Czy budzić niemowle na jedzenie

Mam pytanie, czy budzić niemowlę na jedzenie w nocy? Moja córka ma 2 miesiące i tydzień, jest tylko na piersi, na wadze przybiera aż nadto, waży już 6 kg. W dzień je często, ale gdy uśnie pierwszym snem w nocy potrafi spać ponad 7 godzin! I nie wiem co mam robić, pediatra mówi że nie należy budzić niemowlęcia na jedzenie, położna każe budzić. Boję się tego osławionego spadku cukru u mojego dziecka, i zazwyczaj jak po 7 godzinach śpi dalej to ją wyciągam i karmię na śpiocha. Ale jak tak robię to córka się wybudza i jest wściekła, jest wielki płacz a raczej wściekły krzyk, zazwyczaj jest to o 4 rano i potem już nie ma mowy o spaniu, i ciężko potem mi w dzień funkcjonować.... Jak radzicie, budzić czy niech śpi dopóki sama nie zgłodnieje?

Jak ja marze o tym zeby moj syn przesypial po 7h... ale one nie przybiera tak ladnie bo ma 3 miesiace i wazy tylko 5300 :-(

Hej, ja miałam jeszcze lepszą sytuację. Moja córeczka od urodzenia spała bardzo dużo w nocy,a nadrabiała w dzień. Nigdy nie miała takiego cyklu snu jak większość noworodków. Kiedy położyłam ją o 23 to nie raz mi spała do 8-9 rano !!! To przecież bardzo długo. Ale za to jak wstała o 9 to nie szła spać do 23. W dzień jadła bardzo dużo i też fajnie przybierała na masie. Karmiłam i piersią i butelką. Kiedyś jednak trafiłyśmy z małą do szpitala (z innego zupełnie powodu). I pytałam tam specjalistów co powinnam zrobić - wszyscy jednogłośnie powiedzieli, że dziecko powinno spać tyle ile potrzebuje, bo wtedy rośnie i się rozwija. Natomiast jak jest głodne to ono i tak się obudzi. Dlatego wtedy przestałam się martwić i wstawałam wtedy kiedy była głodna i płakała. Myślę, że nie ma sensu dziecka wybudzać na siłę, tylko po to aby było rozdrażnione i złe.

aha i dodam, że teraz ma 3 miesiące i śpi już prawidłowo. Samo jej się wszystko unormowało. W nocy śpi najdłużej 6 godzin, a potem budzi się średnio co 4 na karmienie - i tak do około 10.00 rano. Później dosypia 4 godziny w dzień.

Nie jestem ekspertem, ale ja nie budziłam na karmienie. Moja starsza córka prawie od początku przesypiała noce i chociaż słabo przybierała nigdy nie budziłam na karmienie.

budzic należy tylko dzieci które słabo przybieraja na wadze albo noworodki z silna żółtaczką - bo sa słabsze i mogą sie same nie obudzic. Proponuje cieszyć się że możesz pospac w nocy bo to niestety jeszcze sie moze zmienić.

Dokładnie. Pamiętaj, że położne zazwyczaj radzą karmić dziecko co 3 godziny - bo tak ich uczono 20 lat temu. Dzisiaj są już inne badania w tym temacie i skoro lekarze specjaliści ze szpitala dziecięcego wszyscy jednogłośnie powiedzieli mi, że dziecko ma swój rytm spania (najczęściej taki sam jak w brzuszku u mamy). Wszyscy pytali mnie czy dużo spałam w ciąży - a ja spałam nawet po 14 godzin i w dzień dosypiałam - i z uśmiechem na twarzy odpowiedzieli, że to moja zasługa że maluszek tyle śpi i jest spokojny :) Nie masz się więc czym martwić, a jedynie cieszyć, że urodziłaś spokojne dziecko :)

tu autorka, dzieki za opinie:) to nie bede budzic, niech spi na zdrowie malutka:) dzis byla taka wsciekla po obudzeniu ze juz wtedy pomyslalam ze nie bede jej wiecej budzic, wy mnie utwierdzilyscie w tym przekonaniu, dzieki:)

ale masz fajnie:( moze na swoją nie powinnam narzekac bo są gorsze egzemplarze ale: zasypia dopiero o 21.30-22 i spi do 2-3 po czym budzi sie z wrzaskiem na piers i zasypia przy piersi,budzi sie o 5.30-6.30 i gotowa do zabawy:O czasem pośpi do 7...w dzień za to jak zasnie to spi 3h ciągiem w wózku. plus ze 3-4 półgodzinne drzemki przy piersi lub na rekach jak dla mnie to tragedia-chciałam eby spała w wózku/łóżku i zasypiała sama ale drze sie jak opetana w nocy spi w łóżeczku ale odkładam ją dopiero jak zasnie-inaczej nas słyszą wszyscy sąsiedzi:(

powodzenia autorko dla Ciebie i na dzidzi :) Rośnijcie zdrowo i spokojnie :)

O zazdroszczę ja również. Nie budz malucha , fajnie że masz taki wartościowy pokarm ze wypełnia brzuszek Twojego szkrabika. Ja niestety musze się wspomagac napojem na laktacje ale nie narzekam, dzięki niemu mam więce lepszego pokarmu:)

Nie budzic !!!! :) Dziecko samo sie upomniz,a glodu nie umrze ;)

Ja nie budzę

Moja jak miala 3miesiące to zaczęła spać po 8godzin bez jedzenia. Nigdy nie budzilam na karmienie. Jakby była glodna to sama by sie obudziła. Teraz ma 10 miesięcy i śp w nocy po 12godzin ciągiem

nie budziłam.