oto ile zjadam słodyczy dziennie

oto moje przeciętne dzienne słodyczowe menu: - 2-3 batoniki lub wafelki - co najmniej 1 drożdzówka/pączek - paczka ciastek - czasem cukierki - krem typu nutella jedzony z waflami co sądzicie?

to jakieś 1k-2k kcal dodatkowo więc jeśli nie jadasz w ciągu dnia nic prócz tego to może uda ci się utrzymać wagę

mniam ;) Szkoda, że od tego będziemy wyglądać jak świnie. (dlatego zmieniłam nawyki)

ja tez jem duzo słodyczy. jestem w pewnym stopniu uzalezniona od nich. jesli ci waga pasuje, masz zdrowe zęby i czujesz sie dobrze to nie widze problemu :)

a wy ile jecie? ma ktoś podobne nawyki jak ja? jaką macie sylwetke? ja mam 63 kg przy 168cm

ja mam podobne nawyki. jem 2 czekolady dziennie lub 3 batony i jakies cukierki w międzyczasie. czasem kawałek ciasta do tego. 2 puszki coli i fast food. ale jestem szczupła.

Ja mam 167 cm wzrostu, 53 kg. Staram się trzymac dietę, wiadomo często nie wychodzi. Generalnie każdego dnia zjadam ze dwie kostki czekolady plus czasami kilka żelków (ok 5, nmoje ukochoane to te w cukrowej posypce). Słodyczy aż tak bardzo mi się nie chce jak słonych przekąsek ale od tego staram się też powstrztymywac. No ale wiadomo jak to jest raz na dwa tygodnie grzeszę i wtedy zjadam najmniejszą paczkę laysów celebrując każdego chipsa jakby to było złoto:D

o tak zapomniałam o czipsach ;) jem co drugi dzien

To jestem pod wrażeniem jeśli dobrze wyglądasz:) Ja nie mam tendencji do nadwagi ale od razu skóra jest ziemista, wiotka, skłonna do cellulitu:) Wiecie o co chodzi. I te wyrzuty sumienia. Nie mogę zjęsc więcej bo potem cały dzień mam do d**y i jestem taka zła na siebie!

nie wiem czy tak dobrze, pewnie sa osoby które nazwałyby mnie grubasem hehe, ale ja sie dobrze czuje w mojej sylwetce ;) chociaz wolałabym zadbac o siebie i jesc regularnie a nie tylko słodkie i fast foody. mam 163 cm , waze 43 kg

163 cm i 43 kg to chyba nie jesteś pulpetem...