oddawanie kasy żonie jasne

masakra, co moi nie którzy znajomi robią. Nie dość, że pracują długo, zarabiają nie zbytnio bo 2500 do 3000zł, to wszystkie pieniądze oddają, żonie aby "dysponowała". masakra, mają po 28 lat i już po życiu. Nie wyobrażam sobie oddawać, to co ja zarobię, żonie, a bo czemu? niech sama idzie do pracy. Szukajcie sobie jeleni kobity. Heheh. A ja już widzę, jak ich żony się panoszą po sklepikach, butikach i zakupują się, a w domu pewnie obiadu nawet nie gotują.

ja pierdziele i jak tu kobiete miec :D

a ile zarabia dobry fryzjer?

Dlatego jest coraz więcej singelek bo mężczyzni wyginęli a zostali sami egoiści.Musza mieć na piwo i burdel.

Ewidentnie szukają inznajdują a Ty siedzisz sam :)

Właśnie jest coraz więcej mężczyzn a nie pantofli

No i ty facet żony miał nie będziesz, zostanie ci rączka, albo i tak wydasz kasę na kobiety, a raczej nie kobiety, tfu. Na d****i w burdelu. A obiadek sam sobie ugotujesz, posprzątasz i upierzesz. No i gitara. Na co ci baby?

a ja oddaje kase mężowi bo on robi wszystkie opłaty. Składamy swoje pensje razem, dzielimy co jest na rachunki, zakupy, co na lokatę a resztę dzielimy na siebie na swoje prywatne wydatki i zachcianki.

Ja gotuje sam, piore i sprzątam. A seks? Nie płace, mam koleżanki. A nawet jeśli będę płacił za seks to są niskie koszty. NA PEWNO NIE BĘDĘ UTRZYMYWAŁ ŻONY, ODDAWAŁ JEJ KASY. P*****le to, nie jestem sponsorem i jeleniem.

Lepsze d****i niż żona i dziecko

nie chodzi nawet co lepsze, ale o to że powinno być wspólnie. Kobietajak nie ma dziecka, powinna pracować albo starać się o prace, nie czekać na faceta wypłatę. ja sam sprzątam, gotuje, piorę - nie jest to jakieś nadzwyczaj trudne. Ja rozumiem, że kobiea moze być kilka miesięcy na bezrobotnym, albo jak dziecko jest ale bez przesady. Ja nie zarabiam źle bo ok 5 na ręke, ale nigdy bym nie dał kobiecie na dysponowanie. Zaraz sie rzucają na ciuchy, kosmetyki i inne pierdoły, a potem zalegają szafy bo cos wyszło z mody.