Mojego Jaszczembia porwał pies pódelek

Juz 3 godziny jak go nie ma :( Czy powinnam wezwac ormitologuw?

nie będzie drugiego takiego topicu, nie trudź się...

Mosze to był Orkan?

Nie wiem o co chodz :( A ja sie tu zamartwiam bo jaszczembia nie ma a mial mi przyniesc gołompka na obiad :(

A jak te orkany wyglondają? Moze to był okran, ja nei wiem :( Mingoł mi tylko przed oczyma i jak pieron zniknal :( Nie przyjrzalam sie dobrze

chodzi o jaszczomba

ale jak porwoł?frówoł tyn pódyl czy jok?a mosze jaszcomp był nielot?

Ja nie wiem, wyszłam na balkun wypuscic jaszczombia no i no pofrunył a tak jak raz! Coś go hypnęło i znikło :( A moj jaszczomb mial zwichłe skrzydło to moze dlatego nie zdołał odfrónąć i ten pódel go porwał :( a moze to nie był pódel nie wiem, ale tak mi sie wydaje :(

tak, frówał, to bez ten wiater dzisiejszy, no i tak podleciał mi ten pódel na balkon i ino hapnął jaszczempia :(

a widzisz,to pódyl na wietrze fruwoł:(s******l

Nie wiem co c***oradzić. Moze wezwij straż miejską? Oni sie zajmuja lapaniem zwierzat ktore uciekly.

Pudle to wredne psy lubiace sie bardzo w porywaniu bezbronnych jaszczombow, ja juz trzy tak stracilem:/ kupilem czwartego ale boje sie wyprowadzac na spacer do czasu jak nie dostane pozwolenia na ckm, wiadomo, bez ckm'a do pudla nie podchodz

Czyli mozna pódly odstrzelać?? Bo ja mam taka wiateruwka w domu to moze bym sie zaczaiła i bęcła jednego jak bedzie biegał pod domem??

Wiatrowka to dobra na dobermana amstafa itp pudle to trza nak****ac z ciezkiej broni maszynowej i to tylko wtedy gdy zabraknie pociskow do bazooooki

Tylko czy odnajde jescze moej jaszczembka?? Czy juz tylko zewłoki po nim sie ostały? :(

Bardzo Ci fspółczuję... To na pewno ten gang Elwiry Sobieskiej. Ja tak kiedyś straciłam 4 jastrzompie. Podobież jej psa pódelka porwał kilka lat temu jastrzomp. I od tej pory ona hoduje takie agresywne pódelki, które rzucają się na jastrzompie :O Tyle tylko, że moje jastrzompie nie były dzikie, a gdzieżby, nie! Do polowań były howane...

A to suka:/ no wlasnie podczas jednego z atakow wydawalo mi sie ze ja widze ukryta w krzakach.....powinienem byl sie domyslec....bo ktoz by inny palal taka nienawiscia do jaszczmbiow?

Moj jaszczomb tez nie byl dziki, to był jaszczomb domowy :( Slóżył mi to lapania golompuw na obiad :( A teras nie mam co jesc. Moze zlozymy pozef zbiorowy przecifko tej elwiże?

A jak Pani ódowodnisz, rze to był jej pódel?

nie dawno był film na wiocha jak ptak próbował porwać psa