Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bambaryła 100

szlachetna paczka

Polecane posty

Gość bambaryła 100

PADŁAM. Ktoś do mnie napisał czy nie pomogłabym jakiejś tam rodzinie ze szlachetnej paczki. Ogólnie pomagam dużo ale teraz się zagotowałam. Kobieta z piątką małych dziec***** rozwodzie z mężem alkoholikiem nie ma na życie, mieszka w rozpadającym się mieszkanku. Jakim cudem ona zrobiła sobie z nim 5 dzieciaków? Bo jakoś nie uwierzę, że nagle po 5 dziecku on stał się alkoholikiem i zaraz potem był rozwód (wszystkie dzieci są małe). Jak można być tak bezmyślnym? NO JAK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baryła- teraz tu chcesz rozkminiac jej przeszlosc? Jesli chcesz to jej pomoz, ale cos mi sie wydaje ze jej nie chcesz pomoc, tylko obgadywac ją tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
No nie pomogę jej. Moim zdaniem to skrajna nieodpowiedzialność i głupota w takiej sytuacji zrobić sobie piątkę dzieci. I tym dzieciom współczuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kolezanko masa tutaj tematów osob majacych takie same zdanie o tej akcji jak ty ;/ tez uwazam ze szp wspiera patologie, a c**prawdziwi potrzebujacy gina wsrod tych leserow i obibokow. z doswiadczenia jak chcesz komus pomoc ;) szukaj osob starszych ;) ich historie wydaja sie byc autentyczne i czesto serce sie kraje ;/ bo to ze ktos ma 5 dzieci i ***** sie dalej plodząc kolejne, a nastepnie prosi o pomoc - to mnie nie rusza;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiego wała jak Polska cała, jak se poscielili tak niech se spią 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie wiesz , że ci ludzie to osoby upośledzone umysłowo ? Nie ma rodziny tam żeby miała tylko 1 dziecko albo nie miała w ogóle norma to najmniej 3 dzieci dodatkowo wszystkie upośledzone tak jak i rodzice nie ma co się dziwić,takie osoby tylko się seksują bo tylko to im się chce a z tego wiadomo są uchynięte dzieci i następne pokolenie do szlachetnej paczki , nikt normalny nie rodzi tyle dzieci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie wiesz , że ci ludzie to osoby upośledzone umysłowo ? Nie ma rodziny tam żeby miała tylko 1 dziecko albo nie miała w ogóle norma to najmniej 3 dzieci dodatkowo wszystkie upośledzone tak jak i rodzice nie ma co się dziwić,takie osoby tylko się seksują bo tylko to im się chce a z tego wiadomo są uchynięte dzieci i następne pokolenie do szlachetnej paczki , nikt normalny nie rodzi tyle dzieci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kij ci w oko. Na tym polega tzw. dobroczynność, że pomaga się bezinteresownie, a nie ocenia czyjeś życie w poczuciu pana i władcy, który decyduje dla kogo w swojej jeżdżącej na pstrym koniu łasce przygotuje szlachetną paczkę :). Poza tym dobroczynność nie jest obowiązkowa - inaczej nie byłaby to dobroczynność, toteż nie musisz pomagać tej kobiecie i nie oczekuj, że ktoś będzie dostosowywał swoje życie do twoich wymagań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pomagaj zwłaszcza daj żulom na kolejną flaszkę, bo dzieci i tak mają w d***e.Mops, caritas i stado idiotek im da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
E no, nie zgodzę się, że nikt normalny nie ma tylu dzieci. Moja ciotka z wujkiem mają piątkę dzieci, bardzo inteligentni ludzie ale zawsze marzyli o dużej rodzinie (oboje są jedynakami). Ale ich na to stać. Ciocia siedzi z dziećmi w domu, a wujek zarabia. Mają duży dom, dzieciaki starsze już studiują (dobre uczelnie). Fajni są :) Ja pomagam zawsze takim biednym rodzinom ode mnie z miasta :) Ale biednym z jakiegoś powodu, przypadku losowego a nie z takiej bezmyślności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezinteresownie to ja se moge w nosie podłubać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne, bo starsze osoby są dobre i szlachetne - tak z definicji nabywa się dobroc**** 70 roku życia - nie to że są same sobie winne jak jakaś młoda puszczalska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo do szlachetnej paczki trafia margines. Gdyby byli mądrzy to w biedzie by nie zyli i nie zostali zakfalifikowani do tej akcji. Czemu Wy sie dziwicie, ze nie ma tam rodzin z jednym dzieckiem np? Bo byscie pisali, ze ich stac to po o chca brac. Kwalifikuja sie tam tylko rodziny wielodzietne na tym ta akcja polega wiec sie nie dziwcie no sorry. Skoro akcja na tym polega to nie znajdziecie tam porzadnej rodziny, z madrymi rodzicami rozsadnie ukladajacymi sobie zycie. Tam trafiaja ludzie nie poradni ktorzy nie potrafia racjonalnie sobie zaplanowac przyszlosci. i stad takie efekty. Piecioro lub wiecej dzieci, do gara nie ma co wlozyc i trzeba liczyc na laske i nielaske obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zechcę to pomogę żulowi - a jak nie zechcę to nie pomogę. Na pewno nie będę ostentacyjnie chwalić się: patrzcie, jestem bogatym filantropem i niczym cesarz na tronie odrzucam twoją prośbę o pomoc albowiem w moim poczuciu sprawiedliwości uważam że nie zasługujesz. Nie potrzebuję dowartościowywać się w taki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
Pomagam biednym rodzinom z mojej miejscowości, biednym z sytuacji losowych a nie z głupoty. Dzieciom z patologii też pomagam swego czasu - pomoc w nauce, ciepły posiłek i ubrania dostawały. Bo dzieci szkoda, że mają takich głupich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze pomaganie ludziom z S.P. to nie jest dobroczynnosc. Jak bowiem cos co ma zle skutki moze byc dobre? Wpieranie pijackiej i roszczeniowej patologii, zeby plodzila sie jeszcze bardziej i jeszcze bardziej uchylala od pracy zawodowej, utrwalanie tych patologicznych nawykow to nie dobroczynnosc a zloczynnosc i glupota. Takie idiotyczne bezrefleksyjne pomaganie jest "dobre" chyba tylko dla ludzi ktorzy a) nie mysla, b) nie pomagaja innym i raz w zyciu albo w roku chca sie poczuc "tacy dobrzy", wiec poddajac sie reklamie laduja kase w patoli zamiast w osoby, ktore pomoc wykorzystaja rzeczywiscie dobrze (rzadko sie zdarzaja w S.P. dlatego warto rozejrzec sie wokol, wsrod sasiadow - ale po co, bo to wysilek, prawda?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
Tylko ze pomaganie ludziom z S.P. to nie jest dobroczynnosc. Jak bowiem cos co ma zle skutki moze byc dobre? Wpieranie pijackiej i roszczeniowej patologii, zeby plodzila sie jeszcze bardziej i jeszcze bardziej uchylala od pracy zawodowej, utrwalanie tych patologicznych nawykow to nie dobroczynnosc a zloczynnosc i glupota. Takie idiotyczne bezrefleksyjne pomaganie jest "dobre" chyba tylko dla ludzi ktorzy a) nie mysla, b) nie pomagaja innym i raz w zyciu albo w roku chca sie poczuc "tacy dobrzy", wiec poddajac sie reklamie laduja kase w patoli zamiast w osoby, ktore pomoc wykorzystaja rzeczywiscie dobrze (rzadko sie zdarzaja w S.P. dlatego warto rozejrzec sie wokol, wsrod sasiadow - ale po co, bo to wysilek, prawda?) ______ Dokładnie :) Bardzo dobre podsumowanie. To nie jest pomoc, to jest wspieranie takich zachowań, bezmyślności i prowadzi do powielania schematu przez następne rodziny. Bo w końcu ktoś pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to właśnie dobroczynność: nie oceniam, nie wybieram sobie najładniejszej sierotki, której dam lizaka, nie dokarmiam tylko najśliczniejszych piesków w schronisku (ale te stare, parchate, brzydkie i agresywne też). Pomagam i tyle. Albo nie pomagam - co nie jest niczym złym po przymusu nie ma. Problemy patologii wymagają rozwiązań systemowych z poziomu państwa i szlachetna paczka (czy podobne akcje) w ogóle do tego nie służą. Niestety, ale żeby pomóc komuś rzeczywiście wyjść z patologii trzeba więcej niż trochę słodyczy czy nawet komputer w prezencie. Moim zdaniem z dobroczynnością nie ma nic wspólnego postawa: ooo, puszczałaś się, nie umiałaś zaoszczędzić, nie umiałaś użyć prezerwatywy to ja ci nie daję i wybiorę sobie osobę o systemie wartośc***odobnej do mojego. Ok, masz prawo zdecydować komu przekażesz swoje dobra materialne, ale człowiek z tzw. klasą nie będzie robił tego w sposób tak ostentacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
Ale ja nie robię tego w sposób ostentacyjny. Nikt nie wie kim jestem, nikt nie wie co robię rzeczywiście żeby pomóc biednym osobom w mojej okolicy ;) Nie popieram jednak takich zachowań, takiej bezmyślności i uważam, że takim rodzicom dziec***owinno się zabierać i wychować z innym systemem wartości. Żeby nie powielały błędów rodziców. Zaraz się na mnie rzucicie ale mam to gdzieś. Uważam też, że obdarowywanie takich osób nie jest dobroczynnością a bezmyślnym zaspokajaniem potrzeb swojego sumienia. I żeby nie było - ze schroniska przygarnęłam kota starszego, po przejściach a nie jakiegoś "rozkosznego" kociaka. Nie jego wina, że miał bezmyślnych właścicieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
Ale ja nie robię tego w sposób ostentacyjny. Nikt nie wie kim jestem, nikt nie wie co robię rzeczywiście żeby pomóc biednym osobom w mojej okolicy ;) Nie popieram jednak takich zachowań, takiej bezmyślności i uważam, że takim rodzicom dziec***owinno się zabierać i wychować z innym systemem wartości. Żeby nie powielały błędów rodziców. Zaraz się na mnie rzucicie ale mam to gdzieś. Uważam też, że obdarowywanie takich osób nie jest dobroczynnością a bezmyślnym zaspokajaniem potrzeb swojego sumienia. I żeby nie było - ze schroniska przygarnęłam kota starszego, po przejściach a nie jakiegoś "rozkosznego" kociaka. Nie jego wina, że miał bezmyślnych właścicieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jest to właśnie dobroczynność: nie oceniam, nie wybieram sobie najładniejszej sierotki, której dam lizaka, nie dokarmiam tylko najśliczniejszych piesków w schronisku (ale te stare, parchate, brzydkie i agresywne też). Pomagam i tyle. Albo nie pomagam - co nie jest niczym złym po przymusu nie ma. Problemy patologii wymagają rozwiązań systemowych z poziomu państwa i szlachetna paczka (czy podobne akcje) w ogóle do tego nie służą. Niestety, ale żeby pomóc komuś rzeczywiście wyjść z patologii trzeba więcej niż trochę słodyczy czy nawet komputer w prezencie. Moim zdaniem z dobroczynnością nie ma nic wspólnego postawa: ooo, puszczałaś się, nie umiałaś zaoszczędzić, nie umiałaś użyć prezerwatywy to ja ci nie daję i wybiorę sobie osobę o systemie wartośc***odobnej do mojego. Ok, masz prawo zdecydować komu przekażesz swoje dobra materialne, ale człowiek z tzw. klasą nie będzie robił tego w sposób tak ostentacyjny. ..... Nie pomagasz, tylko wywalasz kase na smietnik. Przyjdz do tych ludzi rok po "pomocy". Przypuszczalnie nadal beda potrzebowac pralki, telewizora, a w rodzinie bedzie jedno dziecko wiecej. Pomoc to jest czasem potrzasniecie kims albo wlasnie danie tej prezerwatywy czy pomoc w znalezieniu pracy (wedka a nie ryba) a nie takie glupoty. Ale to nie moja sprawa. Mozesz nawet dac kase Kulczykowi, by poczuc sie pomocna i poczuc sie lepiej. Tyle tylko, ze taka "pomoc" jak Twoja nie ma zadnej wartosci, a czesto ma naprawde zle skutki. Tylko Ty tego nie chcesz widziec, bo nie chcesz pomoc ludziom realnie i naprawde. Tylko rzucic kasa aby poczuc sie lepiej. . . . Tym ludziom naprawde niewiele da jak ktos raz na ruski rok rzuci kasa i bedzie sie czul z tym doskonale i darl ryja, ze jest dobrym czlowiekiem, bo nie ocenia. Im jest potrzebna pomoc psychologiczna i na stale. Nie jednorazowy zakup nowej lodowki zeby mogli ja sprzedac***przechlac i zuzyc na imprezy podczas ktorych walana sobie kolejne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i p.s. nic nie robie ostentacyjnie, od lat pomagam pewnej rodzinie, ale na stale, a glownie dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że osoby wypowiadające się w tym wątku nie wiedzą nic o Szlachetnej Paczce. W programie są rodziny wielodzietne, ale równie dużo jest osób samotnych, którym się np. życie zawaliło, dom spalił, albo coś. NIKT nie może nikomu kazać pomagać danej, wskazanej przez siebie, rodzinie. Przez stronę Szlachetnej Paczki wybiera się region, który przyszłemu darczyńcy pasuje, a potem jest lista rodzin i osób samotnych, z opisem sytuacji życiowej i listą potrzeb. Można sobie wybrać, kogo się chce obdarować. Jeśli ktoś z wolontariuszy Szlachetnej Paczki wskazuje komuś, jaką rodzinę ma wspierać i co ma kupić - jest to niezgodne z przepisami programu. A zresztą, z tego, co ja się orientuję, już i tak jest po wszystkim, bo paczki trafiły do magazynów i wkrótce będą rozwożone po rodzinach. A rodzajów dobroczynności jest wiele. Są fundacje zajmujące się chorymi w szpitalach i hospicjach, są fundacje zajmujące się zwierzętami. Mnóstwo różnych, można wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ostentacyjny? No nie - tylko całemu internetowi pochwaliłaś się, że ta potrzebująca nie przeszła twojego sita selekcji. Wiem, że podarowanie komuś jednorazowo, a nawet na regularnie pieniędzy czy żywności nie rozwiąże problemów społecznych. Jeśli nakarmię psy w schronisku to one za tydzień znów będą głodne, jeśli schronisko jest niedofinansowane lub niesprawne. Wiem o tym. Wiem, że nie zbawię świata moimi datkami, które są śmieszne niskie - ale więcej dać nie mogą. Żeby faktycznie pomóc tej kobiecie na stałe potrzebne są nie tylko większe środki finansowe, ale też systemowe rozwiązania: system doradztwa zawodowego, sprawny urząd pracy, sprawna opieka przedszkolna, sprawny system doradztwa prawnego, sprawny system opieki zdrowotnej, sprawny obrót nieruchomościami komunalnymi i pewnie szereg innych rzeczy, których w Polsce nie ma. Obracając kota ogonem: czy jeśli nikt jej nie da tej paczki ani w ogóle żadnej pomocy materialnej to jej to pomoże? Nie, z tego samego powodu - brak rozwiązań systemowych. Paczka ma dać chwilę radości, trochę pomóc doraźnie, ale to wszystko. Nie rozwiąże problemów, które należą do władz 38-milionowego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez powiedzialam, ze wiekszosc taka jest. Ale widzialam tez pare % sensownych zgloszen, gl. starsi ludzie, nie roszczeniowi. . "Nie ostentacyjny? No nie - tylko całemu internetowi pochwaliłaś się, że ta potrzebująca nie przeszła twojego sita selekcji." Znasz mnie? Moje imie, nazwisko, jak wygladam? Nie. Nawet moj facet nie wie :D ze im pomagam. A Ty rob co chcesz, tylko moim zdaniem glupota jest pomagac patologii. Pomagajac ludziom, ktorzy staraja sie wyjsc z bagna jakie wpadli przynajmniej jest efektywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzelec z Utoyi
"szlachetna" paczka dla największych patusów powinna zawierać żywność z cyjankiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak wyglądasz, ale wiem, że wybierasz sobie osoby do pomagania wedle własnego uznania. Wiem, że ta kobieta (którą gdyby mi się bardziej chciało mogłabym znaleźć z imienia i nazwiska) jest w twojej ocenie niewarta tego by jej pomagać. Po co się tym chwalisz? Po co nam ta wiedza, że odrzuciłaś kandydaturę tej pani w swojej dobroczynności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
Po to żeby może ktoś się zastanowił nad "sensem" takiej pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sensem tej pomocy nie jest wyciągnięcie jej z patologii. Ta pomoc nie jest inwestycją - chyba każdy filantrop wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła 100
No to po co pomagać? Widzę sens pomocy ludziom, którzy tę pomoc wykorzystają i się odbiją od dna :) Taka pseudopomoc tylko wspomaga takie zachowania, daje im poparcie. Nawet jeśli jednorazowo. Ludziom powinno pomóc się wyjść z dołka a nie pomagać taplać im się w bagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×