Beznadziejna egzystencja brak widoków na poprawę losu co robić znak zapytania

Wygląda na to, że powinniśmy dojrzeć do rewolucji socjalistycznej, ale nie takiej jak w PRL-u, tylko prawdziwej wolnorynkowej, gdzie wszyscy mają zapewniony dach nad głową, jedzenie i odzienie, wystarczy znieść własność prywatną, a rzecz użytkowania, wprowadzić górny limit dochodów, ograniczyć czas pracy do 6 godzin dziennie, tak aby pracę mieli wszyscy - to proste!!!!

Czasem nas zycie zmusza do takiej idiotycznej pracy,trzeba miec okropne problemy finansowe,aby sie prostytuowac.-zycze Tobie znalezienia sensownej pracy,moze musisz wejsc na www poloniusz.pl i ewentualnie poszukac pracy w innym panstwie.i w ogole nie zwiazanej z Twoim wyksztalceniem.Pamietaj,to sa epizody naszego zycia,ktore nie swiadcza o Tobie,tylko o beznadziejnosci systemu w naszym panstwie.to jest przykre,ze mlodzi ludzie musza emigrowac za praca,albo zarabiac wlasnym cialem .nie chce myslec,ile tys. kobiet poprawia sobie finanse w ten sposob.

te, po studiach humanistycznych i nie wiesz, że "nieprawda" to jedno słowo? sami analfabeci wtórni tutaj

Jest, to obojetne ,po jakich studiach jestes...ona jest bez pracy....wiec musi w jakis sposob sie utrzymac....analfabetyzm pozostawmy w spokoju. Jeszcze raz -optymizmu!!!!