Do BSA

A ile masz lat? I czemu niechcesz miec partnerki?

Bo ma małego i boi się wyśmiania :D

Mam 30 lat i nie czuję potrzeby, aby taką mieć, nie mam uczuć wyższych, wiec po co mi partnerka? Umiem sobie ugotować, wyprać, posprzątać, to po cholerę mi ktoś, kto będzie mi ciągle narzekał, zrzędził, dogadywał, mądrzył się , fochy odwalał i swoją politykę gospodarowania wprowadzał.

A na starosc bedziesz sam nie bedzie kto mial Ci d**e myc ,karmic ,beda to robic to obce osoby ;) dla mnie takie zycie nie mialo by sensu opamietasz sie wlasnie na starosc kiedy bedzie za pozno ;)

LoveYouBejbe-Po co ci starość? Po co żyć na siłę? Skoro życie przstanie co dawać radość a tylko będzie dla ciebie męczarnią, to po co się zmuszać do życia?

Mikro p - maly czy nie maly byle by wariat :D

i do końca życia pozostaniesz prawiczkiem :)

BSA pewnie planuje zginąć w boju z murzynami, albo ciapatymi ;)

LoveYouBejbe-Żyj teraz, pókiś młoda i żyjesz na maksa a w wieku 60 lat, to po prostu pogódź się z tym, że życie jest za tobą a teraz to już następuje koniec życia.

Bsa bedziesz zyl tyle ile Bog Ci dal wiec i tak zyc musisz dalej,zastanow sie czy naprawde takie zycie Ci odpowiada,lata leca spiesz sie poki masz te 30 lat ,napewno bys kogos znalazl nie musisz sie przeciez zenic

gość-Jak doczekam wojny to tak, ale jak bym wojny nie doczekał, to sam na starość zrobię na sobie eutanazję.

LoveYouBejbe- Czyli twoim zdaniem, mam przeżyć życie, będąc nieszczęśliwym, ale za to będąc z kimś? A życie zależy odemnie i żył będę tak długo, jak mi się zechce, chyba że prędzej od mojego chcenia, to szlak mnie weźnie. Zresztą ja i tak podrywać nie umiem, za dużo nie zarabiam, nie mam jakiegoś dużego majątku, auta też nie mam, wiec raczej żadna by mnie nie chciała, wiec akurat dobrze się złożyło, że samemu czuję się szczęśliwy.

i masz małego zapomniałeś dodać :)

gość-Akurat małego nie mam, jest w normie i gruby, wiec kompleksów pod tym względem nie mam, jedyny mój kompleks, to brzydka morda i brak umiejętnośc***odrywu.

Pieniadze to nie wszystko auto tez moj facet zarabia marne 700 zl auta nie ma i jakos z nim jestem bo go Kocham a nie pieniadze czy auto :) ,wnioskuje to ze nie umiesz zagadac do dziewczyny i jestes niesmialy,jezeli jestes szczesliwy sam to niech tak zostanie ale dzis jestes szczesliwy a co bedzie jutro za miesiac badz rok tego nie wiesz ,jaki jestes taki jestes sle zycze Ci bys byl szczesliwy zawsze ;)

A gdybyś miał godną Ciebie :P :P :P partnerkę, która miałaby podobny charakter i temperament do Ciebie. Fajnie tak się dopasować .

Napewno nie jestes brzydki ,bo nie ma brzydkich ludzi tylko zaniedbanych ,wiecej wiary w Siebie bo jej nie masz

LoveYouBejbe - Akurat znam paru bardzo zadbanych i naprawdę brzydkich, więc takie banialuki, to raczej w przedszkolu możesz pociskać..

LoveYouBejbe-Ciekawe co powiesz o zarobkach twojego faceta, jak dojdzie ci dziecko, kredyty itp. Widać żeś nastolatka i jeszcze naiwnie myślisz. Jak bedziesz już dorosła, to punkt widzenia ci się zmieni i jak będziesz mieć taką możliwość, to też wybierzesz bogatego gościa, bo z takim będzie ci łatwiej żyć. A w życiu wiarę mam, jak na razie czuję się szcześliwy, jak widzisz, to moim głównym problemem w życiu jest brak seksu. A inni faceci w moim wieku to mają problemy z alko, z kredytami, długami, z zrzęzeniem żony , albo z tym że ich żona się puszcza z innymi itp, Wiec mój problem jest banalny.

Ale kocha sie za charakter czt za wyglad ? Dzisiaj w trudnych sprawach byl przyklad pewnej blondynki bardzo ladnej a kawal z niej zdziry byl ,facet nie mogl z nia zerwac bo jak on to powiedzial "nie zerwe z nis bo jest piekna":D a gosciu nie pracowal a szmata naciagnela go na torebke za 500 zl i same luksusu chciala :D

Beruthiel-Nie ma takich, ponieważ płcie się różnią od siebie, nie tylko wyglądem. Za dużo nasłuchałaś się feministek.

LoveYouBejbe-Ok, czyli jak spotkasz 80 letniego dziadka z z******tym charakterem, to zwiążesz się z nim?

BSA ależ Ty jesteś uparty przy swoim poglądach... jejku. Opowiedz mi coś więcej o swoim domku na wsi. Masz miłych sąsiadów?

Bsa no ok ale bez przesady :D i nie jestem nastolstka mam 21 lat :P mialam faceta ktory zarabial ponad 3 tysiace mialam co chcialam :P ale byl tak p******ym czlowiekiem ze kopnelam go w d**e bo jego charakter byl nie do zniesienia gozej jak baba wieczne chumorki i fochy:P moj obecny partner szuka lepszej pracy i planujemy dziecko jak znajdzie

Beruthiel-Nie, w*******ą mnie.

LoveYouBejbe-Czyli jesteś naiwną nastolatką. Każdy szuka lepszej pracy, skoro pracuje za 700 zł, to znaczy że leber albo ćiamajda, niech zacznie zbierać złom, to więcej zarobi. Zresztą żeby zarobić te 3 tys zł, to trzeba nieźle zapieprzać, do tego ma się dużą odpowiedzialność, nie ma nic za darmo. Zresztą przekonasz się, jak będziesz mieć dziecko a twój facet stwierdzi że praca za 2 tys jest dla niego za ciężka, bo przykładowo będzie musiał charować po 10 godzin na dworze.

BSA - Ty to już masz takie naleciałości starego kawalera, co?

Moorland-A jakie to są nalecałości starego kawalera?

Takie przyzwyczajenia których zmiana bardzo by Cię zirytowała. Z tego co mówisz związek kojarzy Ci się głównie z koniecznością dostosowania do kogoś i to Cię najbardziej razi. Całkiem normalna sprawa.