Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy przy niemwlaku znajdujecie czas na swoje zainteresowania

Polecane posty

Gość gość

bo kiedy dziecko spi to czas pedzi jak z procy, ledwie sie dom ogarnia, sprzątanie zakupy, gotowanie, żarcie, higiena osobista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczorem jak już śpi to mam trochę czasu na relaks zanim sama padnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Późnym wieczorem, albo gdy mąż się nim zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lece do niego na kazdy ryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, późno wieczorem albo gdy tatuś się nim zajmie. a z tymi wieczorami to jest różnie - z jednej strony marzysz by usnąć i odpocząć, z drugiej potrzeba i ochota na coś innego niż spanie i jedzenie jest ogromna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczorem, w czasie drzemki, jak sie sama bawi (ma troche ponad rok), jak maz sie zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dalam sobie na luz - na te pierwsze 2,3 lata życia dziecka i nie spodziewam się że będę cuda robiła, tak samo jak wcześniej..... i po prostu czas wolny spędzam mniej ambitniej niż kiedyś i jest ok..z reguły odpoczywam, albo czytam i tyle..... moje wcześniejsze zainteresowania i hobby trzeba było planować z wyprzedzeniem i realizować wiele godzin poza domem, wiec jak córcia będzie miała te 4,5 lat, w sam raz będzie się dało robić to razm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak śpi. Chociaż powiem z doświadczenia przy pierwszym dziecku to nawet zjeść i umyć się musiałam w biegu. Tak mi się wtedy wydawało. Przy drugim jakoś więcej czasu miałam i obiad ugotowałam. A wiesz dlaczego, bo musiałam ten czas znależć, bo przecież było satrsze dziecko, które też wymagało uwagi, i obiad musiał być i posprzątane. Dało się . Rób co musisz spokojnie, dziecko jak parę minut pobędzie same , to nic mu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prasuje ubranek wiec mam czas:) czytam jak spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też zainwestowałam w suszarkę i ten obowiązek mi z ramion spadł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem znajduje jak widac :) nawet prowadze sklep internetowy. Nie przyzwyczajam go non stop do noszenia,jak byl maly owijalam w kocyk aby odtworzyc skrepowanie z zycia plodowego, to sie wtedy robil spokojniejszy. Puszczalam dzwiek suszarki, nigdy nie bylam przy nim cicho :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mozesz sobie na 2 lata odpuścić swoich zainteresowań? masz dziecko! zajmij się nim, ono szybko dorośnie, pójdzie do przedszkola a ty nadgonisz swoje ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×