byl ktos w relacji z osobowoscia narcystyczna

Do d**y to wszystko.

up

Dwa sprostowania: 1. Ktoś napisał, że osobowość narcystyczna jest raczej uwarunkowana genetycznie. To akurat nie jest prawda. 2. Narcyz, który zwiąże się z drugim narcyzem nie będzie szczęśliwy. Związek dwójki narcyzów może trwać całymi latami, ale raczej jako układ, niż głęboka relacja. Jest mnóstwo książek poświęconych tej tematyce. Ze swojej strony szczególnie polecam Lowena.

Dwa sprostowania: 1. Ktoś napisał, że osobowość narcystyczna jest raczej uwarunkowana genetycznie. To akurat nie jest prawda. 2. Narcyz, który zwiąże się z drugim narcyzem nie będzie szczęśliwy. Związek dwójki narcyzów może trwać całymi latami, ale raczej jako układ, niż głęboka relacja. Jest mnóstwo książek poświęconych tej tematyce. Ze swojej strony szczególnie polecam Lowena.

Temat nie dziala

piszecie narcyz a to zwykli psychopaci bez empatii z reguły są.

No chorzy ludzie. Ale o ile partnerka moze uciec to rodzic juz nie ucieknie.

Strach pomysec ile taki narcyz moze zniszczyc w ciagu swojego zycia osob.

up

od kiedy sie od niego " odesunełam" atmosfera mi sie wokół oczysciła

duzo ,duzo osob :) Kazdy z nas ma cos z narcyza ale osobowosc narcystyczna to juz duzy problem.

Ja byłam w związku z narcyzem (facet karierowicz). Wszystko musiało być jemu podporządkowane, oczekiwał wielbienia i całkowitego oddania. Często poniżał innych, nikt z moich znajomych go nie lubił za tę jego arogancję i pewność siebie. W dodatku nie miał manier;/ Może nie tyle nie wiedział, jak się zachowywać, ale nie chciał po prostu zachowywać się na poziomie. Związałam się z nim, bo bardzo się mu podobałam, adorował mnie, a ja byłam po trudnym rozstaniu i czułam się nikim. Myślę, że chciałam się podbudować, znów poczuć "czyjaś". Z perspektywy widzę jednak, że to była zła decyzja;(

"odsunęłam" *

Ktos jeszcze cos opowie?

Darlene Lancer, terapeutka małżeńska i rodzinna, za Amerykańskim Towarzystwem Psychiatrycznym wymienia 9 cech narcystycznych, które sprawdza się przy wstępnej diagnozie. 1. Pretensjonalne poczucie własnej ważności, wyolbrzymianie osiągnięć i talentów. 2. Marzenia o: nieograniczonej władzy, sukcesie lub idealnej miłości. 3. Brak empatii dla uczuć i potrzeb innych osób. 4. Wymagania nadmiernego podziwu. 5. Uznanie dla prestiżu. 6. Roszczeniowość wobec swoich życzeń. 7. Wykorzystywanie innych dla osiągnięcia swoich celów. 8. Zazdrości innym lub uważa, że oni są o niego zazdrośni. 9. Arogancja.

Wszystko sie zgadza. Aczkolwiek na poczatku bylo to kamuflowane "poczuciem humoru"

Wykorzystał mnie do swoich celów i własnych korzysci.

opisz cos

Jestem osobą narcystyczną,egocentrykiem.Zdaje sobie z tego sprawe i jestem tego jak najbardziej swiadoma.Poznalam faceta ktory to akcepruje ale i dyzo z nim rozmawiam z nim i chce sie zmienic ile sie da w moim charakterze by nam sie ulozylo

Ale masz w sobie empatie? Zalezy Ci na facecie czy nie? Nudzisz sie szybko?

up

up

:-(

skad ta smutna minka?

Wszyscy pisza o facetach, a ja wam powiem że ja jestem (chyba) takim typem narcystycznym choc jestem kobieta. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi bo myślałam ze taka juz jestem ale jak wpadl mi w ręce artykul o tym typie osobowości zaczelam sie w to zaglebiac. Bardzo dużo rzeczy sie zgadza. Zycie ze mną nie jest trudne bo nie jestem typem dominatora ale lubię wyslugiwac się ludźmi, tworze relacje z innymi ktore sa dla mnie wygodne, jestem towarzyska, lubiana przez wszystkich. Jezeli ktos mnie krytykuje nie wyzywam go od najgorszych-to po prostu znak ze nie zasługuje na przyjaźń ze mną. Ta lista moze być znacznie dłuższa im dłużej zastanowie sie nad moim życiem i nad tym jak postępowałam. Zawsze najlepsza we wszystkim... hmmm czesto tez slyszalam ze jestem egoistka i wiem że ta osoba ma rację, troche sie nad tym zastanawiałam i próbowałam cos zmienic ale nie trwalo to długo. Z jednej strony chcę się zmienić zeby moje zycie bylo bardziej wartościowe a z drugiej... jest mi dobrze tak jak jest.

Fajnie.... dopiero teraz zauważyłam że ten swego jest sprzed 2 lat :P

Byłem także w takich relacjach.