skazana na mały biust

Na jakie pytanie mam Ci odpowiedzieć?

Podpowiedź pierwsza: jest ono w moich postach.Podpowiedź druga: kończy się pytajnikiem. Jeśli nie widzisz naprawdę, z głębi nieistniejącego serca, współczuję.

Poza tym o czym my mówimy? Nawet w tym topiku dziewczyny pisały o babach brzydkich, koślawych, za to z wielkim cycem na które faceci tłumnie lecieli. Chyba nie dlatego że były brzydkie i koślawe? Wielki biust kojarzy się z wypietą do kopulacji doopą, naukowo udowodnione. Dlatego jak faceci na coś takiego patrza, to się podniecają.

hahahahhahah no wez pani znajdz te pytanie bo ja tez czekam ;D

,,Jak mogę dyskutować z niezaprzeczalnym faktem uargumentowanym przez tak wybitną jednostkę, jak Ty?" ze mną nie musisz dyskutować, pierwszy lepszy podręcznik do biologii w łapę i heyyaaa.

genialne masz podreczniki ;D sam napisales?

Mała podpowiedź: dział rozmnażanie gatunku homo sapiens, dobór płciowy, atrakcyjność fizyczna. :)

A o czymś takim jak cechy atrakcyjne w doborze płciowym dzieci słyszały? Ja wiem, że o tym nie mówi się w dobranockach.

w małe cycki nie da się jechać na hiszpańca dużych cycków nie da się objąć rękami duży k***s boli mały nie zaspokaja o czym wy k***a bredzicie?

A i jeszcze jedno, faceci wybaczają brak biustu, jak się ma buźkę jak Marcia Żmudzia Trzebiatowska. :) Ale i tak woleliby zeby Martusia miała melony jak Pamela. No co ja na to poradzę, dziewczyny.

Można przeczytać także podręcznik od polskiego dla klasy 1 SP, rozdział "Czym są pytania i jak je rozpoznać". Polecam, Krwawa [zamaszysty podpis]

Och jej, jaka z Ciebie ,,mondra" pańcia.

duże cycole? bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...................................

,,duże cycole? bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee................................. " - też mam małe cycki, ale nie wyrażam się tak brzydko o kobietach z duzymi. :)

,,O wszczepieniu mózgu większość z Was nie pomyślała?" - o to pytanie Ci chodziło krwawa mądralinska? A co ono ma wspólnego z tematem? Laska która załozyła topik ma SŁUSZNE OBAWY, bo faceci to psy na CYCATE BABY. KPW?

Ja mam biust A i jakoś z tym żyję. Jestem drobna i chudzina, głupio wyglądałabym z dużymi cyckami ;) A problemy mam dużo poważniejsze, bo uczuciowe :( f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5776868

opada mi na widok trzęsącej się galaretki Gellwe wiem, że są amatorzy ale ja mam odruch jak na statku w czasie sztormu

,,opada mi na widok trzęsącej się galaretki Gellwe wiem, że są amatorzy ale ja mam odruch jak na statku w czasie sztormu" - jeżeli jesteś facetem (podejrzewam że jednak nie) to nie mów tego pijąc browara z kolegami. No chyba że chcesz być wyzwany od pedałów. :)

a ch... mnie obchodzi co mówią koledzy ja lubię małe i co? nie pasuję do stereotypu cycatych muminków?

Dobra lepiej już się zamknąć, bo przyjdą cycate i nas tu powycinają w pień. A jeżeli chodzi o Ciebie krwawa, to zapewne chodziło Ci o udowodnienie, że to cyc jest głównym bodźcem dla facetów. Pewnie Ty byś sugerowała wskaźnik WHR - Waist to Height Ratio, który to ponoć ma byc głównym bodźcem dla facetów... Tak, o to chodziło?

miałem przyjemność z wieloma cycatkami i sporą ilością tzw. desek, pełen przegląd i wiecie co, kobity? wielkość jest g***o ważna ważniejsze są reakcje na bodźce

,,wielkość jest g***o ważna ważniejsze są reakcje na bodźce" - to w takim razie co było dla Ciebie bodźcem, ogólny kształt sylwetki, twarz? Podobno jesteście wzrokowcami?

a inne manekiny tez zaliczyles?

trzy drewniane kafeterianki

rekacja na boźce to reakcja na bodźce cycek roszony działa trzeba jasniej? czy może trzeba wierdszem?

Nikt normalny nie napala się na brzydulę z dużym cycem, takie zachowania to u prymitywów. Twarz, reszta ciała są też ważne.

"Jeżeli płaska dziewczyna jest niewidzialna dla wszystkich, a po operacji powiększającej biust o załóżmy 5 rozmiarów jest zauważalna dla wszystkich to chyba wszystko jasne? Nie ma faceta, któremu nie zaimponuje wielki cyc. Inteligencja, przyjazne usposobienie to tylko mdłe dodatki do fajnego cyca, tyłka, twarzy i innych takich." Taaa, ładna kobieta ma sobie powiększyć cycki do takiego rozmiaru, że będzie wyglądać absurdalnie, ogłosić to wszem i wobec np. na fejsie, latać za frajerem/ami, którzy mieli ją w d***e jak była płaska/miała średni biust i prosić o ******ie. Smutne....

Jestescie tu wszyscy na haju czy poziom krwi w alkoholu jeszcze za niski ? Poczytajcie fachowa literature. Jest udowodnione, ze mezczyzni ktorzy z tych czy innych powodow nie byli karmieni piersia preferuja duzy biust. I to nie jest dewiacja tylko uwarunkowanie. Czyli jak by nie bylo posrednio kobiety sa same za to winne. Moim skromnym zdaniem biust powinien byc proporcjonalny do sylwetki no i miec odpowiedni ksztalt. Nie wyobrazam sobie dziewczyny o sylwetce "malolaty" (np. 160cm/45kg) z "miska" powyzej "B" a znowu "dojrzala" kobieta (np. 180cm/75kg) z "miska" ponizej "C". Ale tak jak juz pisalem, to sa moje indywidualne preferencje.

Po co takie p********ie o Szopenie? :O Byłem związany z trzema kobietami. Pierwsza miała duże cycki, chyba C, i 152 cm wzrostu. Druga - biust B i 174 cm. Trzecia z którą jestem już prawie 10 lat, wzrost 173 i bardzo mały biust. Nie ma w tym żadnych reguł.

09.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość Jeżeli płaska dziewczyna jest niewidzialna dla wszystkich, a po operacji powiększającej biust o załóżmy 5 rozmiarów jest zauważalna dla wszystkich to chyba wszystko jasne? Nie ma faceta, któremu nie zaimponuje wielki cyc. Inteligencja, przyjazne usposobienie to tylko mdłe dodatki do fajnego cyca, tyłka, twarzy i innych takich. A kto mówi o powiększaniu o 5 rozmiarów? chyba jakiś żart. Ale rzeczywiście, coś w tym jest, po operacji z pewnością miałabym wątpliwości w stylu "...A gdyby nie sylikony to ciekawe czy w ogóle by mnie zechciał?" Bo jeżeli dla tej samej osoby, dla której przed operacją byłam przezroczysta, nagle zrobię się atrakcyjna w sensie związku (a nie tylko zaliczenia), zacznie zabiegać o mnie choć wcześniej pewnie byłam mu obojętna, to z jednej strony rozumiem, że natury się nie przeskoczy ani nie oszuka, biust jest ważny, jednak jeśli od tego zależy moje być albo nie być w oczach faceta, to tracę chęć na jakiekolwiek związki.