Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem załamana mój kuzyn z którym mam angola jest niepełnosprawny intelektualni

Polecane posty

Gość gość

e i od dobrych kilkunastu miesięcy nie umie odmienić 'to be', a ma zdać egzamin gimnazjalny, na którym są też czasy przyszłe- robimy tylko prace domowe, by jakoś przechodził z klasy do klasy za każdym razem mu tłumaczę i mniej więcej co 3 lekcję on nie wiem co to znaczy 'they are' dziś mieliśmy konstrukcję 'be going to' w cholerę niewiadomo jak mu to wyjaśnić można isę zesrać, a jak już widze zadanie na czasy mieszane uzupełnianie raz simple raz continuous, to masakra, az się boję, zanim zacznę pomyslałam dzis o tym, że matki tłumaczą taki dzieciom do usranej śmierc*****orą im z****** prześcieradła (jest adoptowany i moczył się do 11 raku życia), apatriarchalny wujek idzie do pracy (nie miałby rodziny tez by pracował) i ona robi wszystko swojego czasu musiała biegac po lekarzach, by zajść w ciąże, nie zaszła, to potem musiała i musi robić wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to i tak nie jest cieżka choroba ani kalectwo, koles po prostu do zawodówki pójdzie i będzie piekarzem jak da radę ze wszystkich przedmiotów ma takie problemy a mojej siostry kumpela ma zdrowe ładne dzieci, to jak raz wyszła z domu, to jej syn nie miał lekcji odrobionych-- mąż miał upilnowac, ona go pyta- dlaczego nie upilnowaleś? - nie widze sensu zmuszac się do czegoś, czego nie lubię. k********** aczyje to jest dziecko/??? dlaczego tylko ona ma byc pielęgniarką, korepetytorka, pedagogiem, psychologiem i wizażystą? i kucharką i pokojówką? facet zarabia, ale bez rodziny też by zarabiał. K********* strach zdrowego urodzić, a co tu dopiero chorego lub ciężko myslącego i co wtedy? jezu, za każdym razem utwoerdzam się w przekonaniu, że NIE CHCĘ. a babę wystarczy w policzek pocałować i z pracy iść na piwo, a te niech po pracy z********a na drugi etat mają g***o i jeszcze na kolejne ciąże się decydują;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic dziwnego ze ludize nie jarza bzdurnych odmian "to be"... to jest porazka a nie nauka jezyka... powinno sie mówic, jak chcesz powiedziec np. jestem mówisz I am...i cwiczyc to w nieskończonosc az sie umie bez zastanawiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty uważasz, że ja to tłumaczę niby inaczej? nie mogę ich zostawić- mam sprany mózg po godzinie, ale jednak nie przygotowuję się do tego, biorę kasę siedząc w domu, bo to skype masakra...żal mi go, bo on niczego nie umie na tej samej zasadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty uważasz, że ja to tłumaczę niby inaczej? nie mogę ich zostawić- mam sprany mózg po godzinie, ale jednak nie przygotowuję się do tego, biorę kasę siedząc w domu, bo to skype masakra...żal mi go, bo on niczego nie umie na tej samej zasadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty uważasz, że ja to tłumaczę niby inaczej? x x chyba sama jestes niepeslnosprawna intelektualnie, ze nic nie zrozumiałas z wypowiedzi... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozumiałam Twoją wypowiedź, ale Ty mojej nie rozumiesz nie wiesz, że jemu nie da się dawać żadnych praktycznych przykładów, bo jak dwa razy odmieniliśmy czaswonik (odmieniamy ciągle co jakiś czas) i potem miał powiedzieć 'my jesteśmy', to szukał jak to powiedzieć kilka minut az powiedział 'my we' to jest osoba, która po kilku minutach i powtarzających się pytaniach w stylu "jeszcze raz?" jest w stanie coś mniej lub bardziej poprawnie POWTÓRZYĆ, ale nie skleić autonomiczną, spójną myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×