Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Gościu masz racje,wiem coś o tym,jak u mojej siostry było :) syna szybko wygoniła z łóżka,ale zaś córka,długo z nimi spała,a teraz w połowie nocy przychodzi i "mamo nie mogę spać.-kładnij się tutaj i śpij" zasypia jak niedźwiedź :)) Dziewczyny patrzcie co znalazłam :D http://demotywatory.pl/4126995?fb_action_ids=657394970985764&fb_action_types=og.likes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie lubie jak mi mąż z łóżka ucieka;) więc napewno go nie wyrzuce, chyba ze sam uzna isc gdzie indziej spac zeby sie wyspac;). Zreszta on jest zdania ze nie powinnismy spac z malym takze nie bede nalegala bo jednak jest to ryzyko, bo nawet niekiedy mnie zdzieli z łokcia albo z kolana;) ja to przezyje, gorzej małym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam was jeszcze zapytać jaki aspirator do nosa będziecie kupować? Zwykłą tradycyjną gruszkę czy fridę? Bo ja już zgłupiałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
MałaMi ja pracuje w aptece i tutaj wszystkie młode mamy co przychodzą bardzo chwalą sobie aspiratory, także gruszki nie polecam. A jeśli chodzi o aspirator to NoseFrida też jest fajna, ale ja kupiłam aspirator Sopelek, jest tańszy i w sumie bardziej chwalony przez klientki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Marzena. Taki właśnie kupię :) Dziewczyny czy wy też zauważyłyście że jak jesteście smutne albo zdenerwowane to wasz maluch staje się bardzo niespokojny? Wczoraj bardzo się zdenerwowałam i trochę popłakałam i moja mała mocno kopała, tak bardzo nerwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Ja nie będę kładła maluszka w nocy w moim łóżku, nie chce go przyzwyczajać ale w dzień gdy będę zmęczona to położę przy sobie maluszka i tak razem możemy sobie chwile pospać ;) MałaMi85 ja nie zauważyłam u siebie nic takiego, a często zdarza mi się zdenerwować, oczywiście zaraz staram się uspokoić. Mój mały w ogóle ostatnio zrobił się bardzo leniwy o 5 rano daje o sobie znać, później przy śniadaniu i tak cały dzień jest cisza, wieczorem może kilka leciutkich ruchów poczuje i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno cos w tym jest, dzidzius pierwszy wyczuwa gdy u mamy jest cos nie tak, tez czasem zdarzy mi sie poplakac to potem mam wyrzuty sumienia, jeszcze dochodzi to ze mam słabe nerwy strasznie, xos pod nerwice to podchodzi i czasem to mnie az tak rozrywa od srodka, a to wszystko zle dziala na malego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
MałaMi u mnie dzisiaj mała tak w nocy mocno kopała, ze aż się obudziłam bo mi tak brzuch smiesznie skakał :D Pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Teraz jestem na zwolnieniu więc mało się denerwuję, także nie zauważyłam zeby mała wtedy bardziej kopała. Przez pierwsze 4 miesiące ciązy pracowałam i to w bardzo stresującej atmosferze, niestety często się denerwowałam, ale wtedy mała jeszcze nie kopała, więc nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam dziewczyny,że jak mi się przytrafi kawałek nerwów to mój maluch przestaje dawać o sobie znać,jest wtedy bardzo spokojny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Hej dziewczyny. Jeśli chodzi o ruchy dziecka to moja mała jest ostatnio bardzo aktywna, aż się dziwię. Rusza się bardzo często i bardzo mocno. Trochę się nawet ostatnio zestresowałam bo niby jak dziecko tusza się bardziej niż zwykle to też nie dobrze ale niby kiedy mam wiedzieć, że właśnie coś się dzieje a kiedy mała po prostu chce sobie pofikać? Ale chyba wszystko ok. A jeśli chodzi o spanie to łóżko mamy duże, ale boje się, że możemy dziecko przygnieść po prostu, zrobić mu jakąś krzywdę (tzn. jej :) ) i chyba jednak będę wstawać i odkładać do łóżeczka a dopiero rano (mąż wstaje o 6) brać do siebie. Ale jak wyjdzie w praniu to zobaczymy :) x Dziś byłam na mieście, dobrze się czułam i było ciepło więc poszłam trochę to szmateksu i kupiłam parę rzeczy dla małej :) Znalazłam śpiworek 0-6 mc za 3 zł :) I parę ubranek, jedne body naprawdę śliczne, typowo "dziewczęce" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj moja furia to juz siegnela zenitu! Plakalam chyba z 2 godziny ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Ah te hormony ;p ja tez sie dzis okropnie wkurzylam, tzn.moj facet mnie wkurzyl. Zawsze gdy wraca z pracy rzuca we mnie swoimi smierdzacymi skarpetami, dla niego to zarty ale dla mnie nie bardzo. Dzis przegial palke bo az "wysmarowal" mi nimi twarz. No sorry ale nie zamierzam wachac jego smierdzacych i przepoconych skarpet, wydarlam sie na niego ze juz mam dosyc, zeby przestal tak robic bo mnie to nie bawi i wiecie co on zrobil? Najzwyczajniej w swiecie sie obrazil. On sie obrazil gdzie to ja powinnam sie obrazic no i tak zrobilam. Ani zadnego przepraszam nie uslyszalam, nawet sie mna nie zainteresowal. Znowu ja musialam pierwsza przylazic do niego i pytac dlaczego taki jest, wszystko z siebie wywalilam ze boli mnie to ze sie mna nie interesuje, ze nie przyjdzie i nie przeprosi gdy zrobi cos zl. On tylko milczal a na koniec dodal czy juz skonczylam? Zawsze tak jest. On robi cos zle, ja pokazuje ze mi to nie pasuj***adz jest mi przykro to on sie obraza tak jakbym to ja cos zlego zrobila. Nigdy pierwszy nie przyjdzie i nie przeprosi za swoj blad. To ja po jakims czasie przychodze do niego i usiluje zalagodzic sprawe bo nie chce zeby tak miedzy nami bylo. Kiedys byl inny, a teraz czuje sie jakby mial mnie w d***e w takiej sytuacji. Tak to jest wszystko ok, szanuje mnie, wyglupiamy sie i robi dla mnie wszystko, ale gdy przychodzi co do czego to wyglada to tak jakbym nie mogla sie na niego obrazic no bo przeciez on obrazil sie na mnie za to ze cos mi sie nie spodobalo i nakrzyczalam troche na niego. To chore. Przepraszam dziewczyny ze Wam tak tu truje ale musialam sie wygadac ;( moze doradzicie mi co mam robic w takich sytuacjach albo nic nie robic tak jak on to robi? I jeszcze pisze bez polskich znakow bo akurat na telefonie siedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu bym go przetrzymała. Musisz się zawziąć i pokazać mu że tym razem nie będzie tak, jak zawsze. Dasz mu tym tez do zrozumienia że tym razem na prawdę przegiął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale faceci tak maja, uprzykrzaja zycie codzienne wlasnie takimi p*****lami, mnie zawsze wkurza jak swoje ubrania zostawia na ziemi, tam gdzie je zdjal, mam na to uczulenie normalnie. I wlasnie w takich sytuacjach tez go biore na przetrzymanie, a potem sam przychodzi skruszony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
hej dziewczyny, ja byłam dzisiaj na miescie i mnie taki ból brzucha złapał, ze myslałam ze do samochodu nie dojdę. Posiedziałam godzinkę w domu i mi na szczęście przeszło, ale trochę się wystraszyłam, bo aż tak mocno to nigdy nie bolało. Brzuch przestał boleć, to teraz plecy zaczęły!! jakiś koszmar :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Jak juz ochlonelam to az mi glupio dziewczyny ze sie Wam tu wyzalilam. To przeciez forum o naszych maluszkach ale chyba bym wybuchla gdybym tego nie napisala. Dziekuje Wam dziewczyny za rade, nastepnym razem pierwsza reki nie wyciagne. Nela, moj robi to samo, wszedzie te ubrania zostawia albo robi w nich balagan jak czegos szuka. Nie odzywam sie nic na ten temat tylko chodze i sprzatam. Ah faceci, szkoda gadac. Jakos sie wczoraj dogadalismy, wyprawilam go do pracy i ide dzis do lekarza dlatego tak wczesnie tu pisze. Zobaczymy czy czeka mnie szpital czy nie. Marzena89 to moze skonsultuj te bole z lekarzem, zeby to nie byly skurcze bo z tego co sie orientuje to wlasnie tak to wyglada. Bol brzucha i plecow no ale nie jestem lekarzem to tylko moja sugestia. Skoro mowisz ze bol przeszedl to dobrze, a plecy bola Cie moze od ciezaru brzuszka. Dziewczyny czy miewacie jeszcze bole wiezadel? Ja dzis rano wstalam z leciutkim ciagnieciem w pachwinie z lewej strony. Czytalam gdzies ze juz dawno takie bole powinny ustapic, nie pamietam w ktorym tygodniu, ja zaczelam 27. Uff ale sie rozpisalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,my już wizytę w tym miesiącu mamy z głowy, okazało się,że jednak będzie Zosia :) mój facet jest w siódmym niebie.. Z dzidziusiem wszystko ok,moje wyniki też ok, a to nieszczęsne łożysko wędruje ku górze,tak że może jeszcze będzie git :) nadal mamy odpoczywać i się nie przemęczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzoanaaa to super :) Obydwie będziemy miały dziewczynki :):) Marzena, Mona ma racje skontaktuj się ze swoim lekarzem. Dla własnego spokoju. Mona daj znać jak tylko będziesz coś wiedziała. Czekamy na wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie własnie taki sam ból złapał ostatnio na spacerze, a chodzę w miarę regularnie i nigdy nic mi nie dolegało, a ostatnio wlasnie taki jakby skurcz, całe podbruzsze bolalo. jak stałam bylo ok, a tylko jeden krok i od razu bolalo. no i doczłapałam się jakoś do samochodu i wrócilismy do domu i juz więcej nie bolało. Narazie jest ok, jak znowu zacznie bolec to i częsciej to chyba faktycznie trzeba isc do lekarza. Mona to na kiedy masz termin? ja się gubię z liczeniem, ale też mam 27 tydzien teraz, i jedna ginekolożka mi wpisała do książeczki termin na 16, chociaż wydaję mi się że to za późno i powinnam miec na 10-11, tak mi z pierwszych USG wychodzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie jakieś zachcianki? ja oprócz tego że dziś w środku nocy musiałam wstac i zrobic sobie zimne 'kakałko' to raczej nie, tylko ciągnie mnie raczej do slodkiego, a mięsa za bardzo nie chce mi sie jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda sama możesz sobie policzyć termin wg ostatniej miesiączki. Data ost. mies. + rok - 3 miesiące + tydzień :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem, ale problem w tym, że nie pamiętam dokładnie kiedy ona była, bo dzidzia nie planowana. wiem tylko że na początku sierpnia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciuchów bym chyba nic nie wybrała. Ale chyba kupie biustonosze do karmienia :) Aha, koleżanka poleciła mi stronę promobaby.pl na której są aktualne informacje o promocjach np. na pieluchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Dzoannaaa gratuluje dziewczynki, to dobrze że wszystko jest ok ;) Twardnienia brzucha nadal mam, lekarz kazał brać mi nospe 3 razy dziennie i magnez 2 razy dziennie. Powiedział że być może taka moja uroda z tym twardnieniem, jestem bardzo szczupła i to może dlatego. Kazał dużo wypoczywać. Gdy zapytałam czy to te skurcze braxtona-hicksa to powiedział, że na nie jeszcze za wcześnie, a wszędzie piszą że pojawiają się po 20 tc. No i zgłupiałam. Magda21ttt, termin mam na 7 maj według OM, ale na grudniowym usg wyszedł 10 maj ;) Nie mam raczej żadnych zachcianek, ale słodkie jadłabym cały czas, przed ciążą miałam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia to dobrze że nie wysłał Cię do szpitala :) Dbaj o siebie i goń tego swojego żeby koło Ciebie skakał :D Dziewczyny, zastanawiałam się jaką markę kosmetyków kupić? Stawiacie na Nivea, Johnson Baby czy coś innego? A może ktoś coś słyszał o kosmetykach dla dzieci Baby Dream? Co prawda mam ten olejek i jestem zadowolona. Ale mam nadzieję że linia dla dzieci ma delikatniejszy zapach. Ten mnie trochę drażni a co dopiero dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Dbam, dbam dużo wypoczywam. A zagonie go a co ;) niech po lata. Ja też się zastanawiam nad kosmetykami. Myślę że skuszę się na Nivea, jakoś najbardziej przemawiają do mnie właśnie te kosmetyki z tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z Nivea na bank kupię krem na każdą pogodę. Lubię zapach oliwki Johnson Baby ale słyszałam już wiele razy że uczula. Więc chyba też postawię na Nivea. Ewentualnie coś do mycia ciała i włosków kupię tańszego. Myślałam właśnie nad tą serią BabyDream z Rossmanna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z Nivea na bank kupię krem na każdą pogodę. Lubię zapach oliwki Johnson Baby ale słyszałam już wiele razy że uczula. Więc chyba też postawię na Nivea. Ewentualnie coś do mycia ciała i włosków kupię tańszego. Myślałam właśnie nad tą serią BabyDream z Rossmanna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Hej dziewczyny. Co do kosmetyków to ja też chyba kupię nivea. Póki co nie kupuję emolientów, spróbuję normalne kosmetyki tylko delikatne. Ja mam skórę atopową i mam nadzieję, że dziecko nie odziedziczy jej po mnie bo to same problemy. A czytałam, że jak skóra przyzwyczai się do emolientów to potem na inne kosmetyki może źle reagować ale sama nie wiem. Dużo kosmetyków nie trzeba, jeden żel z oliwką to w razie potrzeby zamienię na emolium albo oilatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1212
Ja też myślałam nad tą serią BabyDream. Można byłoby coś kupić na spróbowanie. A słyszała któraś z Was o tej karcie w Rossmannie, nie wiem jak ona się nazywa i za bardzo nie wiem po co ona jest ale coś słyszałam że wtedy ma się zniżki na produkty dla maluszków czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×