Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

martwa jedynka

Polecane posty

Gość gość

witam, pisze tutaj o radę. Otóz mam martwą prawą górną jedynkę, wybieliłam ją raz (jakiś żel) i byłam bardzo zadowolona bo znow się mogłam uśmiechać, jednak licówka którą mi nałożono pękła po 3 miesiacach i koszmar powrócił - ząb jest z powrotem szaro-żółty. Do tego jest bardzo słaby, pani doktor pwoiedziała, że nie podejmie się już wybielenia, bo jak to ujęła "ząb pęknie niczym bańka mydlana". Czy ma ktoś podobny problem? wiecie coś na temat implantów lub mostków? wiem ze są bardzo drogie, ale z takim zębem nie potrafię normalnie funkcjonować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana na razie nie implant, tylko licowka. Jesli zab bardzo zniszczony to koronka. Idz do dobrego gabinetu i ne daj sie zmusic do niszczenia zeba. W Polsce dentysci w ogole rzucaja sie do koronek przy malym uszkodzeniu, lub wyrywania. Istnieje jeszcze bonding, ktore pokrywa defekty bez uszkadzania tkanki zeba. Poczytaj soebie na internecie (dental bonding) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli na tak słabego zęba można zaryzykować założenie korony? nie osłabi go to jeszcze bardziej? wiem ze powinnam zapytac dentysty, ale z tego co się dowiedziałam to lepiej zostawić tego zęba w spokoju narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynkowata
Nie załamoj sie. Mam korone 3/4 bo nic sie nie dalo wiecej ale porcelana wyglada tak, ze najczestrzy komplement to "piekny usmiech"... uszy do gory to jest naprawialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynkowata
W jakim spokoju co ty za denstyste masz? Przeciez dziewczyna z "brudna jedynka" to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy 'slaby zab'? Korona to po prostu odbudowa zniszczonych tkanek i mozna ja zalozyc jesli korzen jest zdrowy, przedluza wtedy trwalosc zeba. Ale na razie chyba potzrebujesz licowke nie koronke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynkowata
Na pewno potrzebujesz innego stomatologa:-) My ci tu pewnie nic nie doradzimy:-) Jedno jest pewne to jest do naprawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie. Idz do kilku stomatologow i wysluchaj niezaleznych opinii. Twoja dentystka nie wyglada na kompetentna. Co to znaczy 'zab peknie jak banka mydlana'? Mam tez martwa jedynke, wybielona, wyglada OK. Jesli zzolknie to albo kompozyt (bonding) albo licowka. Do koronki daleko, jak mozna niszczyc zdrowe tkanki zeba??? A juz wyrywac i wstawiac mostki to metoda 18ty wiek! Masz maly problem, ktory sie da rozwiazac w dobrym gabinecie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podzielam zdanie poprzednikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Licowka pekla, to wina tego ze zle zalozona,a nie Twojego "slabego zeba". Licowki sa odpowiednie na martwe zeby. Dobrze umocowana licowka przy odpowiednim dbaniu powinna sie utrzymac okolo 10 lat. Twoja dentystka potrzebuje rozwoju zawodowego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrwij tego zęba i wpraw sobie sztucznego. to koszt około 1500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pod zadnym pozorem nie wyrywaj tego zęba! ciesz sie ze jeszcze go masz, bo tak czy tak taki ząb sam ci może wylecieć. zrób wszelkie prześwietlenia, zdjęcia jak wygląda korzeń itp i porozmawiaj z kiloma dentystami na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da się wybielić, skontaktuj się z dobrym stomatologiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze, ja też mam jedynkę wybieloną ale nie mam na niej żadnej licówki :(,Kosztowało mnie to jedyne 100 zł. Miałam preparat wpuszczany do kanału, zadna licówka nie była potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mowa jest o martwym zębie! Taki ząb jest kruchy i żeby zapobiec jego złamaniu, najlepiej od razu wykonać na nim koronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja wybielana jedynka jest martwa od 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się cieszę że obyło się bez korony. Efekt wybielania jest więcej niż zadawalający :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie.. a ja miałam też ten środek wybielaający + licówka i minęło 5 miesięcy i ząb może nie jest aż taki jak kiedyś, ale wszystko wsakzuje na to że już niedługo taki będzie, bo coraz ciemniejszy, też gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we wszystkich wypowiedziach jest trochę racji, ale podsumowując -martwy ząb z założenia jest słabszy, bardziej kruchy -wybielanie rzeczywiście osłabia zęba, zdarza się że wybielany ząb się łamie,jest to zabieg którego nie można nadużywać,ryzyko resorpcji -wybielanie nie jest zabiegiem ostatecznym,niekorzystna barwa zęba powraca w tempie indywidualnym,dlatego u niektórych pacjentów wybielanie wystarczy na kilka lat,u niektórych niestety na kilka miesięcy -przy masywnym przebarwieniu bonding może być niewystarczający -jeżeli ząb ma duże wypełnienia jest dodatkowo bardziej osłabiony-ryzyko złamania -niektórzy uważają że martwy ząb jest przeciwwskazaniem do założenia licówki porcelanowej, na pewno wcześniej wymaga wzmocnienia wkładem koronowo-korzeniowym, -ząb bardzo osłabiony,z dużą ilością wypełnień lub rozległym wypełnieniem wymaga wzmocnienia wkładem k-k i założenia korony,sama licówka nie wystarczy -dlatego trudno jednozacznie postępowanie Twojego dentysty,bowiem opcji postępowania jest dużo,w zależności od stanu zęba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie z tymi koronami doradzać. To nie jest najlepszy pomysł na jedynkę. Mam założone na 1 i 2 i w życiu, gdybym wiedziała jak będzie "po", to bym się nie zdecydowała na korony. Po pierwsze musisz bardzo uważać przy gryzieniu. Nigdy już nie ugryziesz normalnie tak jak swoimi zębami. Korony pękają i odłamują się, czy odklejają od zęba. Ja mam masakrę z nimi. Zmieniłam dentystę, bo ta moja to chyba jakaś nędzna była w swoim fachu. Poza tym włazi tam ciągle jedzenie. Nie ma możliwości wyciągnięcia, szczoteczką nie wyczyścisz. Dziąsło normalnie jest przyczepione do zęba i dalej nic nie wleci, a tu włazi i trzeba płukać ciągle różnymi płynami. Spróbuj lepszy gabinet, wypytaj o inne metody, ale zęba nie trać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję bardzo :( chyba zostaje tylko albo licówka, albo implant. zależy na jaki koszt jesteś przygotowana i na ile masz ochotę na ingerencję w twoją szczękę. znalazłam w necie jakiegoś dentystę, który ma na swojej stronie opisane oba zabiegi www.rojekdental.pl .mnie szczerze mówiąc implant przyprawia o dreszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×