Zakochałam się w pewnym kafeterianinie

tylko czytając jego posty na kafee

W tym? http://fotoo.pl/show.php?img=660964_mafia-szef.bmp.html

niech zgadnę. Levviatan?

Nie

Bolek Zdun? :o

Ja terz, ale nas coś łoncZyło tak zwana miłość. Ja go kochalam, on tez smolił mi cholewki. Byliśmy jak jedno japko, nie połówka, czy nadgryzione. Byliśmy jak ten ogryzek- w całości, a jednak już niewiele z nas zostało. Rurznica charskteruw. Ja wykrztalcona, on podobno tez nie głupi, kąputery, laptopy, prawo i te sprawy. Ale nie poszło nam bo ja mam menża a on chyba nie miał aż tyle kasiuty, żebym mogła od niego odejść. I tak cZar prys, jak mocz o deskie klozetowo.

wstydzę się przyznać ale uwielbiam jego wpisy :)

ale prowokujesz dziewczynoooooooooooooo oj prowokujesz

Gdybym była chłopakiem to bym myślała, ze to o mie, ale ze nie jestem to nie mam pojencia o kim morzesz pisać. Mam tylko na dzieje, ze nie o moim wybranku serca?

A skond ze, ja niw prowokuje. Pisze prawdę jak jest. Serce drży a rozum muwi dobra noc.

jego chyba na kafee nikt nie lubi oprócz mnie

A jaki mial nick

nie powiem :)

To po co d**e zawracasz

Master111 :)

bo tak :)

kolejna podkochana w maćku be :O

to nie master ani maciek b

panowie, nie dać się sprowokować!

A ja go kochała, wszystkie za nim pirzczały, on z reszto za mno tez. Co Ty chrzanisz ze nikt go nie lubiał. Był tu boginio. Długie ponentne jedwabne owłosienie, szerokie bary jak choliłucki most i te usta sterczace jak kurza pupcia mmmm choć nigdy go nie widziałam na żywo to jednak wyobraźnia moja swoje robi.

piernicze, ty z gory pisz dluzej to sie w tobie zakocham mimo ze jestem dziewczyna z dobrego domu

We mnie?;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/53b0f04cd49c6811.html

Jesli muwisz o miłości to mnie to ja sie nie zgadzam gdyrz jestem chrzescijaninko i nie akceptuje zwionzkow chomosapiens.

zbereźnik?

biedy ten pies :o

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab7f16ab5d3687b5.html

Ędrju twój ten jajnik? Nie głupio wyglonda ale ja jestem zwolenniczko dużych psów. Mój wybranek tez mnial psa.

tez nie akceptuje, bo pisalam ze dobry dom mnie uksztaltowal, ale cos mnie sie zaczyna przewracac w mozgu i bebechach jak ciebie czytam i nie moge tego powstrzymac, piszesz na wlasne ryzyko

Hmmm czy to jest propozycja materialna? Wiesz ja nigdy nie myślałam o kobietach jako o objekcie zainteresowania pciowego, i nas w domu so zasady i tradycje z dziada pradziada. Nie chce sie wylamywac jako piersza. Ale jesli masz jakieś cechy menskie typu gruby, wielki i wypchany po pachi portwel to możemy spróbować. I powiedz mi jeszcze jak tam twój szew? Wziol cię z zatrudniaka czy może jesteś sama sobie szewem?

Jezus nastroszony Myślałeś pewnie, że w tobie ale odpowiem NIE w tobie Spadaj na drzewo