róznie bywa. Natomiast jeśli znajdę pracę to na pewno będę myśleć o drugim dziecku bo tyle zawsze chciałam mieć. Natomiast moja kuzynka ma córcie która w styczniu skończy 2 latka chciała dzieciaczki z mała różnicą wieku no i w styczniu będzie mieć bliźnieta:) Kibicuję jej bardzo (to pierwsze bliźnięta w naszej rodzinie od wielu pokoleń) ale wiem, że łatwo im nie będzie z trójką brzdąców on z tego co wiem na chwilę obecną bardzo dużo pracuje a jej we wszystkim pomagają rodzice. Z jednej strony jej troszke zazdroszczę (moja mama nie zyje tata mieszka daleko) a z drugiej strony kurcze nie chciała bym wysyłac męża ciągle do pracy aby zapierniczał na mnie i kolejne dzieci i prawie go nie widywać, choć jej może obecność rodziców wystarcza bo bardzo jest z nimi zżyta i to w zasadzie jest jedyne zastrzeżenie jakie mam do niej. Wiadomo chciała drugie dziecko bliźniąt nikt nie mógł przewidzieć:) Ale ja się bardzo z tego cieszę i na pewno będę do niej jeździć i pomagać jeśli będzie chciała. Natomiast mam jeszcze koleżankę która ma troje dzieci i z tego co wiem to tylko środkowe było planowane a 1wsze na pewno było wpadką (ślub w zaawansowanej ciąży bo rodzice bardzo nalegali), drugie było planowane no i 3cie po sprzedaniu już wózka i innych akcesoriów do dziecka więc na pewno było wpadką. Tu sytuacja była o tyle zabawna, że ona nie pracowała a on miał tam jakies dorywcze prace. Kurcze no bo żeby w tych czasach zaliczyć 2 wpadki to jest to bardzo dziwne już. Ale nie mnie oceniać, autorko jeśli cię stać i wiesz, że dasz radę to życzę szczęścia i wytrwałości:) dziś takie czasy, że ludzie mają maks 2 dzieci.

Do gość 8.58 Termin mam na 4 lipca, a będę chciała na 2 lipca w moje urodziny. Jestem po 2 cc Chlopcy sa w wieku 2,5 i 17 mies. Marze o córce. Znasz juz płeć?

Nie, ale zawsze bardziej zwracam uwagę na to jak żyje taka rodzina i czy według mnie stać ich na tyle dzieci...czy mają swoje ubrania, pokoje, jeżdżą na wakacje, czy chodzą na zajęcia pozaszkolne płatne...jeśli rodziców stać na to wszystko, a także na to żeby jakoś ustawić na przyszłość tyle dzieci to ok :) mogą sobie mieć nawet ośmioro

ja tez mam termin krotko po urodzinach;)niestety nie znam plci ale tez cora by sie przydala;)

Ja od tygodnia jestem mamą trójeczki. Znajomi na wieść o mojej trzeciej ciąży komentowali bardziej pod kątem ,, chce ci się ? ,, Mam dwóch starszych synów 14 i 10 lat ,wszyscy myśleli że na tym koniec. Zawsze marzyłam o trójce dzieci i nigdy tego nie ukrywałam . Synowie zwariowali na punkcie młodszego braciszka, zresztą jak cała moja rodzina.

gratuluje;)moje chlopaki tez sie bardzo ciesza ze w brzuszku jest dzidzia;)ja juz tez bym chciala miec za soba ciaze i porod;)

Tak oczywiscie ze patologia, juz jedno to patologia. Jak mozna decydowac sie na dzieci nie zarabiajac 10 tys miesiecznie? Wiadomo przeciez ze najwazniejsze w zyciu to miec mnostwo drogich ciuchow, wlasny pokoj, co roku wakacje za granica i codziennie inne zajecie pozaszkolne oczywiscie platne. Standard musi byc! p.s. pieniadze sa potrzebne do zycia ale czy naprawde wierzycie ze sa glownym wyznacznikiem szczescia? Myslicie ze rodzina z 3 dzieci zyjaca skromnie jest patologia?a juz na pewno wg was te dzieci sa nieszczesliwe...

tak niestety , trzecie dziecko postrzegane jest jako patologia.

Jak macie własny dom i warunki mieszkaniowe i finansowe oraz jesteście gotowi na kolejne dziecko, to czemu nie? To nie jest żadna patologia. Patologia jest jak w domu syf, brakuje na podstawowe potrzeby, ale kilkoro dzieci musi być. Wejdźcie sobie dla przykładu na stronę szlachetnej paczki, tam są dopiero patologie. Mojej mamy sąsiadka np. młoda, 26 lat, trójka dzieci, w życiu pracą się nie skalała, jej mężuś zapier... na nią i dzieciaki, a ona wszystkie możliwe zasiłki pobierała. Później on zagranicę wyjechał, tam dostał pracę i teraz tamtejsze zasiłki ciągną, chwaliła się, że ma ponad 2 tys. na dzieciaki. Teraz wielka pani, a wcześniej chodziła po sąsiadach i kasę pożyczała. To jest patologia. Jak kogoś stać, niech ma nawet i 10-cioro dzieci, jego sprawa. Ale jak już ktoś narobi dzieci, niech później nie płacze, że mu ciężko i łapy nie wyciąga po kasę.

ilosc dzieci nie jest wyznacznikiem tego, czy rodzina jest patologiczna. W rodzinie mam wuja, ktory ma trzy corki. Zawsze byly czyste, zadbane, dobrze sie uczyly. Rodzina zawsze trzymala sie razem, bylo pelno milosci. Znam i takie rodziny, gdzie mimo malej liczby dzieci, rodzice byli tak bardzo zaabsorbowani soba, ze zapominali o dzieciakach. Co to za rady :jesli Cie stac. Czy tylko tego potrzebuja pieniadzy i to az tak duzo, ze niemal kazdy wymienia to jako pierwsze? Jelli w Twojej rodzinie panuje zgoda, milosc, tolerancja, akceptujecie sie, pomagacie sobie nawzajem i jestes swiadoma nowych wydatkow to trzecie jak najbardziej. Jesli dla kogos dziecko to kwestia jedynie pieniadze, wowczas najlepiej nie zabierac sie za dzieci. Dzieci potrzebuja przede wszystkim milosci i naszego czasu.

G****o prawda,kto nie zaznał nędzy nie zrozumie jak ważne są pieniądze.Nas była 4,ja cały rok w jednej parze spodni do szkoły,o wycieczkach mogłam pomarzyc.Zawsze bylam najgorsza bo biedna.Teraz nie chcę dziecka,moze jakbym była super bogata to tak,ale to mi nie grozi więc dzieci nie bede miec

powinnas isc na jakas terapie

ja jestem w ciąży z 3 dzieckiem (świadomie i chciałam tego) i niestety większość ludzi odbiera to jako patologie i wpadkę...

Ja mam 3 dzieci. Gdybym była troszeczkę młodsza to bym chciała kolejne. Wszystkie dzieci mam planowane. Dzieci nie "chowali" mi teściowie ani rodzice. Oboje z mężem pracujemy. Mamy własne, duże mieszkanie, 2 samochody, zero kredytów. Moje dzieci mają wszystko co zapragną mieć. Czy jesteśmy patologią? Żenujący są ludzie, którzy tak pieprzą i osobiście mam ich na końcówce kości ogonowej:)