Czy to bezwględna oznaka odrzucenia

Poznałem pewną dziewczynę, udało mi się zdobyć do niej numer. Pisaliśmy kilka dni, często odpisywała bardzo krótko - tzn. tylko na moje pytania. Powiedziałem jej o tym że dziwnie mi się z nią pisze, ale nic z tym nie zrobiła. Aż w koncu nie odp. nawet na zadane pytanie. Czy jest jeszcze sens cokolwiek do niej pisać?

Nie ma sensu. a ten nr sama ci dala?

Właśnie nie...

nie jest zainteresowana pisaniem z Tobą.

No wlasnie. pewnie sam podstępem zdobyles. Pisala bo była ciekawa ktoś ty. jak wyszlo na jaw to dala spobie spokoj. Nastepnym razem jak masz ochote poderwać dziewczyne to sam poproś o jej nr a nie wyciągaj podstępem od kogos. to powmoze uniknąć ci rozczarowan. gdy dziewczyna nie ebdzie cie chciała po prostu nie da ci nr.

Czyli jesteście jednogłośni, że to nie ma sensu.

A widzisz, że ma jakikolwiek sens? Trzebaby też przeanalizować treśc smsów tzn co jej pisales a co ona odpisywala.

No właśnie dla mnie nie ma sensu, ale tyle teraz mówi się o jakiś głupich gierkach ze strony kobiet, więc chciałem się upewnić co bezstronne osoby myślą o tej sytuacji.

Ja myślę, ze w tej sytuacji nie było gierek. A ona wiedziała w ogóle z kim pisała? Zna cię chociaż z widzenia?

Tak. wiedziała. Poznaliśmy się na imprezie

A co c****sala?

olej ją na dwa tygodnie, a potem do niej napisz w stylu "Hej, co u ciebie?" uwierz, zadziała! Laski lecą na tych co nagle tracą nimi zainteresowanie, seriooo

Dzieki za całkowite wyjaśnienie problemu :)