Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamabezsił

Depresja poporodowa

Polecane posty

Gość mamabezsił

Nie mam siły na nic. Włosy wypadają mi garściami, poce się niemiłosiernie. Gdy usypiam dzidziusia bujając Go jestem cała mokra po jakiś 10 min. Wstaje rano i zamiast być w miare zregenerowana czuje się tak jakbym z 3 zmiany wróciła. Wysiadam fizycznie i psychicznie. Staram się odżywiać zdrowo, jem dużo nabiału, mięsa, warzywa, owoce ale nic nie pomaga. W ciąży mimo dużego brzuszka i upałów kiedy puchły mi nogi miałam tyle energii, że każdy się dziwił jak ja moge mieć tyle siły w 9 miesiącu. Byłam zawsze zadbana, pachnąca, umalowana. Teraz nie mam ani siły ani ochoty włosów umyć. tak jakbym wpadła w dołek psychiczny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama31Warszawa
Kochana, może to nie depresja, ale przemęczenie. Ja się czasami czułam totalnie bez sił, ale bardzo dużo pomogła mi rodzina, mąż i obie babcie i obaj dziadkowie. Proś ich o pomoc. Jeśli się nie poprawi udaj się do psychologa. Na pocieszenie dodam, że naprawdę bardzo wiele kobiet dotyka bezgraniczne zmęczenie, które trwa tygodniami, ale w końcu przychodzi koniec i stopniowo odzyskujesz siły. Musisz w uwierzyć - też z początku nie wierzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynik zaburzeń hormonalnych i niedoborów Koniecznie zrób badania,morfologia, może tez hormony Poproś lekarza o receptę na hemofer, to suplement leczący anemię Najprawdopodobniej masz niedobór magnezu, potasu, żelaza Nie lekceważ tego Włosami sie nie przejmuj to normalne po ciąży, jeśli nie minie po kilku miesiącach sprawdź tarczyce bo często kobiety maja z nią problemy po ciąży Chora tarczycą to depresja, wypadające włosy, nerwowość, brak sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byle do wiosny a będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabezsił
Dziękuje za wpis. Mam nadzieje, ze wrócę do formy jak najszybciej bo bardzo chciałabym się cieszyć macierzyństwem. Czytałam o tym, jak wiele kobiet przechodzi trudny okres szczególnie w 3-4 miesiącu po porodzie. Mój Synek niedługo będzie miał 4 miesiące a ja jestem wypompowana. Na męża czy rodziców moge liczyć zawsze ale mimo ich pomocy czuje sie jak górnik po pracy ;) Obym szybko wróciła do formy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz się wspomóc suplementami, sama zdrowa dieta nic ci nie da, skoro wypadaja Ci wlosy garściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama31Warszawa
o, właśnie - zrób morfologię, to bardzo dobry pomysł. U mnie właśnie to zmęczenie to było ok. 3-4 miesiąca. Ok. 4 właśnie apogeum, budziłam się z rana i czułam się jak na kacu po całonocnych baletach :-) Nie wiem czy karmisz piersią, ale jeśli tak, to zwróć uwagę, żeby w Twojej diecie było odpowiednio więcej białka i pilnuj, żeby się nie zapychać węglowodanami, bo one pomagają tylko na chwilę, potem następuje g***towny spadek glukozy i czujesz się jeszcze bardziej zmęczona. Jak masz wolną chwilę, to zrób sobie talerzyk zdrowych kanapeczek takich na jeden kąsek: chuda wędlina albo zółty pełnotłusty ser z masłem na ciemnym chlebie z ziarnami. I jak nagle dopada Cię głód, a dziecko jęczy :-) to podjadaj. U mnie dużą poprawę dało też jedzenie kasz, nigdy w życiu tyle kaszy co teraz nie jadłam: jaglaną, jęczmięnną, gryczaną, na zmianę z ciemnym ryżem czy makaronem. Oczywiście ziemniaki też, po prostu pilnowałam, żeby codziennie coś innego jeść. Po kaszach będziesz dłużej syta i będziesz miała poczucie energii (mają niski indeks glikemiczny). Jeśli mama lub teściowa mają czas i możliwość, niech pieką Ci same chleb, z pełnego przemiału. Mąki chlebowe kupisz teraz w każdym Społem, wystarczy zamieszać z drożdżami i wodą, pozostawić do wyrośnięcia i za parę godzin masz bardzo pożywny chleb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×