Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak brzydki samotny facet bez pracy i perspektyw

Polecane posty

Gość gość
oczywiście wiara to i logika i metafizyka.Tak jak jest ciało i jest dusza. Dualizm. Na ziemi, to co widzialne=logika, ale istnieje też to,co transcendentalne (Bóg, stwórca). Zrób doświadczenie i módl się do Boga przez miesiąć, żarliwie, prosząc o ukazanie. Doświadczysz tego. Były ateista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, w tytule swojego tematu napisałeś, że jesteś samotny facet bez pracy i perspektyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były ateista- a ja mam akurat zupełnie na odwrót- była teistka ;] uwierz, w małym palcu mam wszelkie argumenty wierzących, bo sama byłam zagłębiona w to strasznie, w obronę katolicyzmu przed innymi religiami itp. więc się trochę na tym znam- ale czułam, że to samooszukiwanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia1755
chlopie jak ktos ma c***omoc jak na wstepie wykluczasz mozliwosc***omocy, sa terapie pomocne jak i leki, a Bog katolicki moze masz racje osobiscie wierze w reinkarnacje ma ona wiekszy sens niz wiara katolicka, popelnisz samobojstwo a w nastepnym zyciu nastapi odtworzenie tej sytuacji w ktorej jestes co ci to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno samooszukiwanie się? To czemu się nie pomodlisz? :) Ryzykowne ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniądze może zdobyć każdy. Co niby w tym pozytywnego? Nie mam rodziny, nienawidzę ich tak bardzo, że kilka lat temu zmieniłem nazwisko, żeby nie mieć z nimi nawet symbolicznego powiązania. Na całe szczęście nazywałem się w sposób, który przy umiejętnej argumentacji, dało się przedstawić jako obraźliwy i prześmiewczy. Nie mam znajomych, jestem samozatrudniony. Nie chcę żadnych zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku, ja się modliłam LATAMI ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz znajomych i chyba nie chcesz ich mieć, skoro nie lubisz innych ludzi może masz naturę samotnika, można byłoby to tak zostawić, gdybyś nie cierpiał z tego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoją pracę lubisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia1755
tez nie mam pracy na dodatek mam nerwice i alkoholizm ale wierze że musze to pokonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor już się wycofał z bezrobocia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chcesz sprobowac zmienic cos w swoim zyciu ? Pieniadze sa plusem dlatego ,ze moze i szczescia nimi nie kupisz ,ale pomagaja otworzyc wiele drzwi ,ktore do tego szczescia prowadza .. Czy chcesz byc szczesliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak będziesz wszystko negował i odrzucał to jak chcesz coś zmienić ? musisz pójść na jakieś "ustępstwa", które uruchomią zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to prowokacja. Jestem kafeprowokatorem :) Haha brakło mi konsekwencji w swoich wywodach i mnie przyłapaliście. Ostatnio sporo się działo w temacie który stworzyłem a w którym udawałem karła chcącego mieć atrakcyjną dziewczynę. Tu pewnie też bym się pobawił, gdyby nie głupi błąd. To do zobaczenia przy okazji innej prowokacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem też parę razy samotną matką, to chyba moja ulubiona rola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra a teraz czochraj bobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×