Czuje że się cofam a nie rozwijam

Powinnam nauczyć się 3 języków obcych, zdać maturę, zdać egzamin zawodowy z technikum, skończyć szkołę policealną z egzaminem zawodowym, iść na studia (licencjat i magister a nawet doktorat), licencję ochroniarską 1 i 2 stopnia, licencję detektywistyczną, prawo jazdy, kurs księgowości i wiele innych rzeczy a nie stać w miejscu jak ta głupia c**a.

a ja powinienem miec mniej do powiedzenia ale moi dobrzy partyjni kumple i brat na wysokim stolku w kurii sprawia ze dalej rozdaje karty

Ja piszę poważnie. Co mi z tego że tutaj siedzę, nic nie mam i nie wiem za co się brać. Jeszcze w pracy jestem niedoceniana.

ukryta na początek mniej żrej a potem wycofaj się z tej d**y szefa/owej, w której siedzisz, złap chociaż świeżego powietrza, bo żeś pewnie obesrana przez niego/nią i siebie od tego przeżarcia. Poza tym maturę albo jakiś skończony gastronomik to ty już chyba masz, boś taka elokwentna, że sądząc po twoich wypowiedziach elytę byś mogła reprezentować.

Ja też:( A ile masz lat?

Mam dwadzieścia trzy lata. Co do tego to w pracy mnie bardzo niektóre osoby obsrały i nie wiem co z tym zrobić. Nie wolno otwierać mi bramy na auta Mogę otwierać bramę dla magazynów Otwierać bramę dla firmy sprzątającej Pilnować stanowiska z którego ludzie wychodzą z zakładu Ale czuje się niedoceniona bo mnie gnoje obsrały i nie wiadomo co z tym zrobić.

Zrobiłbym Ci loda na osłodę, ale na szczęście nie jestem pedałem.

masz prace a nie masz matury?

Dziewczyno weź się w garść ! Głowa do góry , pierś do przodu :) Stawiaj sobie cele i je osiągaj pokonując każdą przeszkode ! Te przeszkody i granice istnieją tylko w Twojej głowie :) Myśl pozytywnie bo dzięki temu możesz bardzo dużo osiągnąć w życiu . To jest ten sekret . Sekretem jest umysł :) Jeśli Twoje myśli będą pozytywne i jeśli będziesz wiedziała czego chcesz tak na prawde i będziesz o tym myślała cały czas to wszystko się uda :) Pamiętaj to siła przyciągania :) Jeśli pojawia się u Ciebie zła myśl , przyciągasz kolejne następne złe myśli ( tak jak teraz) . A jeśli z kolei pojawiają się dobre , to przyciągają następne wspaniałe i pełne optymizmu myśli :) TO na prawdę działa !!! Pozatym jeśli będziesz wiedziała czego od życia pragniesz to w końcu będzie to w Twoim posiadaniu :) Tak robili wszyscy ludzie na których teraz patrzymy i im zazdrościmy , bo mają wszystko czego chcieli ... wiesz dla czego ? Bo dla nich nie było rzeczy nie możliwych do zrobienia ! I dla Ciebie też nie powinny istnieć żadne granice :) Ja w Ciebie wierze , i wierze że pokonasz te wszystkie przeszkody :) UŚMIECHNIJ SIĘ , za 2 godziny jest nowy dzień w którym możesz zacząć nowe , lepsze życie z nową , lepszą sobą :) POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO :* ``Jeśli widzisz coś w swoim umyśle , to wkrótce będziesz miał to w ręku ! ``

jakich jezykow chcesz sie nauczyc?

Obowiązkowo angielski i niemiecki: a później może hiszpański czy włoski Właśnie tak robię, wierzę że nadejdzie lepsze jutro ale co z ludźmi którzy podkładają mi świnie.

nie wierz, ze nadejdzie lepsze jutro tylko dzialaj by je zmienic na lepsze

NOO i jeszcze kandydowac na prezydenta:-P

Ludzie którzy teraz rzucają Ci kłody pod nogi , kiedyś będą błakać Cię o choć troszkę dobra z Twojej strony , jeśli zauważą ile osiągnęłaś i ile masz :) Nie przejmuj się ludźmi , nie warto ! Walcz o jak najlepsze życie dla siebie , to jest najwazniejsze :)

Mam pracę jako portierka i uczę się w szkole policealnej. Zarejestrowana u pracodawcy jestem jako studentka ale..... ale po prostu są osoby podkładające mi świnie i nic na to nie poradzę. Oni chcą żebym wyleciała, tam są osoby z 2 grupą i studenci i ja jestem zarejestrowana jako studentka ale jestem w szkole policealnej :D

ej nie załamuj się tak, obierz sobie metodę tzw małych kroczków, najpierw podszkolenie się z języków, zapisz się do jakiejś szkoły językowej tylko dobrej np speak up potem może jakieś studia przyszłościowe i znowu na jakiejś niby uczelni tyko jakiś uniwerek poszukaj innej pracy może przez jakąś dobrą agencję pracy no i tak jak pisaliinni pierś do przodu, głowa do góry i więcej wiary w siebie!!!! a szefa takiego olej:)

Ja mam ponad 30 lat. Całe życie robiłem na czarno i nigdy nawet roku nieprzepracowałem. W zasadzie to kompletnie nic nie umiem, nawet z dodawaniem mam problemy.Chciałbym w końcu mieć żonę, dzieci ale to niemożliwe. Własnego mózgu nie potrafę kontrolować-nerwica natręctw i fobia społeczna.Całe życie siedzę w domu. Na randce to z kilka razy w życiu byłem ileś lat temu.Choć mam komputer to wogóle się nie uczę bo się boję.Więc się dziewczyno nie przejmuj bo niektórzy mają gorzej. Panny mają lepiej bo zawsze możesz znaleźć sobie takiego co będzie cię utrzymywał i za forsę możesz rozwijać się-kursy,korepetycje,studia. Wiele dziewczyn tak robi.No chyba że ci Bóg urody nie dał. Facet ma pod górkę bo musi mieć pracę żeby jakaś wogóle chciała z nim randkować.Ja to już na nic nie mam pomusłów ani motywacji. Mam nadzieje że tobie się udało znaleźć inną robotę i osiągnąć coś-jezyki,studia,chłopak itd.