WRZESIEŃ 2014

Kalina gratulacje jak znajdziesz chwile opisz nam jak poszlo.

Od 16 leci ze mnie gesty lepki zolty sluz ale boli nie mam co mam robic czekac czy jechac na ip

Jak nie ma boli i czujesz ruchy to zostan w domu.

Kalina gratuluje :) U nas dzis masakra, mała przez caly dzien spala 3 godziny, plus mega atak kolki, bylismy u pediatry, zaleciła branie Esputiconu lub dicofloru. A tak Mała zdrowa i pieknie przytyla 850g w 3 tygodnie odkad wyszlysmy ze szpitala i wazy 3800, urodziła sie malenka bardzo ale ładnie tyje, to mnie cieszy. Tylko te wzecia i kolki sa straszne :(

Gratulacje dla kolejnej mamusi. Kocur nie pisze, to pewnie akcja trwa. Ja mogłam dziś wyjść do domu, ale żółtaczka w górnej granicy, więc czekamy do jutra. Jak spadnie, to wychodzimy, jak wzrośnie, zostajemy. Młody już zaczął przybierać na wadze, jest kochaniutki. Strasznie tęsknię za dziećmi, a mąż kursuje pomiędzy nimi, pracą i mną. Dobrze, że mamy na kogo liczyć, bo byłby niezły sajgon. Fioletowe kółeczko, Alma nie miała nic złego na myśli. Ale nie rozumiem, dlaczego piszesz o placówkach? Chodzi o grupy wsparcia, rehabilitację, czy co?

Dzięki dziewczyny za wszystkie zdrobnienia, na Was można zawsze polegać :-) Nika nawet nie odpowiedziałam na wpis, wydaję mi się że to nasz cudny gość pisał jako fioletowe kółeczko. Oczywiście że nie miałam nic złego na myśli pisząc że mi przykro.

Tak jest mi ciężko, każde współczucie odbieram jako atak. Mogę oddać dziecko do placówki ns tydzień s tylko odobierać. W weekend. Teraz źałuję ze nie zrobiłam amniopunkji :-(

hej,u mnie poród skończył się cesarka. Było juz prawiepelne rozwarcie,ale mala zle się ułożyła i nie było wyjścia. Wazy 3600 i ma 57cm. Niestety jeszcze się nie widziałyśmy, leży w inkubatorze i jest obserwowana pod katem arytmii. Kurde,ta arytmia przewijają się podczas ciąży, ale na ostatniej wizycie lekarz stwierdził,ze jest ok.

Up

Kocur gratulacje. U mnie poród ogólnie trwał 6 godzin i nie było lekko, ale daliśmy radę:) było dobre ułożenie rano o 7 odeszły mi wody, potem miałam lewatywe i podano mi oksytocyne. Trochę się pomeczylam bo rozwarcie nie bylo, a już miałam bóle parte... Ale ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Dwa razy podano mi tlen. Na koniec poszycia i teraz tylko tyłek boli:)

ale ty gościu jesteś głupi, jakoś rodzilam naturalnie i problemu z siadaniem i załatwianiem nie mam, więcej nie skomentuję, bo i tak jesteś pewnie najmądrzejszy

Naszym gościom to nie dogodzisz ;) jeden wyzywa te co rodziny cc, a drugi twierdzi ze Sn jest bez sensu ;) Najlepiej nie dyskutować, bo oni i tak wiedza swoje.

Kurde,a ja nadal nic konkretnego nie wiem. Dziś u mojej córeczki był kardiolog, zrobili badania i czekam. Mam nadzieję,ze serduszko unormuje swoja prace. Jedyne co mogę to siedzenie przy inkubatorze i to tak na raty,bo po cesarce ciężko.

Limfa Mi najbardziej podoba sie Vivien :) Ale to chyba slabo do Weroniki :p

Kurcze dziewczyny Wy juz wszystkie rozpakowane. A ja mialam termin w poniedzialek i dopiero po tygodniu mam zglosic sie na oddzial a raczej nic do tego czasu sie nie wydarzy:( czekam na jakas akcje i kazde jakies minimalne bole to odrazu mysle ze rodze:/ ehh

Ewelajna nie martw sie nie zostalas sama. Ja tez mialam termin na poniedzialek z tym ze u mnie w szpitalu trzeba sie zglosic odrazu po terminie wiec tak sobie juz leze 3 dni. A nic mi nie robia tylko mialam badanie ginekologiczne po ktorym stwierdzono ze szyjka gotowa do porodu i jeszcz e mialam amnioskopie ponoc wody okej. I powiedzieli zebym wrazie czego byla jutro na czczo to moze cos mi zrobia chodzi o testy oxcytocynowe ale to chyba nie wywolanie porodu a w weekendy nic nie robia wiec jak mnie nie ruszy to do poniedzialu nie urodze :( miala moze ktoras z was te testy??

straszny kocur, gratuluje i trzymam kciuki, wreszcie sie doczekalas rozpakowania :) a wy trzymajcie kciuki za nasze kolki, zeby mała sie nie męczyła tak okrutnie, mam nadzieje, ze ktorys specyfik jej pomoze i ze kolki nie sa np od nabiału, który jem, choc mleka jako mleka w ogóle nie piję, ale gdzies tam czuje sie winna, ze ona ma kolki, choc pediatra powiedziała, ze to albo kolki albo dojrzewania układu pokarmowego. A co do porodu sn to ja akurat doszłam do siebie raz dwa, pierwsza noc byłam obolała, chodziłam pokręcona bo mnie bok bolał od lezenia pod ktg, a tak to smigałam aż miło, kg zeszły mi od razu i juz 4 dni po porodzie moja waga była jak przed ciąża a dzisiaj 3,5 tygodnia od porodu to nawet kg mniej niz przed ciązą więc to naprawde nie ma reguły.

Straszny kocur - kurcze, wiem jakie to ciezkie siedziec przy inkubatorze. Trzymam kciuki zeby z dzieckiem bylo wszystko ok.

Kocur, gratulacje i życzę maleństwu zdrówka. No my zostaliśmy w szpitalu, żółtaczka wzrosła. Dostałam taką lampę do łóżeczka i mały na niej śpi. Pewnie jeszcze do soboty pobędziemy tu. Kółeczko, jeśli to Ty piszesz, a nie gość, przecież zd to jest coś, z czym można normalnie żyć. Miałaś takie pozytywne podejście. Może masz chwilowe załamanie, ale przejdziesz nad tym do porządku dziennego. Twój synek potrzebuje Cię bardzo, nie oddawaj go.

Co za s************o jak można tak się podszywac :((( maleństwo jest przekonane :))

Ufffff Znaczy przekochane, jak rozumiem.:)

Kółeczko nie oddalaby swojego maleństwa tylko goście co tu zaglądają czasami mają jakiś.uraz na psychice i takim biedaczkom jak my nie dorastają do pięt pod względem myślenia i dojrzałości. My dzisiaj wisialysmy na cycu od 17.00 do teraz, ale mam nadzieję, że teraz troszkę pośpi. Jutro prawdopodobnie do domu. Cieszę się bardzo. Pozdrawiam

Hej, mnie na cc wzieli z zaskoczenia z samego rana, bo jakas pacjentka planowa urodzila w nocy. Synek przyszedl na swiat o 8:40, wazy 3370 i mierzy 53cm, wiec troche w tym brzuchu urosl. Po cieciu wisial przy piersi 2h, macica sie obkurczala na pewno, bo bardzo bolal mnie brzuch jak ssal. Z przeciwbolowych dostaje tramal i paracetamol co 3h. Dopoki ssak nie ssie, bol jest znosny, ale jak go przystawiam to masakra. No ale jakos wytrzymamy. :-) Pozdrawiam wszystkie mamy szczegolnie dzisiejszo-wczorajsze.

Maarli ja byłąm na tych testach i udało sie wywołac 2skurcze, ktorych nie czułam i sie poddali. Ja jezdze na ktg do szpitala co 2 dni, a w poniedziałek mnie poloza. Czuje się tak jakbym juz zawsze miała chodzić w tej ciąży:/

macie do polecenia jakies sposoby na trądzik noworodkowy?Niestety znowu nas dopadł.piszę znowu bo moja córcia tez miała i to przez kilka tygodni...masakra .teraz chciałabym szybciej sie pozbyc tego świństwa;///////////////

na trądzik - mlekiem z piersi smarowac - polecam (jesli karmisz)

Przy karmieniu piersia sam przechodzi. To czysto fizjologiczna kwestia.

Mi dziś wreszcie przywieźli corcie i jesteśmy razem na sali. To bardzo wszystko ułatwia,bo po cc chodzenie na inny oddział i karmienie na stołku nie jest proste. Nadal ma zaburzenia rytmu serca,ale ja myślę ze się to unormuje,bo wyniki badan są dobre.

Mamawrzesinka gratuluje mocno :) jak opieka w szpitalu? Biedronka, nasze dzieci takie same, moja tez ma jakis tradzik, troche krostek dostała, pediatra powiedziala ze to minie, to moja pierwsza królewna wiec nie znam sie, a Ty robisz coś z tym?Dziewczyny, całuje wasze maleństwa :)

Szpital spoko - wszyscy mili, teraz jestem na innym oddziale, mniej nowoczesnym (Tzn.'bez calorocznej klimy) i od razu mi sie na kaszel polepszylo, ale i tak kaszlenie zmrozcietym brzuchem to masakra. Synek coraz lepiej ssie, widze, ze spija siare, a piersi powoli sie wypelniaja, wiec pewne jutro/pokutrze bede miec nawal. W nocy udalo mi sie go odlozyc do kuwetki na 4h i pospac, ale dzis za dnia caly dzien lezymy w lozku wtuleni. Mialam spoko wspollokatorke, ale dzis wyszla i poki co lezymy w blogiej ciszy :-)