Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bachor piętro wyżej znowu zaczął drzeć japę

Polecane posty

Gość gość

Ludzie i powiedzcie . Jak tu spać, jak tu się uczyć, jak tu mieć chęć mieć bachory jak coś takiego piętro wyżęj potrafi wyrwać umarłego ze snu. Toż to będzie darło ryja tak jeszcze z półtroej godziny!!!! Co z tym można zrobić? Czy można to gdzieś zgłosić? Ja do pracy na rano wstaję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób w weekend głośną imprezę z hard techno, heavy metalem i głośną libacją w rolach głównych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też o tym myślałam. Chyba tak zrobię od piątku do niedzieli. Tylko te zagorzałe mamusie i tatusie gotowi są wezwać policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Też o tym myślałam. Chyba tak zrobię od piątku do niedzieli. Tylko te zagorzałe mamusie i tatusie gotowi są wezwać policję." ch*j im w d**ę. Powiedz im, że jak bachorowi chce się ryczeć co noc, to Tobie chce się balować raz na jakiś czas. I kto tu jest bardziej uciążliwy, Ty czy ten bachor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest taka piosenka dezertera " nie ma ciszy w bloku, nie ma ciszy w bloku, ciągle jakieś wrzaski wokół " tez mieszkałam 27 lat w pieprzonym bloku, znam ten ból, bachory darły mordy pod oknami , nie mogłam się nawet do matury uczyć, pamiętam jak z książkami w parku siedziałam, rano egzamin a tu ktoś imieniny urządza, porażka, budowa domu to był strzał w dziesiątkę, kredyt taki sam a metraż o wiele większy i zieleń, cisza, spokój, współczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie będę się przeprowadzać z domu do bloku i na samą myśl o takich sytuacjach jak ta opisana, szlag mnie trafia. A bachorów wręcz nie cierpię. Jeszcze jak są cicho, to mogą być, ale ten ich wrzask, jakby sam Thomas Hewitt ciął im na żywca kończyny piłą mechaniczną... Brrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w bloku nie ma spokoju, mieszkanie tam rodzi frustracje, zawsze komuś coś przeszkadza, moi sąsiedzi wystawiali śmierdzące buciory na klatkę, inni wiecznie otwierali okna i było zimno na klatce za której ogrzewanie płacimy, oczywiście zimniej też w mieszkaniu, słyszałam jak u sąsiada windows się ur******a, inny idiota palił papierosy w łazience i całe pranie mi śmierdziało, wstrętne dzieciary drą mordy jak nie pod oknami to w mieszkaniu obok i wiele wiele innych posranych sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech się j****a arystokracja przeprowadzi do rezydencji. tam nikt wam przeszkadzał nie będzie. chyba żeby lokaj wszedł w nieodpowiednim momencie to się na nim wyżyjecie. a jak nie stać to morda w kubeł prostaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech się te prostaki z góry wyprowadzą na bezludną wyspę jeśli bachora nie umieją z kulturą wychować. Do dżungli albo buszu skoro wychowują małego tarzana !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wrzeszczunów nie słychać, tylko czasem jak z /do windy to wprowadzają. O wiele gorsze są psiska, potrafią szczekać od 6 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to samo. Musze jeszcze wytrzymać z obrzydliwym bachorstwem do czasu ukończenia budowy domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysłowy Ken
Po co masz robić imprezę hardtechno żeby Cię inni znienawidzili. Idziesz do rodziców, mówisz, że słyszysz krzyki i chcesz zobaczyć dziecko. Pytasz czy go biją , karmią, czy ma zmienioną pieluszke. Zapytaj czy dziecko ma założoną "Niebieską Kartę" , bo zastanawiasz się czy nie zgłosić na Policję, że dziecko jest zaniedbane..... Myslę ,że to będzie skuteczne odwrócenie kota ogonem, Jak zaczną pyskować, to od razu dzwonisz na Policję, że jest tam dziecko, które płakało, a rodzice nie chcą pokazać czy nie jest pobite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysłowy Ken
I w ten prosty sposób z sąsiada z pretensjami urastasz na blokową istotę wrażliwą na cudzą krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×