Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a przeciez ida swieta

Poklocilam sie z siostra o dziecko i psa i teraz nie rozmawiamy ze soba

Polecane posty

Gość a przeciez ida swieta

dokladnie pol roku temu poklocilam sie z siostra, ktora przyjechala do mnie z siostrzenica. To byla wizyta niezapowiedziana i z przyczyn osobistych siostra musiala u mnie zostac na tydzien czasu. Mam w domu psa rasy obronnej, jest to duzy pies, ale calkiem niegrozny. Siostra na drugi dzien pobytu widzac, ze corka jej dogaduje sie z psem swietnie (glaskala go, przytulala, on calkowicie tez dla niej stracil glowe) zazyczyla sobie bym na czas ich wizyty psa zamknela w garazu badz dala komus na przetrzymanie. Powod? Boi sie, ze znienacka zaatakuje mala i jeszcze mi wyrzuty robila jak moglam takie ''bydle'' wziac do domu. Odmowilam stanowczo to na czas mojej nieobecnosci zwabila psa do garazu i go zamknela. Poklocilam sie z nia o to, bo tak robic nie wolno. I wtedy powiedziala, ze jak pies w domu zostaje to ona wyjezdza. No i wyjechala. Nie odzywamy sie do siebie od tamtej pory. Dodam, ze ona mnie strasznie zwyzywala nie przebierajac w slowach i uzywajac wulgaryzmow. Bylam zaskoczona jej zachowaniem. Teraz ida swieta i zastanawiam sie czy to ona czy ja powinnam wykonac pierwszy krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj był taki sam temat......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k******a jak mozna zwierze traktowac lepiej niz dziecko?jesli chodzi o bezpieczenstwo,kretynko to bys zanalazla rozwiazanie.pies to pies.Sama jestem psiara z niezlym dobytkiem,ale tak jak ty bym w zyciu nie postapila.iwdac,ze masz jakies problemy psachiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto oczywiscie ze ona!! ona cie zwyzywala i zrobil ci babsztyl awanure o niewinnego psa.... durna baba jak ona wychowuje sterylnie dziecko masakra... jak glupio sie czujesz i nie chcesz widziec f r a n c y na swietach to jedz do rodziny meza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345678899
pogonilabym taka siostre!!! serio u mnie pies traktowany jest jak dziecko jak komus pies nie odpowiada to wypad z mojego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przeciez ida swieta
wczoraj tematu nie zakladalam na pewno, ale poprosze o linka, bo mzoe ktos mial naprawde taki sam problem. Rozumiem bezpieczenstwo dziecka, ale moj pies nie zagrazal siostrzenicy. I co mialabym z nim zrobic? Oddac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345678899
ja Cie rozumiem, mam dosc duzego psa, ale on w zyciu by nie zrobil krzywdy, a juz napewno nie dziecku, przepada za dziecmi, jak ktos tego nie rozumie nich do mnie nie przychodzi,ale wmoim otoczeniu nie ma takich iditotek, ktore beda mi mowic co mam z mom psem robic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CYTAT: gość z 18.37 gość k******a jak mozna zwierze traktowac lepiej niz dziecko?jesli chodzi o bezpieczenstwo,kretynko to bys zanalazla rozwiazanie.pies to pies.Sama jestem psiara z niezlym dobytkiem,ale tak jak ty bym w zyciu nie postapila.iwdac,ze masz jakies problemy psachiczne..... Oto żałosny przykład forumowgo chamstwa...." kretynka, psychiczna", że o niecenzuralnych nie wspomnę.... A temat i pytanie autorki z gatunku tych łagodniejszych. SMUTEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono
" mam dosc duzego psa, ale on w zyciu by nie zrobil krzywdy: Taaaaa jasne .Jak miałam 8 lat i mnie pies ugryzł to jego właściciel mówił tak samo . Pies to tylko zwierze i zawsze moze mu cos za przeproszeniem odp*******ć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez powodu by cie palo nie ugryzł, trzeba bylo mu nie dokuczac rasa nieagresywna, mysliwska-nigdy nie slyszlam, by taki pies kogos ugryzł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
było już wiele takich przypadków, że pies, który 'nigdy by nikogo nie tknął' nagle 'zmienił zdanie' i rzucił się na opiekuna, albo co gorsza jakieś dziecko; także ja dziec***ilnuję w towarzystwie wszelkich psów, zwłaszcza jak mnie ktoś zapewnia, że ten duży piesek jest zupełnie niegroźny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono
"bez powodu by cie palo nie ugryzł, trzeba bylo mu nie dokuczac" Dokuczać? siedziałam na podłodze i malowałam kredkami choinkę na kartce papieru . On siedział za mną pod stołem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Cie rozumiem, mam dosc duzego psa, ale on w zyciu by nie zrobil krzywdy x włąśnie takie samo bydlę mojego sąsiada pogryzło mi nogę, kiedy miałam 9 lat. Siedziałam jak wszyscy przy stole, a ten pies był pod nim i capnął mnie raz pod kolanem. Kiedy chciałam go odgonić (kopnąć drugą nogą), zaczął mnie gryźć na całego. NIC nie zrobiłam. NIC. Gdyby nie to, że na miejscu był właściciel, zagryzłby mnie chyba na śmierć, bo aż miał pianę w pysku. To byl rottweiler. I też z tych, co (cytuję właściciela) można mu patyk w ucho wsadzić, a on się nawet nie podniesie. Do dzisiaj mam pamiątkę w postaci 5 małych blizn na jednej i 3 na drugiej nodze. Ale jasne, dalej ryzykuj zdrowiem i życiem własnego dziecka, gratuluję odwagi i współczuję głupoty 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono
No wlaśnie ja tez nic nie zrobiłam .Chwycił mnie za ramie i szyje . Mam 30 lat a do dzisiaj mam blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przeciez ida swieta
No dobrze. ja tez znam historie psa, ktory zaatakowal nagle, ale to byl pies chory. Rozumiem obawy, ale prosze zrozumiec mnie. Co mialam z psem zrobic? Uspic, bo siostra na tydzien przyjechala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, wszyscy znaja 100 przypadkow pogryzienia:D:D jasne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rotwailery sa agresywne z natury, jak nie masz pojecia o psach to nie madraluj:D i dobrze ze cie pogryzł, takie tepaki trzeba uciszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono
Bo takich przypadków jest bardzo duzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze robiłaś, pies ma prawo do szacunku, był u siebie w domu, ona zawiniła, niech przeprasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980rok
Moja babcia zawsze mowiłą ze psu się nie ufa , Ja tego sie trzymam i jak wiem ze ktos ma duzego psa to nie ide tam z corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i super, a ty myslisz na ciebie i twojego bachora pies czeka??? wierz mi,ze nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ma dużego psa i na 100 % siedziałby zamknięty w garażu. Dla mnie człowiek jest zawsze ważniejszy niz zwierze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra wpada bez zapowiedzi na tydzien z malym dzieckiem i zada ustawiania twojego domu i zycia pod nia.Mogla sama zamieszkac w garazu albo wynajac pokoj w hotelu. Nie daj sie. Uwazam ze siostra powinna przeprosic.Ty nie masz za co.Chyba za to ze masz psa i ona go nie lubi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slusznie postapilas, to Twoj dom i mozesz nawet swinie w nim trzymac. A siostra jakas szurnieta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za czasy zeby śmierdzący kundel byl ważniejszy niz rodzina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no i super, a ty myslisz na ciebie i twojego bachora pies czeka??? wierz mi,ze niesmiech.gif" A ty to sie tak rzucasz? Nie każdy lubi psy .Moj teściu jak zachorował to jego psa poszłam uśpić hehehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jaka rasa twój piesio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"12345678899 pogonilabym taka siostre!!! serio u mnie pies traktowany jest jak dziecko" I tez nosi pieluszki jak dzidzius ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przeciez ida swieta
Nie zamknelabym psa w garazu, bo to wlasnie mogloby spowodowac jego agresje. Nie mozna tak robic. Pies zamkniety caly dzien w ciemnym pomieszczeniu nagle? Wystarczy troche uzyc wyobrazni. Po co mi potem pies ze spaczona psychika. Prosze sobie wyobrazic ze psy tez czuja. Jak wy byscie sie czuly jak by was nagle bez powodu odseparowano od domu i domownikow. Tak nie mozna postepowac. Ja zaproponowalam siostrze ze wezme wolne i bede po prostu w domu, ale jej to nie wystarczalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przeciez ida swieta
mam doga niemieckiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×