Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oszalałam

Wymodle go

Polecane posty

Gość gość
tak jakbys wiedzial ze chodzi do kosciola a ja nie musze biegac od okna do okna bo chodze z nim szczawiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiem tłumoku i niedorajdo życiowa, że za czasów komuny wódka była na kartki a na prywatkach i zabawach bida z nędzą piła lemoniadę w szklanych butelkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej modląca się zona skąd ty się uwałaś, że nie wiesz, że jak napiszesz bluźnierstwo na kafe , to ci wygwiazdkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha,ha ,niedorajdo zyciowa ,wiesz dlaczego ci -celowo pisze ci z malej litery ,odpowiadam ,bawi mnie to ,a co .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się już tyle razy w życiu żarliwie modliłam, ale mało co zostało wysłuchane. Raz, za małolaty, modliłam się żebym mogła pójść w jedno miejsce spotkać się z konkretnym chłopakiem i chociaż wszystko wskazywało że to po prostu niemożliwe (nie będę tłumaczyć, ale po prostu wypadało mi wtedy coś ważnego i byłam pewna że nie będę mogła pójść), to okazało się, że się spełniło tak, jak chciałam.. Uważałam to wtedy za cud, w sumie do tej pory myślę, że to wymodliłam, chociaż teraz nie przykładam do tego takiej wagi, jak wtedy. Był taki czas, że modliłam się o to, żeby konkretna osoba odwzajemniła moje uczucie, ale szybko pojęłam, że nie o to chodzi, i modliłam się na zasadzie "Bóg wie, co dla mnie lepsze" prosząc po prostu o to, żebym się zakochała w kimś odpowiednim dla mnie z wzajemnością. Nie wiem już ile lat o to się modlę, i chociaż lubię stan bycia samą to jednak czasem brakuje mi bliskiej osoby, a tu cały czas moje życie uczuciowe stoi w miejscu. Już nawet się o miłość nie modlę, tylko o wolę życia, bo przez różne inne sprawy odechciewa mi się wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to skąd? prosto z ambony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwalas ,ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej to paskudo podobna do kobyły czy to ciebie zeswatali nie z tym co trzeba? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie posraj się w gacie fajtłapo opóźniona w działaniu :D i napisz jeszcze raz dzifka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spojrz w lustro ,padniesz na zawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiem ci w twoim stylu - chcialabym sie posrac bo mam zatwardzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie się nażarłas jakieś padliny po rodzinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz cie lubie ,po rodzinie nie chodzilam ,mam swoja w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, powiedz tej modlącej się lafiryndzie, że jak dziś padnie na ryj i przeleży tak przez cały weekend to w poniedzialek w robocie na pewno znajdzie się chętny, co da jej polizać fujare i jaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty powiedz bo ja juz zmykam ,musze sie oddac wyzszym celom 'fajnie sie z toba dyskutowalo' bay,bay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko sracza nie rozwal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam kiedys do czynienia z kobieta ktora twierdzila ze dlugo sie modlila o dobrego meza, i ma co chciala, oczywiscie to osoba mocno wiarzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×