PREZERWATYWY strach przed ciaza DO KOBIET

hej! pierwszy raz tutaj isze, slyszalam o tym forum rozne opinie ale postanowilam napisac a noz strafi sie ktos normalny ;) no wiec od 1.5 roku uzywam tabletek anty ale z powodow zdrowotnych na 6 mies musze je odstawic, mamy uzywac prezerwatyw ale strasznie boje sie ze zajde w ciaze :/ juz raz podczas brania tabletek zaliczylismy "wpadke" = okazalo sie ze sa za slabe i mialam normalnie owulacje :/ dlatego mam teraz traume, ktoras wpadla w ten sposob??

up

nic nie jest pewne a juz na pewno nie kondomy zwlaszcza jesli masz fobie anty

moze ktos kto ma doswiadczenie dobre/zle

widze ze wszyscy maja mnie gdzies :/

dobrze stosowana nie powoduje wpadek ale moze konczyc na zewnatrz!

Kochana, nic nie jest na 100%, bo zawsze sie moze cos zdarzyc. Ale prezerwatywa jest skuteczna, jesli odpowiednio stosowana. W razie wpadki, np pekniecie, nalezy wziac tabletke po, Co oczywiscie nie jest regularna metoda antykoncepcji, ale dobrze jest miec zabezpieczenie w razie wlasnie wypadku.

Wspolczuje ci, ze tabletki mialas zle dobrane, zmien tabletke jak bedziesz do nich wracala.

To jest dobra metoda, o ile jest dobrze stosowana (czyli żadnego "zaczynamy bez, potem założę"). Jeżeli pęknie (co się często nie zdarza) to tabletka "po".

a jakie masz problemy zdrowotne? nie stresujsie az tak, nie tak latwo zajsc w ciaze, a jak umiesz obserwowac organizm i okreslic, kiedy jestes blisko owu to mozna sie powstrzymac. ja od 10 lat, kidy wspolzyje, stosuje tylko przerywany i jeszcze nie zaszlam :P

dzieki! wiem ze przez pierwszy miesiac czy dwa bede sie stresowac i czuc zle ale mam nadzieje ze z czasem to przejdzie :-)tabletki zamierzam zmienic jak najbardziej, lekarz niestety zamierza mi przepisac cos silniejszego, jestem jednak zedcydowanie za badaniami hormonow najpierw a nie przepisywaniem na oko ! straszne ze lekarza takie rzeczy trzeba mowic :/

My używamy od 3 lat. Pękła raz. Miałam następnego dnia lecieć do gina po tabletkę "po" ale rano dostałam okres :-) Teraz używamy gumek ze środkiem plemnikobójczym.

'zaczynamy bez, potem założę' serio są tacy głupi ludzie?

serio, też byłam w szoku :D

problemy mam glownie z waga, zawroty glowy, strasznie jestem humorzasta, mam mnostwo popekanych zylek na nogach...wiem ze sa i gorsze skutki uboczne czasami ale...mam tez niedoczynnosc na razie lekka ale musze przyjmowac teraz jeszcze inne tabletki nie chce przeciazac organizmu (moj facet nie cierpi prezerwatyw, mowi ze uzywal ich w poprzednio zaledwie z 2 razy)

jestes wiec pewna kochana, ze chcesz tak wyniszczac organizm dla seksu? poczytaj o innych metodach, a najleiej o mechanizmie zajscia w ciaze - bo lęki glownie iora sie z niewiedzy. pomysl, jakei bedziesz miec skutki uboczne za 7-10 lat. teraz to abstrakcja, ale serio chcesz byc mloda kobieta z jeszcze wiekszymi problemami, skoro juz teraz masz takie? pomysl logicznie. codizennie przyjmowanie jakichkolwiek lekow nie jest dobre dla organizmu.

badanie hormonow i doposowywanie do tego tabletek anty mozna sobie miedzy bajki wlozyc. po prostu jesli przy jednych tabletkach masz duzo skutkow ubocznych zmieszniasz wtedy na inne.

pomysl, ze te naczynka z czasem przeksztalca sie w zylaki jak dalej bedziesz wpierdzielac te chemie. chcesz byc 30-tka z zylakami!/ wiesz, jaki to jest problem dla zdrowia :O jak mnei rozwalaja tacy glupi ludzie :O teraz jeszcze jestess zdrowa, ale jak dalej bedziesz taka glupia to pare lat i dopiero sie zacznie latanie po lekarzach :O no i ta niedoczynnosc- spoko, przy niedoczynnosci trudno jest zajsc w ciaze, ale kiedys to bedzie dla ciebie problem..

znam wiele osob, ktore uzywaja prezerwatyw przez lata i nic sie nie dzieje. tylko wiadomo, ze trzeba je stosowac zgodnie z zaleceniami

No wlaśnie - niedoczynność arczycy to antykoncepcja sama w sobie.. skup się na leczeniu tego, bo jak się będziesz dobiać sztucznymi hormnami, to kiedy sama zechcesz mieć dziecko, w ogóle nie będziesz mogla - z jednej strony tarczyca, a z drugiej problemy z powodu długiego przyjmowania tabsów.

czekalam na takie obarzliwe komntarze bo podbno kafe z nich slynie :p dzieki ze mnei nie zawiedliscie ;-) bralam tabsy 1.5 roku nie uwazam ze to bardzo dlugo a teraz robie przerwe i potem zobacze co bedzie...

to nie są obrazliwe komentarze, tylko racjonalne. teraz 1,5 roku, a za 10 lat - to ile będzie? ale to musisz się przekonać na wlasnej skórze jak bardzo jesteś teraz lekkomyślna i krótkowzroczna. współczuję problemów z tarczycą, mam nadzieję, że nie rozwiną się w takie dolegliwości, jak tycie, wola, problemy z plodnością, itp.

o tarczyce powinnas jak najbardziej zadbac, co do hormonow moze po prostu nie sa dla ciebie. pisalas o wpadce na tabletkach to znaczy, ze zaszlas w ciaze?

tak, zaszlam w ciaze dlatego lekarz zasugerowal silniejsze tabletki... :-/ (pornilam w 6tym tyg)

"inne tabletki" to tez jest sciema, one roznia sie jedynie iloscia tych samych skladnikow i nazwa producenta. jak ktos musi brac te z najwieskzymi dawkami hormonow to wspolczuje serdecznie

ja bym na twoim miejscu juz raczej nie zawierzyla tabletkow byc moze to przez problem z tarczyca maja oslabione dzialanie.

tak naprawde w XXI wieku nie ma naprawde dobrej antykoncepcji, i to jest paradox naszych czasow :/

byc moze na razie skupie sie na tarzcycy potem ponowie badania i zobacztymy, niestety smutne jest to ze przy takim rozwoju nauki kobiety sie musza szprycowac chemia, bo niestety inne metody poza hormonalnymi sa dosc neiwygodne i ryzykowne

prezerwatywy sa wiarygodne, ale niestety nie wygodne, no i spontaniczny seks odpada, bo zawsze trzeba bawic sie z ta gumka

wiem ale jak na razie nie widze innego wyjscia a w kalendarzyk nie chce sie bawic