Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość davidozz

Gdzie jest pies pogrzebany

Polecane posty

Gość davidozz

Witajcie drogie Panie :) Wątek, który chcę poruszyć to kwestia dlaczego nie mam partnerki. Zanim wyłączysz ten temat z myślą "o Boże kolejny nieudacznik, który w siebie nie wierzy" lub coś podobnego, to poświęć swoje 3 minuty na przeczytanie do końca, bo zapewniam, że ta sytuacja jest troszkę inna.. Zacznę od tego, że się przedstawię - Imię pozostawię anonimowe, mam 24 lata, 188cm wzrostu, uprawiam dużo sportu (od kiedy rzuciłem palenie:)) i generalnie wszystko jest ze mną OK. Zastanawia mnie jedno. Jestem facetem stałym w uczuciach, nigdy nie cieszyły mnie jednorazowe przygody, poza pojedynczymi przypadkami, które jestem w stanie zliczyć na palcach jednej ręki. Mam za sobą 4 związki, każdy półtora roku lub 2 lata. Zawsze kiedy kończył się jeden związek, przechodziłem praktycznie w drugi i nie miałem problemu z tym żeby znaleźć atrakcyjną dla mnie kobietę. W trakcie ostatniego związku rozpocząłem silną pracę nad edukacją osobistą, samorozwojem i zacząłem wyznawać holistyczne podejście do życia (czyt. rozwój na podstawie równowagi w każdej sferze - emocjonalnej, mentalnej, duchowej i fizycznej). Dużo nad sobą pracuję i zmieniło się również moje otoczenie - z kolegów z osiedla i ze studiów na przedsiębiorców w wieku 30+. W pewnym momencie mojego ostatniego związku poczułem przepaść pomiędzy mną a moją partnerką bo ona niestety stała w miejscu a ja dość mocno poszedłem do przodu, czułem się przyduszony w tym związku i musiałem go zakończyć. (brzmi to dość brutalnie ale niestety czułem dużą różnicę w komunikacji z moją byłą). Od naszego rozstania minął rok czasu. Od tamtej pory jestem singlem, było mi z tym dobrze ale zaczyna mi brakować związku. Spotykam wiele kobiet na swojej drodze, poznaję ciągle nowe osoby ale nic się nie dzieje w kierunku związku. Zaczynam się niepokoić obawiać czy wszystko jest ze mną ok?:) To co teraz powiem zabrzmi nieskromnie, ale to nie są moje słowa tylko jednej z moich partnerek biznesowych "jesteś za mądry, współczuję Ci, nie znajdziesz sobie kobiety, w życiu bym ci nie dała 24 lat". Więc może mam za duże oczekiwania? Czuję się trochę zaniepokojony bo do tej pory byłem przyzwyczajony do przechodzenia z jednego związku w drugi a teraz po raz pierwszy nastąpiła taka sytuacja, że jestem singlem od roku. Jeśli dotarłaś do końca to gratuluję cierpliwości i zapraszam do konwersacji. Będzie mi miło. Może wspólnie do czegoś dojdziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidozz
Dzięki Æðelgast. Jakieś inne sugestie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na psim cmentarzu w Iowa albo na cmentarzu wirtualnym. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piesek jest pogrzebany w tym iz na żadnej ci nie zalezało tak naprawde i z żadną / i tymi byłymi i tymi przyszlymi/ nie bedziesz umił sie związac na zawsze masz w to w naturze nie nadajesz sie do stałego związku nie wszyscy powinni byc w zwiazkach tak samo jak nie wszyscy powinni miec dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidozz
Seminarium czeka he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidozz
Dora, może:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mi też wydaje się, że jak dotąd nie trafiłeś na taką kobietę, na której by Ci naprawdę zależało, którą byś pokochał. Wcale nie podchodzisz poważnie do związków, bo kto tak podchodzi, nie jest w stanie z dnia na dzień wejść w coś nowego, tylko najpierw przeżywa ból po rozstaniu, potem próbuje znaleźć, co nie wyszło i jak drugi raz nie popełnić tego samego błędu, potem uczy się z tym żyć, a dopiero wtedy, gdy już jest gotowy na coś nowego, wchodzi to - z chęcią, by tym razem było lepiej i by tego nie zepsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wlasnie w tym może być pies pogrzebany :) Nie ma co tracic czas na marność jak zycie bezproduktywne ucieka. Napisze Ci co kobiety najbardziej lubia u facetow .......otoz MESKOSC ! pod tym kryje się wiele, gesty,sposob wypowiadania się,zachowanie etc...piszesz,ze jesteś wysportowany,to tez duzy plus a jednak jesteś sam, wiec przemysl swoje zachowanie, trudno radzic nie znając kogos,jednak wiem,ze czasem niuanse przekreslaja faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidozz
Jestem pewny siebie, mam poczucie humoru, lubie dobra zabawe, kasy do pierwszego starcza hehe:) dzięki za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się niepokoisz o rok czasu a tu są ludzie po kilka lat sami albo całe życie. Weź się schowaj. Twój problem rozwiąże się w ciągu kilku, kilkunastu tygodni a my tu będziemy dalej siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musisz być Ciacho, tylko czemu ciagle sam w takim razie? cos jest nie tak lub widzisz siebie jakim naprawdę nie jesteś ;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój problem rozwiąże się w ciągu kilku, kilkunastu tygodni a my tu będziemy dalej siedzieć. ------------------------------- hehe dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grizwold
problem w tym moim zdaniem, ze nie jestes juz ideałem kobiet - prymitywem, za bardzo odbiegles od tego ideału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidozz
dobra ogłoszenie sobie wrzuciłem fajne, teraz przyjmuję zgłoszenia:) a tak zupełnie na serio to nie ma co świrować rzeczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tu zgłoszeń brak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie spotkales odpowiedniej osoby, statystycznie nie jest to wcale łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×