Dlaczego niektóre kobiety ciągle mają nowego faceta a inne są cały czas same

Od czego to zalezy? I nie mówcie ze od urody, bo to nieprawda... Znam kilka naprawdę ładnych dziewczyn, ktore ciągle są same, które nie mogą sobie nikogo znaleźć. A inne zmieniają facetów jak rękawiczki. Dlaczego tak jest?

a sadzisz , ze to fajnie zmieniac ciagle facetow? To tak, jak musialbys ciagle zakladac nowe-nierozchodzone buty .Koszmar w ciasnych butach chodzic :-P

To niemożliwe że dziewczyna może być ciągle sama. Facet owszem ale dziewczyna wystarczy że przekroczy próg domu i od razu ma adoratorów.

Czy to taki problem znaleźć sobie nowego faceta? :D nawet dziewczyna z przeciętnym wyglądem itp.

...BO PROBLEM Z DÓÓPY ROBIOM......GÓPIE

Jak ciągle chodzi smutna i ubrana w dresy to tak, nie będzie miała faceta.

ubrane fajne koleżanki, które ciągle są same. i nie mam pojęcia, skąd to się bierze..

ale z drugiej strony wiązać się z kimś na siłę...? skoro dziewczyna nie czuje nic do faceta, to po co się umawiać i próbować... aha no i oczywiście moje koleżanki są podrywane na wszelkich wyjściach i imprezach - no ale jakoś nic się z tego nie rodzi

Ja też mam takie dwie koleżanki. Obie są ładne, zadbane, zawsze dobrze ubrane. I co? I też są ciągle same, nie wiem czemu, to bardzo fajne dziewczyny...

bo to nie tylko od urody zalezy. Żeby z kimś być, trzeba też mieć coś w środku. Twoje ładne koleżanki są podrywane, ale nic z tego nie wychodzi- bo moze okazuja sie zołzami? Druga sprawa to pewność siebie. Dziewczyna może byc bardzo ładna, ale jak ma niskie poczucie własnej wartości, faceci to czują i mają gdzieś.

zależy to od człowieka

Jedna z tych moich koleżanek jest straszliwą flegmatyczką. Może to odstrasza facetów, że jest taka powolna i malo w niej życia... Ale z drugiej strony co za beznadzieja, żeby przez takie cos nie mieć faceta, nie każdy jest super otwarty i pełen życia, ale to nie znaczy że ma być ciagle sam

Tez mnie to zawsze zastanawialo. Czasem czytam ze dziewczyna kilka dni po rozstaniu jest juz z innym. Albo jest na sympatii i ma po 30 randek. Mysle sobie ...to kazdy facet jej sie podoba czy jak? Ja od jakiegos czasu mam konto na sympa. Owszem mam duze powodzenie i randki moglsbym miec codziennie. Ale nie umawiam sie bo zaden z tych facetow mi nie odpowiada. Zatem te dziewczyny ktore co chwile z kims sie spotykaja nie maja wymagan ani gustu? Bo nie uwierze ze np. 30 facetow jej odpowiada itp

ee ja za to potrafię być straszną zołzą - i przy pierwszym poznaniu to już w ogóle, wrażenie robię tragiczne - wyglądam na zimną i nieprzystępną na maksa - a mimo to nie mam problemu z tym, żeby być w związku z fajnym facetem i naprawdę nie wiem, dlaczego niektóre dziewczyny są wciąż same...

Skoro żaden facet na 30 ci nie odpowiada to....

jedyne, co mi przychodzi na myśl to to, że kobietom które ciągle są same nawet nie chce się umawiać na randki, bo oceniają faceta nie znając go dokładnie - ja moim obecnym nie byłam zachwycona od razu, dałam mu nr telefonu z oporami - pomyślałam sobie, że co mi tam, umówię się, bo mieliśmy wspólne tematy, traktowałam go jak potencjalnego kolegę - poznałam go lepiej no i wpadłam jak śliwka ;) teraz go kocham i żyć bez niego nie mogę. no a te z moich koleżanek, które są ciągle same, to faktycznie nawet nie chodzą na randki, tylko skreślają od razu.

Są zjeeebane, proste.

A to dlatego, że długie lata byłam nieśmiała, teraz już się otworzyłam bardziej na ludzi, ale i tak nie wystarczajaco, bo mój kolega mi powiedział, że jestem jak niedostępna królowa śniegu, że sprawiam takie wrażenie :(

moim zdaniem wiele zależy od samej dziewczyny: -czy siedzi w domu, czy ma szanse spotkać ludzi na imprezach itp. -czy jest otwarta na nowe znajomości, bo jeśli nie, to wiadomo że rozpoczecie nowego związku bedzie u niej trwało dłużej, i będą one rzadsze. ot cała filozofia :D

" moim zdaniem wiele zależy od samej dziewczyny: -czy siedzi w domu, czy ma szanse spotkać ludzi na imprezach itp. -czy jest otwarta na nowe znajomości, bo jeśli nie, to wiadomo że rozpoczecie nowego związku bedzie u niej trwało dłużej, i będą one rzadsze. ot cała filozofia smiech.gif " ee nieprawda, moja kumpela jest na mieście i imprezach jakieś 3 razy w tygodniu a ciągle sama i sama...non stop poznaje nowych ludzi i co? i wielkie nico.

Bo te ladne sie cenia i szukaja idealu. A te brzydkie biora jak leci byle gowno im sie podoba. Ciesza sie jak byle palant sie nimi zainteresuje...a i tak po czasie kopnid ja w d**e. Wiec pojawia sie kolejny palant itd. Nie szanuja sie i nie maja wymagan. Proste!

i tak to sobie tłumacz :) Ja jestem bardzo ładna i byłam z mnóstwem facetów- dopiero na ostatnim roku studiów naprawdę sie zakochałam i od 5lat ten sam facet. Co jest złego w tym, ze sie spotyka z wieloma facetami? jak człowiek jest młody to raczej nie ma mowy o wielkiej miłosci- bardziej zabawa :)

Ktos napisal ze kobiety skreslaja za szybko i nawet sie nie umowia. A po co ma sie umowic jesli facet: na zdjeciu wyglada fatalnie Ubrany w jakies lachy koszulki sprzed 10 lat Nie potrafi napisac poprawnie 1 zdania Przynudza Albo klepie bzdury To z kim kobieta ma sie umowic? Niestety polscy mezczyzni maja przynajmniej jedna z ww wad...

A ja na przykład jestem za dobra i nie odmawiam spotkania raczej nawet jeżeli nie jest do końca w moim typie (wizualnie). Ale wystarczy super się dogadywać i to starczy na miłe spędzenie dnia i potem się okazuje czy coś z tego będzie ;) Fajne rzeczy z takich przypadkowych spotkań wychodzą, a czasem okazuje się, że facet po prostu nie był fotogeniczny ;) A poza tym kurcze! po co siedzieć w domu? Poznawanie nowych ludzi jest fajne :) Pozdrowienia dla księżniczek, które przebierają aż same zostaną przebrane, hihi ^^ A ja osobiście ostatnio usłyszałam, że nie dostanę zdjęcia jednego faceta, ponieważ jestem fotomodelką i na pewno mam wysokie wymagania. Nosz kurcze, co za łoś :) A dziś idę mu pomóc wybrać koszulę, hihi, podryw mu się udał :)

Taa wszystkie jestescie ladne i trafiacie na samych extra facetow. A potem widac na ulicy i w rozmowach w toku jakie z was piekne pary .Smiech na sali:D

Cóż, nie ma samych super facetów :) Bzdura nad bzdurami :) Ale są fajni i wartościowi faceci na tym świecie, tylko się im szans nie daje.. A to już jest błąd... nas samych :)

Bo poznanie kogoś z kim można się związać to kwestia przypadku. Jedni mają więcej szczęścia inni mniej. No i oczywiście szczęściu trzeba pomóc. Ja nigdy nie miałam większego problemu ze znalezieniem partnera, bo po prostu jestem otwartą osobą i rozumiem mechanizm poznawania się ludzi.To facet ma się postarać o kobietę, ale ona musi pokazać, że jest zainteresowana. Inaczej to nic z tego nie będzie. Mam taką jedną koleżankę, która od lat nikogo nie może znaleźć mimo że jest bardzo fajna, bo po prostu gra niedostępną. Sama się kiedyś przyznała, że ona to by chciała, żeby książę na białym koniu po nią przyjechał i zawalczył, ale żaden normalny facet nie będzie przecież z siebie idioty robił dla nowo poznanej kobiety. Z drugiej strony desperacja też odstrasza, więc trzeba znaleźć złoty środek a w końcu pozna się kogoś odpowiedniego. Czasami po tygodniu, czasami po roku....

no nie wiem jak wszystkie- ja jestem ładna. A piszę o tym dlatego, ze ktoś tu napisał "ładne się szanują wiec nie umawiaja sie z byle kim":) Prawda jest taka, ze większosć ładnych dziewczych, pewnych siebie- po prostu spotyka się z facetami- dla zabawy, zeby miło spędzić czas. Te "szanujące sie" przeważnie gadaja, że taka dziewczyna się "puszcza"- i tak sie kreci :)

"gość Taa wszystkie jestescie ladne i trafiacie na samych extra facetow. A potem widac na ulicy i w rozmowach w toku jakie z was piekne pary .Smiech na salismiech.gif " ja tam nie jestem wybitnie piękna - ale raczej ładna. mój facet też jest okej, modelami może nie jesteśmy, ale nam po prostu DOBRZE razem i jesteśmy szczęśliwi i zakochani. czy to też jest śmiech na sali?

gdybym trafiała na samych extra facetów to bym ich tak czesto nie zmieniała :)