Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłucia w pochwie a skracanie się szyjki

Polecane posty

Gość gość

Witam, od wczoraj od czasu do czasu kuje mnie w pochwie i czasem na wysokości jajników, czy to może być oznaka skracającej się szyjki, zaznaczę, że lekko mi się skróciła, w 19 tc miałam 29 mm a w zeszłym tygodniu na wizycie 27 mm.... czy te pobolewania to raczej od rozciągajacej się macicy... ?? Miała któraś z Was podobnie?? No i oczywiście leże jak najwięcej i łykam MGB6, no-spe i 2 razy dziennie luteina dopochwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez czasem tam kluje w pochwie i to chyba skracanie. Jestem w 30tyg i mam 30mm, lekarz mnie straszy przedwczesnym porodem i musze ciagle lezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autor
Kurcze no to nieźle... i tak Twoja szyjka jest dłuższa od mojej a ja jestem dopiero w 23 tygodniu.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, mi sie wydawalo ze 3cm to nie tak zle a jednak. Wczoraj bylam na wizycie gin mial mi zalozyc passer ale narazie sie wstrzymal bo od ostatniej wizyty szyjka sie nie skrocila. Ale to chyba dzieki temu ze duzo leze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autor
A bierzesz jakieś leki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie klubie to skracanie zazwyczaj Ja w 20 tyg miałam 27 mm przez 13 tyg lezenie tylko WC do tego luteina i fenoterol niestety nospsa jest za słaba z nospa nie domosisz do 40 tyg ale cóż fenoterol wycofali. Od 33 miałam 1 cm i rozwarcie teraz jestem w 37 i szyki brak rozwarcie dwa cm Dwie znajome również maja szyjki około 25 mm niestety brak fenoterolu przyniósł konsekwencje na nospie 3 tyg wytrzymały Ja tylko dzieki lekom dotrzymalam bo do 35 miałam lek później nie miałam gdzie kupić po wycofaniu i w ciągu dwóch tuyg szyjki brak i rozwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autor
A to nie ma jakiegoś innego odpowiednika tego Fenoterolu.... to mnie nie pocieszyłaś tym, że nie dotrwam... to co mam robić wizyte mam dopiero za 3 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biore nospe 3x i mg 6x500. Musze za tydzien spytac o ta luteine bo kazdy z krotka szyjka bierze a mi nie kazal;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego w ogole wycofali ten fenoterol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn lekarzem nie jestem Moze da ci się donosić:-) Ja tylko mowie z własnego doświadczenia i z tego co widziałam w szpitalu a byulam 3 razxy na patologii ze względu na szyjkę. Leczenie dużo daje ale zazwyczaj skracanie sztyjki robi się od skurczy macicy niekoniecznie wyczuwalnych. Jest adalat to odpowiednik ale można go z zagranicy tylko przywieźć. Będąc w szpitalu lekarze i kobiety mówili ze bez tych leków leczenie wystarczy do 25-27 tydz a poznierj gdy maluch rośnie i sdkurcze przepowiadając w się nasilają niestety nospa to tylko placebo. Po wycofaniu fenoterolu polowa kobiet przed 30 tyg urodziła przez skracanie szyjki. Ale może niech cvi passer założy i biez Dyzio magnezu i lez to może chociaż do 34 donosisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co w szpital U rozmawialam to mówili ze to tylko chwyt zęby nowy lefk wprowadzić, Kiedfys był cordafen i adalat wycofali wprowadzili fenoterol choć skład jest bardzo podobny nawet gorszy od adalatu bo po fenoterolu serce lomocze drżenie rak ale faktycznie skurcze i skracanie sztyjki hamował. Był kilka lat stosowany nagle podobno nie przewyższa korzyści stosowania ( co najdziwniejsze wycofali go ale w szpitalu jest nadal stosowany tylko ze w kroplowce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tak kuło od samego początku ciąży w 19 tyg szyjka miała 27mm a w 28 już tylko 19mm , leżałam plackiem 3 miesiące , brałam luteine , aczkolwiek lekarz powiedział że ona i tak nic nie daje, urodziłam w 36 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skracajaca szyjkę mierzy się co tydz żeby stwierdzić czy skracanie się zahamowało jeśli tak wizyty co dwa tyg Zmienił lekarza bo masz wizyty co3-4 tyg to zdecydowanie za długo niekiedy kila dni wystarczy zęby rozwarcie się zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autor
ide do lekarza 27.12 mam nadzieje, że będzie w miare dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 20 tyg i też mnie boli i kłuje w środku, moja szyjka na ostatniej wizycie miała 3cm, jestem w UK ipowiedzieli że wszystko w porz,ądku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją jestem w 19 tygodniu. Tez czasami mnie kluje w pochwie. Byłam we wtorek na wizycie szyjka dluga twarda. Więc troche mnie przestraszylscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam klucia , do tego skurcze i napor na szyjke. Zaczynalam z dlugoscia 4,2 cm, ok.20 tc bylo 3,9 cm, w 28 tc - 3,4 cm, a teraz jestem w 36 tc i mam 3,2 cm. Z lekow bralam tylko luteine, no spe doraznie. Szyjka w miare trwania sie skaraca, nie ma co sie dziwic kiloma mm, bo czeso tez wkrada sie blad pomiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja miałam w 23 tygodniu 32 mm a jestem w 31 i mam 19mm i leżę non stop i luteina, magnez nie wiem co będzie dalej ale te kłucia miałam też dokuczliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 24 tyg.2 dni temu bylam na wizycie i nic lekarz nie mowil ze cos sie dzieje,zreszta on wogole malo mowi;)przed chwila mnie tam klulo,ale w poprzedniej ciazy mialam problemy ze skracajaca sie szyjka a nie mialam zadnego klucia.z lekow tylko aspargin i nospe bralam no i lezec musialam.mi mowili ze lezenie najwiecej daje.dotrwlam do terminu ale stres byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×