Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet ktory mowi ze nie chce sie wiazac

Polecane posty

"W jakimś nałogowcu" Ty z tego co widzę jesteś uzależniona od bezsensownego trajkotania. Wg mnie to nałóg, który potrafi zrujnować niejedno życie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Słonko, to że ja potrzebuję dojść do ładu ze swoimi emocjami po kolejnych zranieniach nie oznacza, że w tym celu spędzam dnie przez TV!!!!!!!!!!!!!!! Skąd C**przyszło do głowy, że jak osoba wrażliwa i zraniona, to siedzi przed TV?! To chodzi o bycie wolnym od uczuć do byłego, aby móc w pełni zaangażować się w coś nowego, a nie ranić brakiem zdecydowania lub jeszcze gorzej - wspomnieniami o byłym lub porównaniami do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hitlera też ciągnęło ludzi i też byli wartościowi. Przynajmniej wg siebie:classic_cool: Szczerze mówiąc nie znam tych ludzi więc wybacz, że nie zasugeruje sie ich opinia tym bardziej, że jest taka tylko wg ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skocze po maślankę i zaraz wracam do ciebie:P ­ Bądź tak miła i naprodukuj w tym czasie trochę paradoksów bo mi się nudzi dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz was zabiję- mój ex mąż, który się ze mną rozwiódł tego samego dnia kiedy ogłoszono rozwód, zadzwonił z pytanie czy będę jego dziewczyną i czy znowu możemy być razem- co o tym myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mi nigdy nie zarzuci, że nie myślę logicznie, więc się nie zasugeruję twoją opinią ;) . "To chodzi o bycie wolnym od uczuć do byłego, aby móc w pełni zaangażować się w coś nowego, a nie ranić brakiem zdecydowania lub jeszcze gorzej - wspomnieniami o byłym lub porównaniami do niego. " . Mam kumpla, który jest tzw. twardzielem. Stwierdził, że nigdy nie da sie w pełni uwolnić od uczuć (tak jak ty tego pragniesz). Każdy związek będzie ciągnął za nami pewne przeżycia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"" Nikt mi nigdy nie zarzuci, że nie myślę logicznie, więc się nie zasugeruję twoją opinią"" ­ No tak. Nic dziwnego, że masz takie zdanie o sobie skoro sugerujesz sie tylko opiniami, które ci odpowiadają:P ­ Poza tym nie jestem "nikt" ­ To z jaką używką zdradził cię twój facet? To powinno byc ciekawsze od rozważania ogólnych właściwości związku w sterylnych nie skażonych rzeczywistością warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę opowiadać o moim facecie, bo mnie w ogóle nie interesuje, to skończony temat i nie będę do niego wracać. Jak widzisz nie przeżywam wszystkiego tak jak ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miszczu, brak logiki mi nigdy nie przeszkodził w życiu. Ty lubisz mieć wszystko tak logicznie poukładane w życiu i zauważyłam, że to takie osobowości mają największe problemy w życiu :p Lubie spontaniczni jak ja nie analizują słów, nie przejmują się tym co robią, więc jest im po prostu lżej i lepiej ;) Zawsze mi to powtarzali: "Zazdroszczę ci tego podejścia do życia" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale skąd wniosek, że ja cos przeżywam? Poza tym to, że nie chcesz o nim rozmawiac wcale nie dowodzi, że o nim nie myślisz. Wytłumacze ci to na przykładzie. Alkoholicy nie powinni rozmawiać o alkoholu ani przebywac w jego pobliżu. Wcale nie dlatego, że o nim nie myślą tylko dlatego, że myśla właśnie tylko o nim. Jak ktoś nie ma problemu z alkoholem to nie musi go unikać;) ­ MOze jednak coś powiesz? Był seksoholikiem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co logika ma wspólnego ze spontanicznością. Spontanicznie to mogę robic rózne rzeczy ale nie miewam spontanicznych poglądów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D Ja nie wytrzymam z tobą :D haha w sensie pozytywnym, bo uwielbiam ludzi, lubiących się drażnić :D A co ty tak pytasz o seks? Masz z tym problem? :P Porozmawiajmy o nim! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę wiedzieć, czemu pan ma problem ze sferą seksualną? Dlaczego nie może Pan zaspokoić swych fantazji, a jeśli już pan je zaspokoił, to co sprawiło, że odczuwa pan smutek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceta jest łatwo podniecić, więc nie uważam to za sztukę. Równie dobrze może podniecić się jadąc tramwajem. Ale zastanawia mnie jedno, czemu faceci krępują się, gdy im stanie? Nawet, gdy tego nie widać, to po prostu czemu niektórzy się tego krępują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tylko smutni ludzie są złośliwi. A ty na początku rozmowy ze mną byłeś złośliwy, chciałeś wbić mi szpilę, od razu zauważyłam, ze masz jakieś problemy i chetnie o nich z tobą porozmawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre z moich wypowiedzi były drażniące. Owszem. Ale robię to specjalnie dla zabawy, by poruszyć ludzi. Wtedy temat się rozwija i ma aż ponad 80 komentarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, oo ty :D Myślę, że to ciebie dotknęło. Ja zawsze umiem rozpoznać, gdy ktoś ma jakieś problemy. To po prostu widać po wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, mnie się wydaje, że tylko ludzie smutni są złośliwi. Jescze nei spotkałam radosnego człowieka, który byłby chamski. Mój znajomy był chamski w stosunku do pewnego chłopaka. Zapytałam czemu tak robi. Powiedział, że jest nieszczęśliwy i jak może się na kimś wyżyć to mu lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym człowiek, który przytacza "TO już twój problem a nie mój", czyli moją wypowiedź daje mi do zrozumienia, ze zapamiętał moją wypowiedź, a skoro zapamiętał, to go to dotknęło, a skoro cię to dotknęło, to już nie mój problem, tylko twój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz skąd jestem... A czy to ma znaczenie? Skoro drażnią cię moje wypowiedzi, to i tak nie chciałbyś mnie poznać. :) A przeżycia? Nie mam specjalnych przeżyć, ale uchodzę za osobę, która umie słuchać, więc znam wiele opowieści. zresztą ci ludzie nawet chyba nie potrzebują tyle pomocy, co po prostu wysłuchania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjmujesz pozę inteligentnej osoby, ale chyba nią właśnie jesteś. Choć znałam typa, który w rozmowie był cwany,a gdy spotkaliśmy się na żywo, to nie umiał nawet skleić dwóch zdań czy zaargumentować wysuniętą tezę. Różnie to bywa, ale zdajesz się być dojrzały emocjonalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miszczu, jestem cwana to fakt, ale ludzie o tym nie widzą, bo cwane kobiety się z tym kryją. Miałam kolegę, któremu równiez przypominałam jego byłą, dlatego uwielbiał ze mną spędzać czas, ale czuł nutkę złośc***atrząc na mnie, więc rozumiem twoją postawę. Nie rozumiem tylko,dlaczego taki super mężczyzna jak ty będzie rozpaczał po jakiejś lasce. Znajdziesz piękniejszą i się z nią zwiążesz, stworzysz rodzinę. Ona widocznie zauważyła, ze jesteś inteligentny, więc bała się z tobą związać, bała, bo wiedziała, ze ciebie nie ustawi pod swoje dyktando.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×