Nie karmie dziecka od urodzenia mlekiem matki

Chcialabym poruszyc kwestie karmirnia niemowlęcia. Mam na imie Małgorzata mam 26 lat. Mieszkam w Warszawie. Decyzje podjęłam juz w czasie ciąży i uważam że to dobra decyzja. Nie mogę jednak zrozumieć nagonki na kobiete nie karmiąca. W internecie jest wiele wpisów które krzywdzą takie mamy jak ja. Nie podoba mi sie ze pisze sie o badaniach kórych nie ma. Pisze sie o tym że mleko matki zwieksza inteligencje u dzieci co jest nie prawda. Nie ma mozliwośc**przeprowadzić takich badan i stwierdzic ze to prawda. Nie wiem dlaczego taka manipulacja i zmuszanie i nienawistne traktowanie.

Też nie karmiłam syna piersią ale co z tego? Przecież to tylko moja sprawa. Mam gdzieś co myślą inny.

Czy któraś z Mam też zdecydowała sie od początku na nie karmienie piersią?

Droga Małgosiu zaraz zostaniesz tu zbluzgana i zwyzywana. Niepotrzebnie zakładałaś ten temat, zjedzą Cię tu dosłownie!

Aha ja karmiłam od początku i mm i swoim (którego było mało) i w końcu laktacja ustała. Córka jest tylko na mieszance od 3 tygodnia życia.

No tak masz racje. Tylko że uważam że to jest bardzo nie w porządku taka manipulacja ludzmi. Jeżeli potrzebowałabym pomocy to na pewno nikt z tych osób które teraz mnie linczują, to nikt nie pomógł by mi tylko usłyszałabym radz sobie sama. Jaki ktoś ma interes w tym zeby zmuszac innych do karmienia? Przeciez to nie chec pomocy tylko nienawisc.

Też tego nie rozumiem.Mimo,że karmiłam piersią to nie mam zamiaru potępiać kogoś kto tego nie robi.Każdy robi jak uważa.Nie przejmuj się głupimi docinkami:)

Moim zdaniem to chcec*****kazanie nienawiści. Nie podoba mi sie ze mówi sie p wytwarzaniu wiezi z dzieckiem przez karmienie. Moja mam mnie karmiła butelka, ogólnie fajnie jak ktos karmi piersia natomiast uwazam ze nie powinno sie kogos oceniac i ingerowac w cudze zycie. Mamy które mnie obrazają to czy tez swoje dzieci tak nienawistnie traktują? nie rozumiem.. Wazne zeby miec serce do dzieci i ludzi a nie miec w sercach nienawisc

Kochana, ja wiem co to znaczy terror. W szpitalu dziecko mi wyło, a w piersiach pustki. A położne "przystawiać, przystawiać". W końcu się załamałam, rozpłakałam i zaczęłam krzyczeć że jak mi nie dadzą butelki to pójdę do ordynatora. A potem mówiły na mnie "leniwa mamusia".

W kazdym razie powiem tak. Moja decyzja jest świadoma. Uważam że w 21 wieku mam prawo wyboru co mam zrobić czy karmić czy nie. Poza tym czekam na Wasze opinie. Chodzi mi tez o to jak kobietom wmawia się że muszą karmić i do tego w szpitalach przynajmniej w Warszawie musisz to robić jak chcesz karmić piersią dzidziusia, przy gościach swojej kolezanki z sali. O co mi chodzi? Otóż uważam że nie zmienia się nic pod względem mojej kobiecości. To żę urodziłam córkę to nie znaczy że jestem już tylko mamą. Jestem nadal kobietą, i nie chcę żeby na przykład inne osoby w szpitalu, goście koleżanki oglądali mnie jak karmie. Wiem ze wiele z Was powie co to takiego. Ale ja myśle że pomimo że to naturalne, to nie znaczy że mam to robić przy kimś bo nie mam innego wyjścia

Ja nie uwazam zeby mleko matki bylo w czyms lepsze odmm. I po dzieciach tez ni widac. Moja mama ma 3 dzieci. Mnie karmila piersia tylko 2miesiave, siosyre pol roku a brata prawie 2lata. Wszyscy skonczylismy wyzsze uczelmie mamyprace i jestesmy w miare inteligentni. Co do chorob to paradoksalnie moj brat zawsze najwiecej i najciezej z nas chorowal mimo niby wspanialych przeciw ial. A teraz o moich dzieciach pidresze karmilam 7 miesiecy i malo choruje drugie karmilam 4 miesiace bo uwaga! Mojemleko mu szkodzilo. Mial alergie, wysypki,kolki, ulrewal nie samowiciei mimo stosowania diet nic nie pomagalo , dopiero przejscie na mm pomoglo i wszystkie dolegliwosci w jednej chwili zniknely. I co to cudowne mleko matki nie jest takie cudowne...

Przepraszam za bledy ale pisze z nowego telefonu :/

Witam :) Ja w prawdzie karmiłam swojego starszego tylko miesiąc a drugiego karmię do teraz 9m-cy, ale nie mam nic do mam które nie chciały karmić :) Także pozdrawiam i nie przejmuj się jak zaraz będą Cię krytykować mamusie które swoje 2-letnie dzieci karmią cycuszkiem :P

Tak jak ty nie zrozumiesz dlaczego ktoś cię krytykuje tak ja i wiele innych mam nie zrozumiemy, jak można twierdzić, że kocha się dziecko i chce dla niego jak najlepiej jednocześnie podaje się Z WYBORU noworodkowi który ledwie opuścił brzuch butelkę (w większośc**plastikową) z syntetycznie wzbogaconym krowim mlekiem ze stalowej puszki o ponad dwuletniej przydatności do spożycia.... Nie rozumiemy jak można zaprzeczać wszelkim zaleceniom i badaniom naukowym na zasadzie "bo ja tak uważam". Po co w ogóle zaczynasz temat, przecież wiesz że to temat przez który tu dochodzi do sieciowego "mordobicia"

Nie sądze żęby ktoś z Was załatwiał potrzeby fizjologiczne przy innych. Karmienie dziecka wiąże się z odsłanianiem ciała, wiec uważam że mam prawo tego nie robić publicznie a nawet w szpitalu musze. Uważa sie karmienie za ,, nature,, Dobrze macie racje że to natura, natomiast ja też uważam ze korzystanie z toalety to tez natura i nie musze tego pokazywac. Uwazam ze zadna kobieta przy innych nie zdejmie bluzki i nie pokaze piersi innym jesli nie ma dziecka. Co według Was zmienia bycie matką? Czyli skoro jestem mamą to znaczy że muszę pokazywać swoje piersi? Czy nie mam prawa do bycia kobietą? Prawa do wstydu? Przeciez gdyby kobieta nie miała dziecka to nikomu nie pokazałaby sie w pół nago.

aha, i nie jest się inteligentnym od picia mleczka mamusi - bo większość geniuszy chodziłaby po tym świecie hehe:)

18:57 przesadzasz.

jakas tam mama Ja nie uwazam zeby mleko matki bylo w czyms lepsze odmm.W takim razie jednak jestes tepa jak nie widzisz roznicy:)Moze bys byla inteligentniejsza jakbys mleko matki pila :)

Gościu z 18:57, popieram jak dbasz tak masz, przesadzasz.

Do gościa: Zwracam sie do Ciebie bo nie podoba mi sie Twoja opinia ponieważ przede wszystkim o jakich badaniach mówisz? Przede wszystkim nie podoba mi sie ze powtarzacie coś o ,,, badaniach,, a przpraszam a skąd wiesz o nich? Bo może poczytaj i zobacz tez prawde. Ludziom wciska sie kit. Klamstwa o badaniach. WHO klamalo ze ma badania o mleku mamy ze jest najlepsze itd. I co sie okazało? Sami póżniej przyznali ze nie maja takich badan. Czy wiedziałas takie badania? Czy wiesz kto je przeprowadzał? Na jakiej próbie osób? Wiesz ja nie lubie hipokryzji. Jak ktoś sie wypowiada o czyms to powinien znac sie na tym dobrze. Mowisz badania a jakie prosze powiedz mi? Nie podoba mi sie ze wlasnie ludzie powtarzaja jak papugi to co usłyszą bo tak ktos napisał. To manipulacja

A Ty piłaś mleko matki i Ci od tego kultury nie przybyło :(

Miłe Panie nie ma potrzeby kłotni i obrazania. Moim zdaniem własnie serce jest wazne. Trzeba sie szanowac

OK więc należało wyprosić ciekawskich gapiów, wychodzi na to że lęk przed zwróceniem uwagi obcym osobom był tu najważniejszym czynnikiem a nie potrzeby noworodka? Ja niestety rodziłam w szpitalu w którym przy każdym z łóżek przez cały dzień koczowało po kilku gości, to chamstwo na takim oddziale jak poporodowy przychodzić w odwiedziny, ja nie miałam śmiałości żeby wejść do siostry po porodzie bo tam były kobiety świeżo po i wiadomo że mogłyby sie krępować. A jak leżałam po porodzie a w sali było nas 7 :-/ to wyobraź sobie ile osób mi z ciekawością zaglądało i jaka to była żenada, mimo to zakrywałam pielucha głowe dziecka i swoją pierś i karmiłam ją na łóżku., Nie ogarniam, jak można nie karmić dziecka chociaż przez tych kilka pierwszych tygodni, przeciez siara i przeciwciała itp. Sztuczne syntetyczne witaminy z puszki jako pierwszy pokarm człowieczka do tych delikatnych jelitek, nie wyobrażam sobie tego. Chyba by mi serce pękło gdybym nie miała pokarmu i musiałabym to podać tak małemu dzieciątku......

karmcie mm dzięki temu populacja się zmniejszy na szczęscie

A najśmieszniejsze jest to,że te kobiety,które karmiły piersią uważają się za lepsze i bardziej kochające matki od tych,które podawały mm:)

Po prostu uwazam ze przesadzona jest i zaklamana kwestia mleka mamy. Uwazam ze ludzie maja w sercu nienawisc i kazdy kazdego poucza. Ja mam lat. Musiałam sobie z problemami w zyciu radzic sama. Nikt mi nie pomógł. Ciagle była jakas ,, dobra rada,, Dziewczyny jak naprawde potrzebowalam pomocy to mi odpowiedzieli,, musisz sobie sama radzic. I co chcecie powiedziec na temat ze odbieram dziecku? Nie rozumiem, poniewaz relacje buduje sie całe zycie. Zeby stwierdzic ze mleko matki ma wplyw taki czy inny to trzebaby było wziac tego samego człowieka i w 1 zyciu karmic go mlekiem mamy a w 2 zyciu mlekiem modyf. A tak sie nie da. Czy nie uwazasz gosciu ze na zdrowie maja wplyw geny? Z jakich rodziców jest dziecko no i ile pieniazków maja rodzice i co mogą dziecku zapewnic. Warunki wszystko razem a nie tylko jakie mleko

czekam na info o tych ,, badaniach ,, na ktore sie powołujecie i ,, siarze,, Masz fachową wiedze? Myśle ze nie. Natomiast wypowiadasz sie jak doktor nauk medycznych. Bez przesady bo nawet lekarze którzy maja różne zdania na ten temat nie zawsze zalecaja karmienie. Poza tym juz z Was niektórych wychodzi nienawisc...... Czekam na odpowiedz w sprawie badan

Uwazam ze niektore z Was wlasnie tak powtarza to co usłyszała i nie ma pojecia. Ja tego nie rozumiem. Ty nie rozumiesz jak mozna dawac mleko modyfikowane a pijesz sama coca cole czy tez uwazasz ze to co nowe i chemiczne to nie dla Ciebie. W mm nie ma chemii.

Szczerze mówiąc jest mi zupełnie obojętne czym karmisz swoje dziecko.

nie przeszkadza wam ze jecie jedzenie przetworzone i inne złe rzeczy?Nie rozumiem z kolei jak mozna dobrze wychowac dziecko majac taka nienawisc w sercu i nie tolerowac innych wyborów. W Polsce jest prawo wyboru sposobu karmienia. Nikt nie może mnie zmuszac a ja tylko zastanawiam sie bo skoro mam do tego prawo to dlaczego chcecie być mądrzejsze i dawac ,, dobre rady,,?