Dziecko większe na USG a wcześniejszy poród

Witam, Jestem w 36 tc. Od praktycznie samego początku z pomiarów usg u różnych lekarzy wychodzi, że mój Synek jest większy wzrostem o 2 tyg., według OM termin porodu mam na 21.01, a według USG zazwyczaj między 11 a 15.01. Pytanie kieruję głównie do mam, które miały podobną sytuację - jak nastawiać się odnośnie porodu - możliwe, że mały urodzi się szybciej, czy po prostu będzie dużym chłopczykiem ? ja mam 165cm wzrostu, za to tata Synka ma 194, więc możliwe, że to po tatusiu będzie dużym chłopcem ;-) sama nie wiem. Boję się myśli o porodzie w terminie 21.01, bo jak mały jest tak duży, to nie wiem, jak sobie poradzę ...

jesli dziecko bedzie faktycznie bardzo duze zastanow sie nad cesarka. moja znajoma miala urodzic wielkiego chlopaka, prawie 5 kg. kazdy ja namawial na cesarke, ona sie uparla na porod naturalny. skutek jest taki, ze porozrywalo ja prawie do ud. teraz mysli o plastyce.

ja tez mialam taką sytuacje,Twoj synek jest poprostu duzy.Urodzisz wg.ostatniej mies.Ja mam 160 cm,mąż 196 cm.Urodziłam dzień przed terminem wg.ostatniej mies.Synek wazyl 3.990 kg,mierzył 60 cm,szyjka macicy pękła mi w dwóch miejscach,miałam anemie poporodową.POWODZENIA.

najbliższy prawdzie bedzie termin z pierwszego usg, tak do 9 tygodnia, wtedy nie ma znaczących różnic w rozwoju więksozości ludzkich płodów, nie liczy sie terminów z usg w dalszej zaawansoanej już ciązy stawiaj na TP z OM lub z pierwszego usg

ja mialam o 2 tyg wiekszego wzrostem i urodzilam o 2 tyg szybciej :)

O matko, nie no, jeśli lekarze powiedzą, że lepiej dla mnie i małego, żebym urodziła poprzez cesarskie cięcie, to nie będę się długo zastanawiać, natomiast ciekawa jestem tego, czy bardziej prawdopodobny jest właśnie termin OM czy USG. Mały też już od dwóch tygodni jest główką niziutko w kanale rodnym, więc zachowuje się jak faktycznie starszy płód, choć wiem, że takie wczesne zejście płodu główką nisko też o niczym za bardzo nie świadczy ... Dlatego zastanawiam się, czy kobiety w podobnej sytuacji rodziły wcześniej, czy normalnie :-) Ja nie mam pojęcia, którego dnia cyklu zaszłam w ciążę, gdyż staranka były codziennie i ciężko mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Tyle może tylko, że ostatnią @ miałam 16.04, a ostatnie staranko miało miejsce 25.04 bo później pojechałam na kilka dni do rodziców na majówkę :D

pierwsze usg i OM skazywały dokładnie na ten sam dzień, czyli 21.01 . Kiedy byłam na usg w 10 tc, na tym badaniu prenatalnym, to wtedy właśnie daty porodu się pokryły . Cóż, najwidoczniej będziemy się musieli z Synkiem trochę pomęczyć podczas porodu :)

a twój lekarz nie trzyma się tej daty 21.01? ja mam troje dzieci w każdej ciązy zdarzały się odchylenia w rozmiarach o tydzień, dwa, ale każdy lekarz prowadzacy moje ciąże zawsze trzymał sie OM lub pierwszego usg, w późniejszych etapach ciązy każde dziecko różnie rośnie i przybiera na wadze, lekarz prowadzący nie powinien brać pod uwage TP z usg połówkowego lub wykonywanego w 36 tc

termin będzie w przybliżeniu tych 2 które masz, nikt Ci nie powie konkretnie kiedy. A co do cesarki to i tak jak dziecko będzie miało 4500 to Cię na nią skierują

Ja bym patrzyla na usg ale to robione na poczatku ciazy

moja Pani doktor podkreśla tylko to, że mój syn jest spory i że wsunął się już główką w kanał rodny... Na moje pytania na temat porodu odpowiada zdawkowo ... Z jednaj strony rozumiem to, bo jednak jest to jedną wielką niewiadomą i nigdy do końca nie wiadomo, kiedy zacznie się akcja porodowa, ale nie otrzymałam też od niej informacji, czym powinnam się kierować bardziej ....

z om to się bierze pod uwagę jak ktoś ma cykle 27dniowe i zaszedł w ciążę koło 14, jak masz ineczej to wyliczenia są szacunkowe i bardziej wiarygodne jest to pierwsze usg genetyczne.

spojrzałam na swoje pierwsze badania usg.. Wg. pierwszego badania usg w 8tc. termin miałam na 21.01, kolejno w 11 tc znów 21.01 i termin wg OM to także 21.01, więc już mi pomogłyście rozjaśnić sobie sytuację ... ze muszę się jednak nastawiać na końcóweczkę stycznia ;-)

Gabriela, mam praktycznie identyczną sytuację.... z OM termin to 24.01, z ostatniego USG w 30 tc na 30.12. I też zgłupiałam, ale lekarz mi wyjaśnił, że terminu porodu się nie zmienia, być może Maleństwo urodzi się szybciej, a może urodzi się w terminie po prostu duże - będzie monitorować i jakby coś się potniemy, ale żeby się nie nastawiać. A i tak święta to już takie "siedzenie na bombie" i w każdej chwili wszystko może się wydarzyć... :) Życzę Ci wszystkiego dobrego!

także życzę wszystkiego dobrego ! ;-) Maluszki i nasze organizmy wiedzą najlepiej (mam nadzieję) ! :)