skazana na mały biust

Mam pytanie zarówno do kobiet i do mężczyzn, czy uważacie że kobiety z płaskim biustem powinny całkowicie odpuścić sobie życie osobiste? Jest bardzo duże prawdopodobieństwo że nie będą pociągać swoich partnerów seksualnie, co za tym idzie same nie będą czerpać przyjemności z seksu, stąd moje pytanie. Czy warto być w związku na z góry straconej pozycji i samej się oszukiwać? Tak, wiem że można zrobić sylikony, ale moim zdaniem jest to duże ryzyko dla osoby średnio zamożnej której nie stać na drugą operację przy ewentualnych powikłaniach, bo implant to jednak ciało obce i nie wiadomo jak organizm to przyjmie oraz w przypadku ewentualnego urazu gdy implant trzeba wymienić. W sumie szkoda że jeden element ciała może całkowicie przekreślić wszystkie zalety, czego nie można powiedzieć o np. krzywych nogach czy oponie na brzuchu, cellulicie itd. ;/ Załóżmy że dziewczyna jest ładna ale nie ma w planach operacji (przynajmniej na razie). Co dalej? Może wypowiedzą się osoby z tym samym problemem

chcialbym tez miec taki kompleks. jakimi kategoriami Ty myslisz ? Czy jestes facetem i prowokujesz ?

Prowokacją są posty panienek wklejających foty całkiem porządnych biustów z dopiskiem "mam mikroskopijny biust którego prawie nie widać, ten kompleks niszczy mi życie :( " co się okazuje po otwarciu, no całkiem normalne piersi, na pewno większe od moich, mój post jest prawdziwy.

piersi wieksze od piegow sa OK, nie masz sie co kompleksic

ja mam mały biust 70A a mój narzeczony jest ze mną już ponad 3 lata i uwielbia moje piersi, a gdy kiedyś miałam kompleks i zakupiłam tabletki na powiekszenie biustu to wyrzucił je mówiąc że moje są z******te i nie chce innych. Także dziewczyna zmałym biustem też może mieć życie osobiste/intymne

ja tez mam maly biust i zle sie z tym czuje..na operacje mnie nie stac narazie.. moze kiedys;)

to też zależy od reszty, bo ja np mam ładną buzię, okrągły fajny tyłeczek, super talię, więc mały biust w niczym mi nie ujmuje a wręcz dodaje uroku

chodzi właśnie o rozmiar 70A czyli bardzo mały, jeśli ktoś oglądał Sekrety chirurgii, to wyglądają prawie identycznie jak u pani Sylwii, oczywiście przed

Co to za problem ? Ludzie gina w wypadkach ,umieraja na raka ,dzieci sa molestowane ,a Ty sie cyckami malymi przejmujesz? Ogarnij sie !

nie przesadzaj. Ja mam mały biust, nieproporcjonalny do krąglejszej reszty. Zawsze miałam powodzenie, mojemu facetowi ten biust w niczym nie przeszkadza, lubi go. Życie seksualne mam bardzo udane. Przestań się użalać nad sobą.

Łona ma piękny biust :)

dziewczyno daj spokoj, ja tez mam maly biust a mój facet go uwielbia, zycie seksualne mamy swietne, a on szaleje za mna i moim cialem również kiedyś tez miałam kompleksy, ale uwiez mi nie warto ich miec

mam męski zawód jestem kobietą kilka lat temu byłam na praktykach na zmianie ja koleżanka i 40 facetów i powiem wam tak miałam16-17 lat biust C/D wymiary 93/61/92 jestem bardzo ładna a koleżanka średnio przeciętna prawie łysa popsute żółte zęby jedynki w plombach krzywe maciora cycki miała jak donice przebierałyśmy sie razem i brałyśmy prysznic widziałyśmy sie nago jej piersi dotykały prawie pępka wielkie suty na pół piersi ogromny brzuch wklęsły tyłek jak męśki toporne nogi nie było widać kostek miała z 163 i ważyła koło 80 kg i to za nią latali proponowali jej sex mężaci obmacywali cały czas o jej cyckach wywody masakra tylko jeden chłopak powiedział że by sie zrzygał miałam tam chłopaka on też za nią latał za moimi lecami mówił że by ją w******** tak jak widzicie mimo że miałam piersi woleli wielkie zwisy a co ma powiedezieć ta co nie ma wcale

Właśnie to jest dziwne. Moja koleżanka ma jędrne ładne piersi, a jej chłopak spojrzał na tę z brzydką twarzą i powiedział, ze jest śliczna. A ona była strasznie brzydka z buzi, za to miała ogromny biust.

mój były uwielbiał moje piersi (70B), i po stu latach pozbyłam się kompeksów i pokochałam swój biust przy obecnym facecie znów kompekls powrócił, bo często w kłotni mówi, że duże biusty są super itp a potem mówi, że niby żartował. no ale mam porównanie, i wiem, że były wciąż się tam gapił, chciał wciąż dotykać, całować, a obecny facet ma gdzieś mój biust. Nawet jak mam wielki dekolt to nawet nie spojrzy. (oczywiście wtedy mam push up i naprawdę dekolt wygląda ok) Także zależy jak widać od faceta Gdybym nie była z tamtym byłabym pewna, że kazdy facet oleje mały biust, ale jak widać nie

ogólnie uważam, że mały biust jest ok, gdy dziewczyna jest szczupła, ma płaski brzuch, dobry tyłek i nogi. bo gdy jest gruba i do tego mały biust, to neiciekawie. a jesli jestes szczupła to chyba, nie jest tak żle

Faceci kochają wielkie biusty, choćby miały wisieć do kolan, dla nich estetyka nieważna, kobieta ma go podniecać.

a ty jesteś sfrustrowana,że ciebie po cyckach nikt nie obmacywał

Tam jakaś dziewczyna dobrze opisała. Baba była niezgrabna, brzydka ale miała wielkie cyce i w związku z tym prawie wszyscy na nią lecieli. Tacy są faceci. Niedobrze mi się robi jak o tym pomyślę.

"gość Faceci kochają wielkie biusty, choćby miały wisieć do kolan, dla nich estetyka nieważna, kobieta ma go podniecać. " Prawda. jeden facet tu się nawet wypowiadał, że kobieta może mieć lekką nadwagę, boczki, ale ma mieć spory biust.

,,a ty jesteś sfrustrowana,że ciebie po cyckach nikt nie obmacywał" - nie, po prostu niedobrze mi się robi jak pomyślę, o tym że wartość kobiety mierzy się ilością smalcu ulokowanym na klatce piersiowej. To obrzydliwe.

A i ja mam znajomą kumpelę, bardzo brzydką z twarzy, ale biust ogromny i zawsze miała dzięki temu adoratorów. Tak więc biust robi na facetach wrażenie ;)

A najlepsze że wymagają szczupłej sylwetki, ale kilogramy smalcu na klacie to dla nich rarytas. Przecież to sadło, tyle że ulokowane w okolicach sutów.

Dziewczyno nawet nie masz pojęcia jak małe piersi potrafią być sexowne gdy kobieta się ich nie wstydzi. Uwierz mi że wyleczyłbym cię z kompleksów .

Biadolicie, a co ja mam powiedzieć? W biuście 105cm, pod 72, w talii 65, a w biodrach 90. Większość ubrań muszę przerabiać, bo mało co na mnie pasuje. Do tego te zawistne spojrzenia ''płaskich'' i pożądliwe facetów. Chętnie bym się zamieniła.

Gość K, to żeś pocieszyła płaskie koleżanki. ,,Pożądliwe spojrzenia facetów" - oj jakaś Ty bidna... Może i to niesmaczne, ale wolałabyś pogardę z powodu braku biustu? Jesteś tego pewna?

Ja mam obwód tyłka powyżej 100, w piersiach sporo mniej i jakoś facec***ożądliwie się nie gapią, co jest najlepszym dowodem na to, że cycki są dla większości ważniejsze niż wydatny tyłek. Ech...

...pogardę..?? Większość moich znajomych to mężczyźni i nigdy nie słyszałam, aby którykolwiek z nich ''pogardzał płaską''; nie rozśmieszaj mnie.

Oooo, znowu plaskate i wybrakowane zazdroszczą cytcatkom.

,,Oooo, znowu plaskate i wybrakowane zazdroszczą cytcatkom." - potwierdzasz tylko, że jedynie cycata może byc tą niewybrakowaną, dobre.