Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Denerwuje mnie ale nie potrafie go zostawic

Polecane posty

Gość gość

Jestem z innego otoczenia niż mój chłopak. Poznałam go mając 16 lat, on jako jedyny nie zostawił mnie w trudnej sytuacji, codziennie odwiedzał w szpitalu, gdy inni znajomi kompletnie o mnie zapomnieli. Teraz gdy poszłam na studia irytuje mnie i to strasznie. Mam ochotę po prostu czasem go złapać i potrząsnąć. Studiuję taki kierunek, że otaczają mnie sami faceci. On jest zazdrosny i martwi się, że różnica w wykształceniu może wpłynąć na nasz związek. Uh, raczej jego stęki i jęki. Co ma jedno do drugiego? Mój ojciec też jest po zawodówce, moja mama ma wyższe i jest ok. Tzn nie jest. Ojciec to człowiek z którym nie porozmawia się o niczym, bo nie czyta żadnych gazet i książek. Zwyczajnie chłop co za przeproszeniem w de był i gie widział. Tak samo jak mój chłopak. Leń. Mama mówi, żebym cieszyła się, że poszedł do LO zaocznego, widać, że się stara. Tak, ale gdyby nie ja nawet zawodówki by nie skończył. Nie odłożył by pieniędzy na wakacje. On nigdy wcześniej nigdzie nie wyjeżdżał. Ale po co mu wyjazdy, jak on nie wie, gdzie jaki kraj się znajduje, buuu... O nauce języków nie wspomnę. Jeszcze tak opornego osobnika nie widziałam. I mimo moich narzekań, nie potrafię go zostawić. Może dlatego, że jest taki jak mój ojciec? Eh :( Mam taki przykład z domu i może nie potrafię żyć inaczej. Z drugiej strony nie wiem czy będę szczęśliwa. Całe życie kobieta kombajn. Pracuje, remontuje, gotuje, a głupiego chłopa książką po głowie bije, bo nie widzi szans by inaczej mu to weszło. Nie wiem sama już co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię bo też mam chłopaka po zawodówce. Ja jeszcze uczę się w liceum, ale coraz bardziej się zastanawiam jak będzie wyglądać nasza przyszłość. Ja planuje iść na studia a On nie. Moja rodzina ciągle mi mówi, że zasługuje na kogoś lepszego, ale ja go kocham, jednak wydaje mi się że coraz mniej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i dodam jeszcze,że też myślałam nad zerwaniem,ale nie umiem tak samo jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×