jestem niesmiala introwertczka i zawsze bede sama

:(

g***o, abyś pracę miała

a ile masz lat?

Nigdy nie jesteś sama, zawsze jest obok Ciebie Anioł Stróż. Gdziekolwiek się udasz, tam będzie twój Przyjaciel.

jak jesteś ładna to ktoś cie przygarnie prędzej czy później gorzej ma nieśmieały facet bo takiego nikt nie będzie chciał:O

to może zemna pogadaj z ortograficzna kleska :)

skoro tak twierdzisz. Jak sama siebie nie zmienisz, to nikt ci z nieba nie spadnie. zatem,zamiast jęczeć to rusz tyłek i zrób coś ze sobą. użalać się to każdy potrafi..

mozesz podac gg?

no ja wiem ze nic nie zrobie bo niby co mam zrobic?i kto mnie przygarnie?nikt:(zawsze bede samiutka

nie mogę.

jkaaa klęska cię przygarne ! ja :) wystarczy ze będziesz średnio ładna :)

ważne, że nei uprawiasz sexu bez ślubu jak większość tutejszych dziewczyn, które sie nie szanują.

moje 45812920

a tam gadanie, przejdzie c***** prostu musisz zrozumieć, że to od ciebie wszystko zależy, że nikt ci tutaj nic nie da. Zmiana się rodzi w człowieku, musisz jej chcieć i nie czekać aż ktoś z nieba spadnie. Owszem można się czasem poskarżyć, każdy ma nie raz gorsze dni, ale nie jęczeć i użalać. Uwierz w to, że jesteś wyjątkowa, że masz coś do zrobienia w życiu ważnego i zacznij to wcielać w życie.

kogo to gg ..

napewno nie autorki bo ta introwertyczna c**a by sie zesrała nim by podała.

Jeśli tak jest jak piszesz w temacie to bardzo zapraszam do nas na forum :) http://niesmiali.net.pl/

A wczoraj andrzejki przed kompem czy jednak w klubie byłaś?

po co pytasz ona całe dnie przed nim spędza komputer to jej partner.

introwertycy i nieśmiali nie chodzą wogóle do klubu i nigdzie :O

ale na gg powini odpisywac czemu niechodzisz ja też ale czasami wychodze trzeba sie przezwyciężać

http://www.youtube.com/watch?v=6EEW-9NDM5k

fajna ta piosenka

ietam ja np nie lubie klubów i często tez mam dosyc ludzi. Grunt to znaleźć ludzi którzy Cie akceptują, w towarzystwie których będziesz się czuć dobrze. Potem jakoś już pójdzie samo, chłopak tez się znajdzie...

jestem autorką,nie podalam gg

nie chodze do klubow ani nigdzie bo nie mam znajomych

ale pitolisz,, introwertyk to nie eremita, nie żyje w całkowitym odosobnieniu, ma przyjaciół, rodzinę, to nie ufoludek..

ja jestem w takim razie ufoludkiem

no to jestem ufoludek:(a ty gosciu wyzej ile masz lat?jestes kobieta czy mezczyzna?

ale przez to jaka jestem nie nawiazalam glebszych relacji z nikim i teraz jestem sama,choc bardzo bym chciala miec znajomych