Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LoveYouBejbe

Do BSA

Polecane posty

"Baby nic nie umieją, tylko dogadywać i zrzędzić." ---- ja umiem jeszcze gotować, sprzątać i robić różne inne rzeczy, ale na przykład prasowanie mnie przerasta. jak juz muszę to od biedy coś wyprasuję, ale generalnie wybieram rzeczy, których prasować nie trzeba. ----- "Jak się coś zepsuje, to zamiast to naprawić, to chodzą i zrzedzą, nawet nie zobaczą co się stało. " ---- ostatnio sama kran naprawiłam 🖐️ czekam na gratulacje :classic_cool: jak nie ma chłopa to trzeba sobie radzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Jak coś poważniejszego, to kup nową, nie opłaca się naprawiać. Moja stara pralka wytrzymała 25 lat, naprawiana chyba z 10 razy, nowe pralki wytrzymują 5 lat, naprawa kosztuje tyle co nowa. takie czasy, starą rozbierasz, dajesz na złom, jakieś 50 zł za nią może dostaniesz. Kup w promocji za 600 zł pralkę, i znów z 6 lat masz spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA, może ta kobieta, której samochód ugrzązł na łące, zobaczyła ciebie i bała się prosić o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba tak zrobię. I tak jest za stara żeby opłacało się wymieniać. Beznadziejnie tylko, że przed świętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja Donnikova- A taty gdzie masz? Brat, wujek, kuzyn, kolega? Ja już traktor naprawiam od jesieni i jakoś mi się nie chce, brak motywacji, żona by się przydała, jak by mi zaczła zrzędzić, to bym naprawił w jeden dzień, a tak to wolę na kompie posiedziec, niż się roboty złapać, a roboty mam masę, traktor by się mi przydał a stoii w częsiach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Mnie nie widziała, bo ja spałem, jej mąż przyszedł i spytał się ją, czemu nie przyszła mnie poprosić, a ona na to że od czego ma męża :D . Mnie by zawał złapał, jak bym musiał jeżdzić na każdą d**erelę. Co ciekawe, to ona chciała już jechać, ani dziekuję nie powiedziała, jedynie jej mąż zachował kulturę i spytał się ile się należy a jak powiedziałem że nic, to podziękował i pojechali. Baby już nawet kulturę osobistą straciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - a te sadzonki cytryn skierniewickich to w kazdym sklepie mozna dostac czy tylko w jakis specjalnych ? Bo nigdy nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bsa - to jakaś dziwna ta babka :/ Sama poszłabym poprosić o pomoc na jej miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Właśnie to dobrze że przed świętami, bo kupisz w promocji. Co to za problem kupić pralkę w Angli? Idzieś do sklepu, kupujesz, starą ci zabierają a nową co wnoszą. Przynajmniej tak jest w polsce, ja tam starej nie oddałem, bo silnik poszedł do wykorzystania, bęben też się przyda a reszta na złom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA pociesz mnie, mam teraz tak podły humor, bo zraniłam uczucia Edelgasta... co za beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-W sklepie nie wiem, najlepiej szukać na allegro a jeszcze lepiej na forum miłośników cytrusów, tam znajdziesz od prywatnych chodowców i cię nie w*****ają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beruthiel-Spakuj tornister na jutro i sprawdź czy ci włoski na c*pce zaczeły kiełkować dzieciaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie chyba właśnie w pralce silnik poszedł :P a co do promocji - to one są po świętach, nie przed nimi. I tak mam teraz dużo wydatków (prezenty dla rodziny) i miałam nadzieje sobie zrobić tatuaż po świętach, a teraz będę musiała przerzucić te fundusze na głupią pralkę. Po prostu styczeń przywita nas z******tymi wydatkami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydajesz na prezenty dla rodziny tyle co na nowa pralke ?? To Ty chojna jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytryna skierniewicka to cytryna karłowa do uprawy w doniczce na parapecie. Wynalazł ją prof. Pieniążek, nawet jakąś książkę o tej cytrynie napisał. Cytryna BSA to drzewko, pewnie jakaś odmiana cytryny przywieziona z południa Europy. Za pańskich czasów uprawa cytrusów w szklarniach była popularna, szklarnia to była oranżernia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojęcia nie mam co to za wulgaryzm w ostatnim zdaniu więc nie mogę zaprzeczyć ani potwierdzić. I tak, wydaję tyle, bo skoro na swój tatuaż tyle potrafię wydać to nie wypcham się pudrem z przeceny dla mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland- A po co? Wykonała telefon do męża i mąż musiał przyjhechać i za nią wszystko załatwiać, pewnie jak by tego nie zrobił, to by go wyzwała od nieudaczników albo nieczułych facetów i d**y by mu przez miesiąc nie dała. Jak bym c***owiedział jakie szopki są czasem u ludzi w domach, to byś nie uwierzyła. Mam zawsze przej****** jak musze jechać z szefową, są to najgorsze podróże, baby nie umieją jechac w milczeniu, muszą ciągle gadać, mogą gadać ciągle, ani chwile przerwy, do tego muszą dogadywać, ostatnio znów przez dwie godziny gadała do mnie, że czemu nie mam dziewczyny, żony, dzieci, rodziny i tak w kółko. Jak jadę z szefem, to mam cicho, zaienimy dwa zdania i reszta drogi jest spokojna, jedziemmy w milczeniu, a z baba musi całą drogę n*******lać jak karabin maszynowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciągłe gadanie jeszcze rozumiem, sama non stop nawijam, ale nie powinna wypytywać Cię o takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A taty gdzie masz? Brat, wujek, kuzyn, kolega?" ----- ja tam jestem samodzielna :classic_cool: ----- użyłam super glue i na razie działa :D a facetów to można prosić miesiącami, żeby coś zrobili. wiem po ojcu i po ex-facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Cytryna Skierniewicka to normalne drzewko cytrusowe, wyróżnia je to, że jest odporna na mróz, niestety cena za tą odporność, to gruba skóra i kwasny owoc. A wielkość tych drzewek, zależy od przycinania, czyli prowadzenia, wiadomo że jak się ją ma w małej dolniczce na parapecie, to nie wyrośnie z niej duże drzewo, ale jak się posadzi do gruntu w szklarni, to już wyrośnie z niiej pokaźne drzewo. To tak jak z formowaniem bonsai, ja nawet z papryki chili robiłem bonsai. Papryka chili w szklarni rośnie na 1-1,5 metra a w dolniczce na oknie to ma maks pół metra w dużej dolniczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beruthiel- Gdybyś była starsza, to bym c***owiedział gdzie masz tego rogalika wsadzić, ale żeś dziecko, to nie powiem, bo mnie za pedofia wezmną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roGalik jest dobry na punkt G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Ja cię nie rozumiem, wypłata w Anglii to jakieś 6-8 tys zł, sprzęt AGD kosztuje tyle co w polsce, czyli pralka od 600 do 1200 zł, dwie wypłaty to już jakieś 12-16 tys zł, wiec czym jest dla ciebie marny 1000 zł?Co byś powiedziała, gdybyś zarabiała 1500 zł na miesiąc i byś musiała pralkę kupić, do tego rachunki i życie zapłacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja Donnikova-Pierwszy raz widzę, żeby kran naprawiać super glu. Za moich czasów, to krany się lutowało... Ale widać że gender wymyśliło nową technologię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"iestety cena za tą odporność, to gruba skóra i kwasny owoc" ---- przecież cytryna MUSI być kwaśna! a jaka miałaby być? kwaśność w cytrynie jest najważniejsza. a skórka to żaden problem. ---- bonsai z papryki chili mnie rozbroiło :D jesteś wielki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bsa - nigdy nie przeliczaj, bo to nie ma sensu. Pralka to 400 funtów, dobra pralka to blisko 600. Do tego dochodzi wynajem który płacimy z góry za 3-4 miesiące, rachunki za kwartał, fakt, że jest jeszcze motocykl do naprawy i będziemy spłukani się po świętach ;) Po prostu jak jest dobrze, to jest dobrze, jak się zaczyna coś psuć to wszystko na raz i w złym momencie. Po prostu zrezygnuje na razie z tatuażu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA - ale mi tylko takie coś przy tym pokrętle odpadało, śrubka w środku. to przyglutowałam na supergluta i styka :D ciekawe, czy potem da się odkręcić i wymienić na nowe. może być problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja Donnikova-Chili jako bonsai to fajna sprawa, chili jest wieloletnie, łatwo się formuje, roślinka odporna do tego użyteczna, samemu tabasko idzie sobie zrobić. Ładnie wygląda, ma same plusy. Co ty tam miałaś w tym kranie? ciekło ci czy jak? zresztą ja już wywaliłem krany z pokrętłami, przy tych pokrętłach zawsze te uszczelki szlak trafiał, mam krany bezpokrętłowe i nie ma z nimi żadnego problemu, a jak eks ci nie chciał czegoś zrobić, to ty też byś mu mogła czegoś nie zrobić i uwierz mi, że od razu pokochał by pracę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×