po co byly sie odzywa

Moj byly zostawil mnie dla innej pol roku temu. Wprowadzila sie do niego na moje miejsce, mieszkaja razem i pracuja. Ostatnio wyslal mi maila z informacjami o ubezpieczeniu, ktore mamy dalej wspolnei musimy rozdzielic. Odpisalam mu sucho. Po czterech dniach dostaje krotkiego maila: Co u Ciebie slychac? ... Po cholere sie odzywa?

Może znów chce sobie Ciebie pobzykać? Może dobrze Ciebie wspomina? Może z obecną mu się nie układa?

na 99% znudziła mu sie nowa miłość albo go zostawiła :D

ja mam to samo z eks mężem, rozwiedliśmy się kilka m-cy temu a on mi chrzani, ze chyba uczucie się tak szybko nie wypala i dlaczego go unikam. jakby nie zakumał ze nas już nie ma, jest tylko przeszłość...

Pewnie dorze mu było, gdy posuwał żoneczkę.

Sam to spieprzył...

*dobrze

Skoro znalazl sobie nowa to po co szuka kontaktu?

Skok w bok?

Bo z nową mu się nie układa. Wolałby ułożyć Ciebie. Na kanapie. I wiooooo. Jesteś na to chętna?

oni tak mają na sentymenty im się zbiera co jakiś czas

Nie powiem, zrobilam pare bledow. Dawalam mu jednak tysiac szans na szczera rozmowe, na powiedzenie prawdy, co nie wyszlo. Myslalam, ze obojgu nam to dobrze zrobi, dla naszych przyszlych zwiazkow. Nie chcial. Teraz ja chyba nie chce. Za bardzo kochalam i zbyt mocno cierpialam.

Zapewne odzywa się do Ciebie, bo mu sie nie układa i nagle zatęsknił :)

Co do małżeństw to uważam iż "Co Bóg złączył człowiek ,rozdzielić nie może " a w innym przypadku to całkiem inaczej ;)

Profit, Ty ciągle go kochasz.

święte słowa Aron :)

Moze. Dlatego chyba lepiej dla mnie bedzie uciac te podchody w zarodku.

Mówcie sobie o chcecie ale sakrament małżeństwa to rzecz święta ,cywilny sakrament to samo .;)

Aż tak bardzo cierpiałaś?

Mysle, ze jesli sie kogos prawdziwie kocha to trudno zapomniec tak szybko. Zwlaszcza jesli ten ktos, kto byl najblizszy, zachowuje sie jak s******l. Uczucie sie wypala, zdarza sie. Wazne, zeby zachowac sie szczerze, powiedziec, ze sie nie kocha. Tak, cierpialam bardzo, bo tego akurat nie uslyszalam. Jakies bajeczki o milosci, ktora nie moze trwac. Bla bla bla

Zatem czeka Cie kolejna bajeczka, nie daj sie zwieść.

Utnij te podchody w zarodku.

i z tym postanowieniem ide spac :) dzieki!

Trzymaj się, Profit! :-)

ale małżeństwo rzecz święta ! W oczach Boga małżonkowie są ze sobą do śmierci .:)

małżeństwo nie jest rzeczą świętą, miało być w swojej idei takie, ale w rzeczywistości jest różnie.

już nigdy nie wpakuje się w czyjeś związki uświęcone sakramentem :) Panie Bożę dopomóż ;)