sylwester z Madzią i Werką

Wielkimi krokami zbliża się kolejny Sylwester i znów ten wieczór muszę spędzać w samotności. Dlaczego nie jest mi dane być z Madzią lub Werką? Czym sobie na to zasłużyłem?

a kochajaca żoneczka to raczej juz nie samotnosc nie

Może źle zinterpretowała Twoje słowa? Do niektórych dziewczyn musisz mówić jaśniej.

Bo ona sie nie spelnia jako matka Teresa

Najlepsze co jej teraz mozesz dac od siebie to swiety spokoj. Dziewczyna ma w programie mature i - z tego co piszesz - chce sie uczyc dalej. A Ty jej tylko w tym przeszkadzasz. Poza tym jak ona , dobra uczennica z dobra matura ma sie pokazac z takim co te mature oblal i pewnie obleje jeszcze raz ?

i g***o znajdziesz prawiczku

A jesli teraz kogos znajdziesz to co zrobisz z ta osoba w maju po maturze ? Powiesz zeby spadala ?

Czy to znaczy ze mature odpuszczasz ? Bo jak bedziesz teraz kogos szukal to automatycznie bedzie mniej czasu na nauke.

A to "szczur" Weroniki tez oblal mature ?

Sylwka spędzisz na przemian z prawa i lewą - ręką. Żadna, nawet samotna nieudacznica, nie spędzała by tego dnia, ani żadnego innego, z takim tłumokiem.

A moze ona jest w nim zakochana ? Pomyslales o takiej opcji ?

Bo nie oblal matury ?

wow 371 topów juz ambra masakkra tylko po co to az takie dochodowe jest?

hahhhaa zawsze cóś

ciebie bez pól litra nie rozbierzesz zapros ja na weryfikacje twoich mysli to by było niezłe przerzycie /odgadnij o czym mysle/ alebo jaki numer chce jej wyciac zgadujzgadula

Ja nie pije alkoholu bo się robię agresywny po nim.

Dziewczyny lubią agresywnych.

To może stanę kiedyś ze Szczurem w szranki i postawię mu czasowe ultimatum że jeśli banda "Szczura" nie odda Werki zostanie zaatakowana całą siłą ognia oddziału Armii Ludowej a wynik tego pojedynku będzie z góry przesądzony.

Nie przeszkadza Ci ze Werka jest zakochana w innym? I tak chcesz ja poderwac ?

Chcę się okazać lepszym od niego. Chyba nie ma w tym nic zdrożnego?

To musza byc najladniejsze dziewczyny w szkole

Kwestia gustu. Grunt że mi się podobają.

Wrzuc fote

Musisz mi uwierzyć na słowo.

K***a umrę z żalu bo Madzia ani Werka nie są moimi księżniczkami.

Jest mi smutno że Madzia, Werka i Monika bez większych problemów poznają ludzi a ja nie dość że ich nie poznałem to jeszcze nie udaje mi się nikogo innego poznać.

Dlaczego mnie Madzia lub Werka nie zechciały. Nie rozumiem tego za grosz. To były dziewczyny które chciałem szczerze pokochać, mieć z nimi jakieś plany na przyszłość. Wyższe cele mi przyświecały

Drugie święta mam spędzać bez Madzi lub Werki - nie chcę takiego scenariusza.

Nie będę się bił o święta i tak już dobiegają końca. Przejdę na kolejną linię obrony - Sylwester z Madzią i Werką, tego już nie mogę przepuścić, NO PASARAN!

Chciałbym z Madzią lub Werką być tego dnia. Moje nawoływania tutaj do tego trafiają w próżnie.