Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pure soul

DZIEWCZYNY czy rozmawiacie o intymnych sprawach w związku z przyjaciółkami

Polecane posty

Gość pure soul

Jak np o tym jak jest w łóżku, jaki sprzęt ma facet itp? Bo dla mnie to zdrada zaufania a co najmniej Wielka nielojalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmiech na pustej sali
Gdyby moja dziewczyna poruszała intymne sprawy z kimś innym to bym ją z miejsca odprawił. Dla mnie to zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmiech na pustej sali
Up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwiazek opiera sie miedzy innymi na lojalniosci. Nie wolno nikomu postronnemu opowiadac o szczegolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prsesadzajcie, my z koleżankami sobie opowiadamy ( może bez najmniejszych szczegółów) ale jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma najdluzszego wiec sie chwale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 16:27 czyli nie uważasz ze to nic złego że jesteś nieuczciwa wobec faceta, że nie istotne jest jego zaufanie względem Ciebie? Rozumiem ze Ty również nie widzisz w tym nic złego jeśli Twój facet będzie mówił kolegom o seksie z Tobą, o tym jaka jesteś w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dwie koleżanki to robią:O w sensie opowiadają mi:O ze szczegółami, bleh:O no ale to są moje dobre koleżanki, więc przymykam oko na nietakt:) to jest jedna z przyczyn, dla których w związku być nie zamierzam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacietrzewiony osiołek
JA bym się naprawdę dziwnie poczuł, gdyby moja partnerka oznajmiła mi, że dzieli się z przyjaciółkami takimi informacjami. I nie chodzi tu o urażone ego, ale o nadwyrężenie zaufania, jakim się obdarzają osoby w sytuacjach intymnych. To nie tylko kwestia zaufania, ale i jakiegoś wychowania, klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacietrzewiony osiołek
no to też mnie czasem dziwi, że swoimi fantazjami, problemami, wątpliwościami ludzie wolą dzielić się z obcymi ludźmi zamiast z osobą, która niby ma być ich najbliższą osobą na świecie, którą darzą bezgranicznym zaufaniem. Dlatego ja już wolę być sam w związku, miec spokojne, poukładane życie i świety spokój :D Wystarczą mi same przyjaciółki z którymi można pogadać i pobyć bez podtekstów związkowo-seksualnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma czegoś takiego jak bezgraniczne zaufanie, nawet sobie bezgranicznie nie ufam a rozbiorę się przed kimś i zrobię debilkę chyba dopiero jak mnie ujawniony popęd będzie nosił po ścianach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psiapsiułkowanie w takich sprawach to jak puszczenie wielkiegi bąka na ślubie,niesmaczne i głupie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacietrzewiony osiołek
no masz rache, bezgraniczne zaufanie to przesada, ale jeśli już mówimy o związku, to powinno to być znaczące zaufanie, bo bez tego fundamenty wszystko się posypie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D czyi jak większość dziewczyneczek z kafe:D wejdź sobie na erotyczny i zobacz, co się tam odp*****la:D kojarzą mi się ci ludzie z puszczaniem bąków w towarzystwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacietrzewiony osiołek
z całym szacunkiem, ale to kafeteria i na każdym dziale są odchyły, a Ty wraz z każdym kolejnym postem wydajesz się być oazą posród pustyni, a pomyśleć, że tak fajnie mi się z Tobą kłóciło :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo jak faceci obsmarowują dziewczyny, na podobnej zasadzie to działa. język ludzki musi kłapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacietrzewiony osiołek
prawa autorskie do niego są Twoje, ale tak mi się jakoś spodobał, że poczerpie z niego korzyści :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie rozmawiam o tajnikach mojego zwiazku. To nie jest sprawa moich przyjaciółek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozmawiam z przyjaciółką na takie tematy, a z koleżankami tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lumesitia
Gdy bylam mlodsza to tak. Teraz nie. Poza tym wydaje mi sie, ze jesli nasze uczucie jest dojrzale to nie ma checi i potrzeby mowienia komukolwiek o tym, co sie robi w sypialni. To naruszenie zasad zwiazku, intymnosci, zaufania, lojalnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×