do ktorego tyg w ciazy bolal was brzuch

?

wcale czasem coś ciągnęło, ale to nie był typowy ból

jestem w 7 tyg a w nocy spac nie mogłam tak bolal, kilka sekund i ustepuje i tak co chwile

nie miałam takiego bólu żebym spać nie mogła. Raczej takie pobolewania jakby okres się zbliżał. U ciebie z opisu jakoś mi się skojarzył ból typu skurcze. Warto to sprawdzić u gina.

no takie jak na okres, ale ilkusekundowe, jak lezalam w szpitalu powiedzieli mi ze to normalne,ze brzuch boli

Mialam bole okresowe(nie jak zblizajacy sie okres a okres),normalne skurcze do ok.10-11 tygodnia.

Normalne jest to ze brzuch pobolewa a nie boli tak ze spać nie daje Dzieje się cos zlego

no kilku sekundowe i tak co pare minut,, a przeszkadzało mi to i nie moglam spac w nocy , a teraz juz normalnie sie czuje ,

Brzuch nie powinien boleć w ciąży.

w szpitalu jak lezalam powiedzieli ,ze to normalne ze boli

"I trymestr Pierwsze dni i tygodnie ciąży to intensywny rozwój i wzrost Twojego dziecka. Cały twój organizm reaguje na obecność tej małej istotki w twoim brzuchu, a szczególnie domek dziecka – macica. Staje się ona przytulnym mieszkaniem na całe 9 miesięcy. Ale żeby maluszkowi było wygodnie, musi rosnąć razem z nim. I ty to czujesz! Rosnąca macica rozciąga trzymające ją więzadła, zaczyna uciskać na inne narządy leżące w pobliżu, np. pęcherz moczowy. Teraz centrum twojego organizmu jest właśnie tutaj – w dole brzucha. To tutaj, pod wpływem zmian hormonalnych, dopływa najwięcej krwi, przez co narządy są obrzmiałe i bardzo tkliwe. Możesz mieć wrażenie pełności w jamie brzusznej; uczucie „ciągnięcia”, szczególnie w pachwinach, lekkie skurcze macicy – podobne jak na miesiączkę, ale raczej bezbolesne. Objawy napięcia przedmiesiączkowego i ciąży są bardzo podobne – a to dlatego, że w obu przypadkach wzrasta g***townie poziom gestagenów, odpowiedzialnych za skurcze macicy, złe samopoczucie, bolące piersi, rozdrażnienie. Mogą też pojawić się bóle niezwiązane z ciążą, np. zapalenie wyrostka robaczkowego, zaburzenia jelitowe, kolka nerkowa, co wymaga wizyty u specjalisty. Jak wiadomo, w pierwszym trymestrze jest duże ryzyko poronienia, płód jest bardzo czuły na wszelkie czynniki zewnętrzne. Dlatego nie wolno bagatelizować pewnych sygnałów wysyłanych przez organizm. Jeśli bóle mają charakter bolesnych regularnych skurczy, należy udać się do ginekologa, który zdiagnozuje przyczynę dolegliwości i w miarę możliwości zastosuje leczenie. Każde krwawienie czy plamienie w ciąży, nawet jeśli nie towarzyszy mu ból, wymaga konsultacji lekarskiej! To może być objawem zagrażającego poronienia!"

Tez mi mowiono,ze to normalne. Bylo wszystko ok,brzuch bolal jakbym miala okres a okresy mialam bardzo bolesne. Cierpialam duzo bardziej niz przy okresie,i niech nikt mi nie wmawia,ze to bylo cos zlego,bo lekarze twierdzili co inngo,a moj zdrowy syn urodzil sie po terminie i ma sie dobrze,a bolesne skurcze z pierwszego trymestru w niczym nie zaszkodzily.

dziekuje za informacje,lezalam wlasnie w szpitalu bo mialam lekkie krawienie, ale o bolu powiedzieli mi ze to normalne, bol jak na okres, ale dziwilo mnie to bo po kilka sekund i puszcza i tak ciagle,najczesciej mnie w nocy lapie na calym brzuchu, a w jajniku gdzie robi sie malutki skarb kuło mnie,ale skurcze sa czesciej, jutro pojde do ginekologa , dlatego postanowilam was spytac,czy ktoras miala takie skurcze,bol typowo na okres ,ale troszeczke jest ból

Tak, ale lekarz musi sprawdzić czy wszystko jest ok. Nie można zakładać z góry że jeśli u kogoś było to normalne to tak właśnie jest u wszystkich.

Do tepej autorki!! Napisalas co ci dolega większość odpowiedzi sugeruje ze bol nie jest normalny a ty uparcie chcesz nas przekonać ze w szpitalu mówili ze normalne to znaczy ze normalne a więc pytam po co zakladalas ten temat skoro jesteś uparta jak osioł i tylko oczekujesz potwierdzenia ze to normalne vo nie dasz się przekonać ze nie??? Skoro w szpitalu tak ci ,owili a ty w to wierzysz to mię zawraxaj innym d**y skoro nie dociera do ciebie to co pisza inni Możesz się ludzic ze to normalne i tyle niech cie dalej boli

wez sie nie pluj, po prostu słucham opinii innych dziewczyn jakie miały bóle, ja tutaj nic nie sugeruje , po prostu mowie ,ze powiedzieli mi w szpitalu,ze brzuch jak najbardziej bedzie mial prawo bolec, wiec czego sie plujesz?

Ty się z kimś na rozumy pozamienialas??? Poczytaj co ty piszeszuastaku Ty czytaszco pisza inne dziewczyny??? Ty się rękami i nogami bronisz po każdej wypowiedzi sugerującej ze nie powinno bolec ze w szpitalu mówili ze ma bolec Tylko jak ktoś ODP ze'to norma to się zgadzasz Masz kobietom problem ze soba chyba Uparta jak osioł nie oczekujesz rady tylko potwierdzenia tych glupot ze ma bolec A swoja droga co za'konowaly w tym szpitalu pracują skoro tak twierdza ech albo złe zrozumiałas bo inteligencja nie grzeszysz ale cóż...

wez sie jebn ij w łeb idiotko, po prostu czytam inne wypowiedzi, i nie sądze ze to jest dobrze czy to jest złe, jezu a ty wez sobie tabletki na wstrzymanie! bo sie puszysz jak nie wiem hahahaha, co za kobieta , uważaj bo sie jeszcze tam poślinisz.

ja też czytałam że nie powinien boleć, lekarz z kolei mówi żeby brać nospę, tak też robię , ale ze strachu byłam kilka razy z bólem na pogotowiu- od tego oni są

od zapłodnienia. Mam ciążę podtrzymaną

aha mnie pomaga troszkę asmag forte

Mnie bolal od poczatku do dzis 36 tydz lekarze tez mowili ze tak moze byc mialam nospe aspargin i dla spokoju mojeho luteine do 30 tyg