Grunt to mieć czyste sumienie

Dla mnie to priorytet TERAZ

Dla mnie tez:)

to nie szpieguj ludzi na fb ;)

sumienie mial czyste. Nie uzywane

Spokój sumienia, pewność, że jesteśmy wierni zasadom moralnym, którymi chcemy kierować się w życiu jest pierwszym i podstawowym warunkiem dobrze rozumianego sukcesu. Ten nasz wewnętrzny, duchowy obszar najbardziej wrażliwie reaguje na wszelkie nieprawdziwe i niezasłużone zaszczyty, nagrody i zdobycze. Nawet jeśli człowiek na poziomie świadomości nie rozważa moralnej słuszności swoich rozważań, to – zapewniam– sumienie to rejestruje............

Czego najbardziej żałuje w moim życiu - tego że nie przeleciałem w gimnazjum mojej koleżanki - tego że zdarzyło mi się nosić kiedyś zielone spodnie ale to było od koniec lat 90 wtedy była moda na zieleń - zbyt przesadnej wiary w religijnego boga - oszust na małe kwoty skoro poniósłbym taką samą karę gdyby były większe - kilku innych rzeczy

Dla mnie też :)

Stanislaw Jerzy Lec - Choćby Twoje sumienie było czerwone jak krew, jeśli się postarasz, jak śnieg zbieleje!!!

Żałuje też że sprzedałem w lombardzie złoty łańcuszek za 45 złotych a był wart 4 razy tyle :/

syn fubu - alkoholicy tak mają czasem . . .

Nie pijam alkoholu, a jeśli kiedyś piłem to tylko dlatego że nie wiedziałem co ze sobą zrobić.

Dlaczego dopiero TERAZ ? ;) Prawdy moralne znane są od wieków

syn fubu - Ty dalej nie wiesz, co ze Sobą zrobić. Wyprostuj swoje ścieżki, a może znajdziesz drogę...

Jak już poruszyliśmy temat sumienia i żalu za różne błędy pragnąłbym przytoczyć jakże zacny i wartościowy cytat pochodzący z ust Karla Panzrama, posłuchajmy: "W ciągu życia zabiłem 21 istot ludzkich. Dopuściłem się tysięcy włamań, rozbojów, kradzieży, podpaleń i, co nie mniej ważne, analnego g****u na ponad tysiącu istot ludzkich płci męskiej. Żadnego z tych czynów w najmniejszym stopniu nie żałuję."

Co innego miałem na myśli - zejdź z drogi bluźnierstwa i postaraj się znaleźć bożą drogę. Bo kto szuka, ten znajdzie, kto kołacze, temu otworzą

żałuje, że wysłałam mu tą piepszoną kartke na Waleentynki ( spróbuj znaleźć w tym czasie jakąś bez l o v e y o u ), - mogłam nie myśleć tylko od razu przelecieć go w składziku na szczotki:P zdrowa byłam na tyle;)