Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Qrka wodna! Zaczytałam się Patyczaczku i wyobrażając sobie ciebie w zadartej kiecce i pana z obsmarowanym kurzem kroczem spaliłam grzaneczkę na czarno!! A jaki smrodek mam w domku!!:D:D O!! właśnie przyjarałam drugą:O na szczęście już nie leje , ale panoszy sie po niebie i straszy. Udało mi się za to wyrwać kilka zatwardziałych chwastów , bo z wilgotnej ziemi łatwo wychodzą . Zauważyłyście- doba ulewy , z ziemia tylko wilgotna:( Ja też chcę bardziej normalnie - a nie raz w bikini[ he , he ] -a potem w swetrze , kurtce i kozaczkach ;) miłego dzionka 🖐️ Kaniutka - dzidziuś jest wspaniały . Ucałuj go od ciotki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algirko, jak następnym razem będziesz korzystała z wiatrak , to zanim go załączysz przyczep do kratownicy maskującej śmigła co kawałek małe wstążeczki zawiązane na mocny supeł. Chodzi o to, że jak uruchomisz wiatrak to te farfoksle rozwiewają powietrze dodatkowo i może wtedy mniej będziesz się gotowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszatko dzidziuś ucałowany ;) potem Flądra poprawiła bo pewnie stwierdziła, że za mało. A tylko się odwróciłam na chwilę. Mały spał na kanapie ;) Wczoraj machałam do Algiry z Parku Saskiego, ale chyba zbyt daleko do niej i nie zauważyła ;) Taka nas fantazja naszła, że niedzielę spędziliśmy na Starym Mieście i nad Wisłą. :) W końcu trzeba było zrobić parę kilometrów nowa bryczką. Tylko stoi w garażu i się kurzy. ;) Patyczak a te wstążki to się w wiatrak czasem nie wkręcą? Jakoś nie mogę tego sobie wyobrazić. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedziałam na balkoniku w bluzce na ramiączkach i lnianych portkach. Zrobiło mi się za gorąco . postanowiłam wskoczyć w krótkie spodenki. -Po ulicy idzie sąsiad - w adidasach , dzinsach i pikowanej jesiennej kufajce ; jego żona w jesiennej kurteczce i szaliczek okutany wokół szyi , 2 letnie dziecko w dzinsach i skafandrze. I kto tu ma nie po kolei??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivier
Hej:) Ja niby na urlopie od dzisiaj, cały tydzień ... ale nie jest on wypoczynkowy, oj nie...;) Prace domowe mnie w końcu dopadły ...:) więc nigdzie niestety nie pojadę ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wiatraka to nic się nie wkręci jak nie będzie za długie.... A teraz no niechże ktoś spróbuje obalić moją teorię, że jak coś założysz na siebie na lewą stronę to nie bierz się do niczego bo zaraz coś spieprzysz... właśnie dziś to przetestowałam na sobie :( o , szlag by to ... poprawiałam swoje CV , a jeszcze musiałam skrobnąć List motywacyjny w 3 różnych egz. i tak skutecznie poprawiałam, że zdrowo kropnęłam się w swoim adresie e-mail, który jak papuga powtarzam wkoło , wyszła mi interia.com zamiast interia.pl ( prywatny e-mail nadal na gmailu). Wszystko robiłam w galopie bo musiałam szybko pójść na umówioną od 3 miesięcy wizytę u doktorka, a liczył się też i czas wysłania dokumentów. Przebieram się i co widzę bluzka na lewusa. Dobrze chociaż, że nie pokopałam nr tel kontaktowego. Taka światowa jestem, mam e-mail na nieistniejącym serwerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z tymi moimi problemami z bramkami w warszawskim metrze to dziś mój kolega elektronik stwierdził,że działam jak szkodnik na bramki , bo ja działam jak idealny przewodnik, nawet przecięty kabel telefoniczny mnie skutecznie kopie, wyłapuję najmniejsze przepięcie więc podobno jestem bardzo niebezpieczna dla elektroniki metra , bo za dużo jakichś tam ładunków we mnie i bramki głupieją . naszatko ( skąd ty masz taki nick - jęzorek mi się zaplątał w supełek) tak na przyszłość jak czytasz coś ode mnie to proszę cię raczej nic nie rób bo nie chciałabym abyś chałupę puściła z dymem, bo ja raczej to trochę na wesoło piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Patyczaku żeś tu z mego klanu. Jak idę zimą po ulicy to lampy gasną , bywa że przechodząc koło metalowych przedmiotów widać przeskakujące iskry . W liceum koledzy dawali mi do naładowania zegarki -2 dni noszenia takowego i bateria jak nowa . Ale..jeszcze żadna bramka nie zamknęła się mi się przed nosem . Co najwyżej za mną :D:D:D Trudno kochaniutka , poczytam , gaśnicę na wszelki wypadek postawiłam pod ręką :D:D Brama niestety nienaprawialna:O 1000 wyleci z me kieszeni szybciej niz się tam znalazło😭 Olivier- jeszcze ci się jazdy marzą ??? ponaprawiaj trochę w domu( tfu... chciałam rzec pomieszkaj- ale toż to to samo:D:D;P Algira- już masz wakacje? Aha - czy chwaliłam się że moja córcia obroniła licencjat? Bożenka- znalazłaś metę nad morzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algirka
duszyczki, jeszcze jestem, ale już na walizkach ;-) wyjeżdżamy w niedzielę :-D:-D Zafundowałyście mi dzisiaj czyszczenie monitora :-D tak się obśmiałam czytając Was :-D jesteście niepowtarzalni ❤️ DeBe, mam nadzieję, że nad morzem przestało już padać 🌼 Kania, nie bardzo rozumiem Twoje matematuczne zmagania z tygodniami i pogodą :-O na razie jest jak drut i niech tak zostanie ;-) powieszę, za radą Patyczaka, wstążeczki na wiatraku i bedzie o 1st. chłodniej ;-) A swoją drogą, jaki to człowiek jest ciemny :-O tysiące razy widziałam te wstążeczki na wiatraczkach i nawet zastanawiałam się po ki czort? ale przez myśl mi nie przeszło, że to w celach komfortowych ;-) normalnie tabaka w rogu! ;-) Storczyku 😍 moje, pamiętam, że Ty w ogrodzie tylko leżysz na leżaczku, stanowiąc jego najładnieszy element, to Naszatka zawzięcie w nim pracuje ;-) Kania, myślę, że kiepsko zainwestowałaś pieniądze .... w ubiegłym roku, w domu, w którym byiśmy na urlopie, w każdym pokoju było takie ustrojstwo, a komary rąbały równo :-p Patyczak ❤️ jak miło Cie widzieć i to jeszcze odrestaurowaną :-D ja też lubię ciepełko, ale w rozsądnych granicach 26-28 st. powyżej 30stu coraz trudniej żyć :-O Odnośnie bramek w metrze, najpierw popłakałam się ze śmiechu, oczami wyobraźni widząc Cię skaczącą przez bramki :-D:-D zastanawiam się dlaczego, bo na stacjach z których korzystam przeważnie z boku pootwierane są wejścia awaryjne ( a jak nie, to masa ludzi otwiera je sama) i rzadko kiedy macham kartą. Gentelmen w gajerku zachował się elegancko i ............. śmiesznie, po co się czołgał? wystarczyło drugi raz machnąć tą samą kartą i wejść normalnie, to nie karnet z odrywanymi kuponami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algirka
Naszatko, dziś do metra ok. 6.30 wsiadła dziewczyna w skórzanych oficerkach i wojskowej kurtce moro :-O termometr na zewnątrz wskazywał już 18 st. :-O może bała się klimatyzacji???? :-p jak widać upał nie wszystkim służy :-p Oliwier, ja na Twoim miejscu na urlopie posiedziałabym troszku w domu ;-) bez przerwy latasz po całej Polsce, teraz możesz spokojnie pomieszkać z rodziną ;-) Duszyczki, skoro jesteście takie elektryczne, to co robicie w czasie burzy?? ;-) Naszatko, gratulacje dla córy! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszata, gratuluję sukcesu córki:)Oby tak dalej. A w jakim kierunku nauka idzie? U mnie też była mała awaria...zamku w drzwiach. Trwała całkiem długo, powili bałam się, że klucz złamię. Na szczęście przyjechał fachowiec, wymienił całą konstrukcję zamkową i jest już ok:) Kupiłam sobie bikini!!! Pierwsze od...chyba 10 lat, a może i dłużej występowałam tylko w jednoczęściowym stroju kąpielowym. Jak już bardzo chciałam się popalać nad morzem, to zakładałam same majtki i leżałam za parawanem:DA tak w ogóle to jestem na wyjeździe rekreacyjno-zakupowym. Ciepełko, tak więc klimatyzacja w sklepach mile przeze mnie widziana:DSzczególnie jak się przymierza setne bikini:P Algira, pogoda rzeczywiście milusia i w sam raz na wyjazd urlopowy. Ja mam tylko nadzieję, że też zdążę pokorzystać i wypróbować nad morzem nowy nabytek;) Olivier, no to przykro mi bardzo, że musisz popracować podczas urlopu...wiesz jednak, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej;) Patyczak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dość wesoło sobie gaworzycie :) Naszatka gratki dla córki. Algira zapomniałaś o siedmiu śpiących rycerzach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
To znów byłam ja kania2a. Jednak z komórki kiepsko mi się pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzięki za wsparcie ...;) :) Macie oczywiście rację ... pomieszkam trochę w domu i z rodzinką i coś tam zrobię ... ;) a podejście Naszaty spodobało mi się najbardziej ;) :D Natomiast sposób opalania się to zdecydowanie Storczyka ...;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) To ja już nie będę pisać jak się opalam ;) Storczyku pewnie będziesz mieć niejedną okazję zademonstrować nowy strój na plaży ;) Oby tylko pogoda dopisała. Ja powoli panuję termin moich wakacji. W każdym razie przynajmniej tydzień na koniec lipca. M od 21go na urlopie będzie, to się jakiś wyjazd skołuje po tej dacie. Jeszcze nie wiem gdzie ale wymyslę. Oliwier to wreszcie masz czas dla rodziny bo dla siebie to już miałeś na wyjazdach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast planowania to mi panowanie wyszło :d jednak wolę z kompa pisać. Lepiej widzę. Miłego dnia życzę. Spadam bo mam sporo roboty papierkowej. Acha. Milanek dzisiaj kończy miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algirka
Kania, to urlopujemy się w tym samym czasie ;-) my wyjeżdżamy już w niedzielę ;-) Po takim newse jestem przekonana, że opalasz się ..... topless! :-D:-D:-D Gadają, że taka pogoda ma się utrzymać do końca lipca, oby się sprawdziło :-) Duża buźka dla jubilata 😍😍😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Algira lepiej się nie domyślaj.... ;) W piątek siądziemy z M i będziemy buszować w necie za fajnym miejscem na półwyspie helskim, ew. we Władysławowie żeby było bliżej ronda. Patyczaku wysłałam ci maila. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yen1212
Witam. Jestem tu nowa ..ale wiek sie zgadza wiec moze...spedzimy troche czasu "razem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algirka
Oooooo ..... Kania, czyli posuwasz się jeszcze dalej? ;-):-D:-D Kawę chetnię łyknę, jak zawsze ;-) We Władku? Tam gęściej jak w Wawie :-p wolę bardziej kameralne miejsca :) W Krynicy Morskiej męczył mnie ten tłum :-O mam go dość na codzień :-O na urlopie wolę luzik i spokój ;-) Policzyłaś prognozę? Ile będzie słońca? Yen, witamy i serdecznie zapraszamy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algirka
Oczywiście uznało za spam, więc musiałam udziwnić linki :p Kania, muszę przyznać, że zabiłaś mi klina z tymi śpiącymi rycerzami ;-) takowi kojarzyli mi się z Giewontem, a nie z pogodą ;-) ale od czego wujek google? Pogodę przepowiada siedmiu śpiących braci, ten dzień przypada 10 lipca i mówi, jaka będzie pogoda przez następne 7 tygodni .... wychodzi na to, że piękna ;-) oby! ;-) >>>http://naturazdrowieuroda.eu/natura/przyslowia07.html <<<< a to o śpiących rycerzach >>>>>http://e-zakopane.pl/legendy/spiacy_rycerze.html <<<<< Przy okazji znalazłam fajną stronkę z legendami, warto poczytać, niech nie idą w zapomnienie >>>> http://www.bajkowyzakatek.eu/p/spis-tresci.html <<<<<< :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej topiku :-D Ale się naczytałam już nie wiem co komu odpisać lub skomentować :-P Algirko a gdzie jedziesz bo może pisałaś ale przeoczyłam,ja do ustronia morskiego jadę w sobotę ,dzisiaj przytargałam małą walize z piwnicy i się wszyscy dziwią dlaczego taka mała ,no ciepło jest to co mam brać ?kurtkę rzucę luzem do samochodu jedna bluza i spodnie długie reszta fatałaszków cienkie to mało miejsca zajmują :-D Mój strój zajmie dużo więcej miejsca niż bikini ale lans będzie ,już się tego morza doczekać nie mogę A czas nagina na całego maleństwo już miesiąc skończyło :-D,fajne zdjęcia z dziadziusiem tak słodko sobie spali :-D jeszcze pazurki muszę przyciąć bo mi się dwa złamały,i trochę je podrasować żeby nie myśleć o tym na plaży :-D W sobotę na imprezie poznałam oficjalnie mamę i najbliższą rodzinę M,wiedziałam wcześniej kto jest kim ale nie było okazji do wcześniejszego spotkania ,była fjnie :-D Stawiam zimny soczek (_)> 🌻 (_)> u mnie termometr na balkonie dzisiaj oszalał kończy się skala :-D Do następnego razu 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira miałam na myśli oczywiście tych siedmiu braci śpiących. A co do Władka.... już zarezerwowaliśmy sobie wczoraj pobyt od 24 lipca na 10 dni. Miłej soboty. 🌼 Zaraz ściągam M z wyrka i lecimy na zieleniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Przychodzi facet do lekarza i w dość pokrętny sposób opowiada o swoich dolegliwościach . Lekarz pomimo starań i wnikliwych pytań nie jest w stanie postawić diagnozy, więc postanawia wypisać pacjentowi receptę i zaprasza go do kontroli za tydzień . Pacjent czyta receptę : CCNWCMKJADMJSINS Z niedowierzaniem zgodnie z poleceniem lekarza chce zrealizować receptę we wskazanej aptece - podaje receptę farmaceucie . Aptekarz rzuca okiem na receptę odwraca sie i podaje pacjentowi największy flakon syropu . Pacjent nie wytrzymuje i pyta : Skąd pan wie co tu jest napisane ? Farmaceuta odpowiada : pracuję już 20 lat i znam wszystkie lekarstwa pan się nie martwi to na pewno właściwe lekarstwo . Pacjent upiera się ,że nazwa syropu wcale nie przypomina napisu na recepcie. Farmaceuta tłumaczy ,że zna tego lekarza i wie co tam jest napisane , bo lekarz aby było krócej napisał skrótem. Pacjent nie odpuszcza i wyraźnie podirytowany żąda aby farmaceuta rozszyfrował napis. Farmaceuta nie widząc innej rady odczytuje pacjentowi receptę: ??Cześć Czesiu Nie Wiem Co Mu K***a Jest Ale Daj Mu Jakiś Syrop I Niech S*******a?? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli znów nasza szara medyczna rzeczywistość służy zdrowia ;) Kawa (_) Pierwszy dzień urlopu a ja już nie wiem za co się złapać. Pewnie pierwsze będzie sprzątanie, potem zakupy, na końcu pakowanie ;) Wyjeżdżamy w czwartek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Kaniu będziecie mieli pogodę jak drut:D tu ani kropli nie spadło od Bóg wie kiedy. Jeszcze nie ma 9 a ja juz nie nadaję się do życia. Tak teskniłam do lata , ale teraz to przesadziło w druga stronę ;)ciekawe jak Olivier to znosi? wiecznie w aucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda jak za dawnych lat:)Wieczory i noce ciepłe, wspaniale. Algira pewnie cały urlop będzie cieszyć się ładną pogodą. Kania, Ty zresztą też. Tylko pewnie ja będę płakać w sierpniu, bo przecież niemożliwe, żeby całe lato była ładna pogoda:P Ja znowu w domu. Wczoraj poogarniałam co się dało, dzisiaj odpoczywam. Mam nowe kanapy, zadowolenie dosyć ograniczone;)Za duża różnica do tego co było wcześniej. Myślę jednak, że jak dopasuję resztę wyposażenia, to będzie fajnie. Tak to jest, jak kupuje się kota w worku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja już na Mazurach :) Odwiedzam stare katy, w tych okolicach nie byłam od 10 lat, dużo się zmieniło. Pogoda jak marzenie, wczoraj plywalismy lodzia, teraz lecimy na rower ;) Narka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patyczak53
Hej , obyś tylko nie była rozczarowana tym zwiedzaniem starych kątów tak jak ja wracając spacerkiem do dworca Warszawa Ochota ulicą Żelazną . Jestem zniesmaczona , że władze stolicy absolutnie nic nie robią aby zachować charakter starych ulic i nie mówię tu o pozostawieniu jakichś ruder grożących zawaleniem, bo takowych przy ul .Żelaznej nie było. Budynki stawiane bez gustu i smaku, na zasadzie każdy sobie rzepkę skrobie, nikt nie myśli, żeby jakoś te twory skomponować ze sobą i nie tworzą może jakąś estetyczną całość, nie tu musi być każdy pies z innej budy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×