Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prywaciarzetohuje

Nic nie dostałam od pracodawcy

Polecane posty

Gość prywaciarzetohuje

Dziś na firmę przyszła szefowa i powiedziała Wesołych Świąt . Życzeniami tego nie można nazwać bo wymruczała pod nosem... Powiedziała ,że już wyjeżdża na Święta. A ja głupia łudziłam się ,że mając jedną pracownicę trochę bardziej się postara. Pracuję w tej firmie prawie 2 lata i wszystko jest na mojej głowie. Dzięki mnie mają kasę, Tylko i Wyłącznie dzięki mnie... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty dzięki nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywaciarzetohuje
tak, tak najniższą krajową. Dodatkowo mam zabierane połowę prowizji za wyrobione targety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba się było uczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywaciarzetohuje
tak, tak najniższą krajową. Dodatkowo mam zabieraną połowę prowizji za wyrobione targety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywaciarzetohuje
studia mam skończone ,a w moim mieście jest ogromne bezrobocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś taka super i tylko i wyłącznie dzięki tobie firma i szefostwo maja kasę, to załóż własną firmę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie -pomysl o swojej firmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawi mnie nick autorki tego wpisu. Czyżbyś tęskniła za komuną i własnością państwową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie - jak tu nakłaniać kogos do swojego biznesu jak pisze "prywaciarze to ch**e " : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co bo nie "lapie" piszesz - nic nie dostalam od pracodawcy, co nie dostalas zyczenia swiat. czy kasy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak to czasem bywa. Nie zawsze musi coś dawać. Ale myślę, że skoro pracujesz tam już 2 lata, to powinno szefostwo chociaż opłatkiem się podzielić, lub ładnie złożyć życzenia. Ja dostałam talon na 200 zł...do wykorzystania w sklepie, w którym pracuję ( nie jest to sklep spożywczy), i właściwie co roku kupuje coś na siłę. Koleżanka pracuje w sklepie spożywczym i szef co roku robi jej paczkę świąteczną, naprawdę porządną, i jakieś słodycze, bakalie, napoje, kawy, wędliny, do tego daje jej 200 zł. A inna koleżanka pracuje w biurze i nie dostaje nic, choć jest to biuro które naprawdę zarabia kupę kasy, a szef jeszcze co roku każe pracownicom szykować wigilię za swoje, przyjdzie, nażre się, i jeszcze potrafi sobie do domu spakować :) Jak widać zależy to od pracodawcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie dostałem nic mimo iż pracuję w tym miejscu już 7 lat i jestem jedynym pracownikiem. Pretensji nie mam bo to nie obowiązek. Ludziom się teraz wydaje że świąteczne gratisy im się należą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xantrypa kreizi leidi
ale co bo nie "lapie" piszesz - nic nie dostalam od pracodawcy, co nie dostalas bo nie wiem oco walczysz czy o zyczenia swiat. ? CZY KASE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toż to nie obowiązek, jedyne na co się umawiałaś podpisując umowe to wynagrodzenie, no chyba że się myle i jest tam jakiś paragraf o kopercie na święta ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nic nie dostalam od zadnego z 5 pracodawcow u ktorych pracowalam 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy rok nowe szanse
Pytajcie się zawsze na rozmowie w sprawie pracy o pakiet socjalny - to jest wizytówka firmy. Jak święta sprowadzają się do "wesołych świąt" to radzę omijać takie firmy szerokim łukiem. To jest pytanie za 100 punktów - zawsze się sprawdza. Przykład: byłem na rozmowie, spytałem o to- odpowiedź wpadła negatywnie dla mnie, później pytałem też jaką oferują umowę to usłyszałem że o dzieło :D na pełen etat :D Sprawa dla nieudolnej inspekcji pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to nie jest obowiazek,ale pracujac za marne grosze chcialoby sie choc paczke swiateczna. Ja pracuje tu od 3 mcy, z czego 1 na umowe. Po pierwsze umowa inna niz obiecal sam pracodawca. Po drugie pensja nizsza. Po 3 brak paczki. Po 4...ja prace za ta pensje na te umowe znajde. Wiec chyba czas sie pozegnac...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla inspekcji pracy, a niby o co? Że nie dali c****kietu socjalnego i umowy o pracę? Jasne, katujcie firmy które nie spełniają waszych oczekiwań, najlepiej jeszcze podnieście płacę minimalną, a potem dziwcie się że bezrobocie rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla inspekcji pracy, a niby o co? Że nie dali c****kietu socjalnego i umowy o pracę? Jasne, katujcie firmy które nie spełniają waszych oczekiwań, najlepiej jeszcze podnieście płacę minimalną, a potem dziwcie się że bezrobocie rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dareiros,owszem,jesli nie ma umowy o prace,a praca jest swiadczona w taki sposob jak wynika z stosunku pracy, to jak najbardziej mozna to zglosic, bo to nieuczciwosc. Az tak nikla i mizerna wiedze na temat prawa masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostałam prezent + premię 200 zł, prezent - wino, słodycze, kawa ale takie lepsze np czekoladki Lindt, wino pewnie z 50 zł kosztowało itp. Do tego dostałam służbowego smartfona i szefowa powiedziała że dopóki tu pracuję to mogę go używać jak swojego, brać do domu itp i że jej nie interesuje co na nim robię i gdzie go biorę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie tu nieuczciwość? Przedstawili ci swoje warunki i decyzja należy do ciebie. Nie odpowiadały ci to nie przyjąłeś, proste i banalne. A państwo zachowuje się tak jakby robiło łaskę że ktoś kogoś zatrudni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze tak jest, czasem oferuje się inne warunki na rozmowie, a inne przy podpisaniu umowy. Albo inne na umowie, inne są w realu. Nie widzę powodu dla którego nie można tego zgłaszać. Zresztą, skoro to nie żadna nieuczciwość, to co za problem to zgłosić do sądu pracy? Jak pracodawca będzie uczciwy, kary nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się ze pracodawca powinien dać coz na święta jakias paczkę czy cokolwiek tym bardziej tak jak ja pracując w sklepie juz 10 lat nie mam 13.;14 i innych profitów nas ogólnie szefostwo jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiego obowiązku. Po prostu są pewne oczekiwania i jak firma jest porządna, to są paczki i bony świąteczne. A jak pracownik jest porządny, to nie widzi problemu w tym, aby myśleć o sprawach firmy w czasie wolnym, pomóc, jeśli ma taką możliwość, czy udostępnić prywatny sprzęt. Ja jestem porządnym pracownikiem. Trafiając na kolejną nieporządną firmę odchodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ustalasz inne warunki a zastajesz inne to wówczas jest nieuczciwość. Po prostu pracodawca nie wywiązuje się z wcześniejszych deklaracji. x x I ja nie mówię że sąd nie orzeknie "winy" takiego podmiotu, tylko pytanie gdzie ta wina jest? Tak samo jak orzeknie winę podmiotu który nie utrzymuje płacy minimalnej mimo iż płaca minimalna to szkodnictwo i głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" ja dostałam prezent + premię 200 zł, prezent - wino, słodycze, kawa ale takie lepsze np czekoladki Lindt, wino pewnie z 50 zł kosztowało itp. Do tego dostałam służbowego smartfona i szefowa powiedziała że dopóki tu pracuję to mogę go używać jak swojego, brać do domu itp i że jej nie interesuje co na nim robię i gdzie go biorę itp. " xxxxxxxxx czyli się da i nie wszyscy są ...uje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×