WRZESIEŃ 2014

kurcze mój to jakiś dziczek mały.urodził się 3570 8 wrzesnia.na szczepieniu 22 pazdziernika miał juz 5380.od poczatku pazdziernika tylko na mm jest.i to przerabia norme z opakowania.powinien zjadac 120 ml a on potrafi 210.jak wasze na mm jedzą?moj min 150 zjada cxzesto dorabiam jeszcze 30.raz dziennie zjada 210 a to po najdluzszej drzemce..nie wiem ile na dzien dzisiejszy wazy ale widze po nim ze rosnie w oczach.troszke sie obawiam wiem ze mm nie mozna przekarmic...co dziecko to inne..moja mlooda byla malusia i nie chciala pic mleka.ten je na potege.dzis narobiłam mu dynie w słoiczkach.jeszcze troszke i bedzie wcinał;)

Mój je 6-7 razy dziennie po 90-170. Na dobę zjada okolo 700ml. No ale juz je zagęszczone mleko kaszka kukurydziana. Wczesniej jadł do 1000ml, tyle ze część kp a część mm.

jak to zageszczone?ile ona ma msc?tzn od terminu porodu nie od faktycznego dnia urodzienia?

moj sie gapi na mnie jak cos jem ze az mi głupio ze mu nie moge dac;))))))

Skończył 4 miesiące kilka dni temu :) Korygowane (czyli od właściwego terminu porodu) ma 2 miesiące, ale przy rozszerzaniu diety nie patrzy sie na wiek korygowany - skonsultowane z pediatra i gastrologiem :)

Ja dawałam mojemu powąchać różne rzeczy ;) jak jadłam łososia to się maly oblizywał jak szalony ;) lody waniliowe tez wzbudziły zachwyt ;) Teraz juz zaczynam mu podawać sok z marchwi (pluje tym) i jabłko (mniam mniam) ;)

Dziewczyny a jakie mm wasze maluszki jedza? Ja miałam hippa ale niedawno zmieniłam na bebilon profutura ( tak mi poleciła pediatra bo po hippie byly zolto- zielone kupki) i czekam na efekty..moj je 7-8 razy po 120 ml ale gdyby mu zrobić więcej to by tez zjadl..a szczepionkę 5 w 1 pentaxin będziemy szczepić.

a ja wczoraj wieczorem odłożyłam maleństwo do łóżeczka i bez problemu przespała do 5. Dwa razy mnie obudziła na karmienie, ale bez problemu ją odłożyłam i zasnęła. O 5 wzięłam do łóżka bo to jest taka pora, że lubi się wybudzać. Fajnie, jest to jednak do zrobienia :)

Ja też odkładam do lozeczka. Czasem mam dość bo przez 40 min wstaje co chwilę dac smoka "uspokajacza" bo wypływa ale czasem zasypia ładnie. Myślę ze warto sie przemevzyc bo to co teraz sie nauczy to moim kosztem a jak bedzie miał rok i zacznę odzwyczajac go od spania w naszym łóżku to juz kosztem dziecka bo więcej rozumie i bedzie wielki lament noc w noc. Mam nadzieję ze nie odpuszcze :) za was też trzymam kciuki choć każdy powinien robić jak jemu wygodniej. Syn przy bąkach i kupach męczy sie nadal pomimo kropelek bobotik. Chyba kupię tą herbatke koperkowa skoro waszym dzieciom pomaga. Syn ważył przy wypisie 3000 teraz po 7 tyg 5400 karmie piersią i mm ok 800 ml dziennie, czasem więcej, po ok 120 ml jednorazowo.

Pylasia a jak to ocenia z ze 800 ml? Odciagasz i podajesz z butelki?

ja tam spie z moja dzidzia w lozku. przez pierwsze 3 tyg. spala ona w swoim lozeczku ale potem zaczely sie kolki, malo spala w nocy wiec zaczelam ja zabierac do siebie do lozka i ona zaczela lepiej spac, ba przesypia ladnie cale noce, budzi sie tylko na jedzenie a wczesniej potrafila nie spac od 2 do 4 i wstac o 6 rano. mi ona nie przeszkadza w lozku, mamy duze lozko:) gorzej bedzie potem.

Karina, wlasnie zerknelam s kalendarz szczepien i wzbw przypada na 2 i 7 miesiac zycia - tak zaszczepie i reszte zaczne szczepic potem. Czyli na teraz bedzie jedna dawka wzwb i nastepna akurat po sezonie zimowym. Gruzlica dopiero w przedszkolu nastepna. Xx My staramy sie odkladac malego po nocnym karmieniu do lozeczka, chyba, ze sami zasniemy. Lozko mamy niby duze, ale ja nie lubie spac z dziecmi - wtedy to czuwanie, nie spanie dla mnie. Natomiast maz moglby spac z obojgim, psem, kotem i by mu to nie przeszkadzalo.

Ja dzisiaj kupiłam rumianek i podaję od czasu do czasu, żeby się napiła, nie słodzę i troszkę smak jej nie pasi, ale mam nadzieję, że się przyzwyczai. Wiem od starszych doświadczonych mam, że rumianek działa kojąco i poprawia trawienie, podobno mi też podawano przy sztucznym mleku i było ok, bo koperek może prowadzić do biegunki. Karmię mlekiem hipp i jest ok tylko te kupki troszkę zielonkawe, ale delikatnie. Mała jak już pisałam śpi w swoim łóżeczku i takie rozwiązanie jest dla mnie super, zasypia sama bez większych problemów. Szczepienie mamy 12 listopada i zdecydowałam się na te bezpłatne. Sporo czytałam o tych szczepionkach i zdania są na prawdę różne, ale ostatecznie zdecydowałam, że nie ma sensu wydawać 200 zł, bo za te pieniądze wolę kupić jej matę edukacyjną i jeszcze z tego zostanie. A poza tym wydają mi się bezpieczniejsze... Mi mała zjada tak ok 150 ml jednorazowo co mniej więcej trzy godziny, boję się żeby nie przesadzić, bo czasami ma taki apetyt... Ur 24.09 3700kg przy wypisie 3540kg, na pierwszej wizycie położnej 3840 kg, po miesiącu 4160kg, teraz ma 6 tygodni i 4 dni i nie wiem ile waży, ale zaczęła ładnie przybierać na mm bo widzę jak ładnie rośnie:)

Cześć. Dawniej na początku tu pisałam. Fajnie ze mamy już swoje pociechy :-) i jak szybko te 9 miesięcy ciazy mineły to w głowie mi się nie mieści. U mnie dużo się wydarzyło w życiu ale w końcu poukladałam sobie swoje życie na nowo z moim ukochanym który wspierał mnie gdy ojciec Franka mnie zostawił. Czuję się szczęśliwa w końcu jak nigdy. Mały jest bardzo spokojny. Śpi sobie i je. Czasem tak słodko się uśmiecha przez sen. :-) trochę marudził po wyjściu ze szpitala ale teraz jest okej. Szczepiony ostatnio był i trochę poplakiwał przy tym. Teraz spi ale się wierci więc już uciekam. Cześć :-)

Tak sciagam do butli. Czasem też z piersi karmie ale zdecydowanie rzadziej.

Orientujecie sie jak dlugo mozna utrzymac laktacje przy odciaganiu do butelki? Mam problem bo moj malutki nie chce juz wogole ssac piersi przedarl sie caly dzien i nie jadl wcale nie zlapal juz piersi. W koncu sie poddalam i odciagnelam do butelki i z butelki smigal jak szalony. Problem zaczal sie gdy zaczelam go dopajac rumiankiem poniewaz ma kolki i to mu pomaga i z zale enia pani doktor karmienie co 3 godz by go brzuch nie bolal bo ssal co pol godziny lub godz i kazala ja, nie wytrzyma 3 godz to miedzy dac mu wody przegotowanej i w konsekwencji wytrzymal tak 2 tyg i nauczyl sie jesc rzadziej i kolki juz prawie zazegnane i go brzuszek nie boli juz ale poczul ze z butelki nie musi sie tak meczyc ssac i juz nie chce ssac co go przystawie to jest wrzask. Mam tyle pokarmu w piersiach i sciagam do flasi bo co zrobie ale boje sie ze szybciej strace pokarm skoro dziecko nie ssie:(

Edka ja odciągałam 6 miesięcy, jeśli ściagasz regularnie to możesz nawet i rok a nawet dłużej, takze spokojnie

Edka - tak jak napisala alma, wystarczy regularnie odciągać i pokarm będzie. U mnie lenistwo wzięło gore i przestalam odciągać w nocy, potem w ciagu dnia odciagalam coraz rzadziej - miałam problem bo maly się domagał uwagi. i tak zrezygnowałam z odciagania i przeszłam na mm, ale 4 miesiące dostawał moje mleko :)

Edka jak chcesz karmić piersią to może jeszcze spróbuj przez kapturki, dziecko łatwiej łapie i idzie zmylić, że to butelka:)

czesc dziewczynki :) Moja malenka zaczela 10 tydzien, jest boska, umie juz sama sie bawic w lozeczku, potrafi w ciagu dnia spedzic godzine w lozeczku pacając zabawki nad głowa i wydajac z siebie mega okrzyki radosci lub złosci gdy nie da rady pacnąc zabawki :D Spi juz sama w lozeczku od 6 tygodnia, zasypia miedzy 20.30 a 21.15, potem na spiocha karmie ja miedzy 12 a 1 w nocy, zasypia nadal cudnie i spi do 6 lub 7 rano, a nawet do 8. Karmie tylko piersią, od wyjscia ze szpitala przybrala ponad 2kg. Bierzemy ciagle kropelki na brzuszek i jest ok.

Rozalia a jakie podajesz kropelki? Ja daje bobotic malej gdy jest nie spokojna...

Mamuncie nie zesrajcie. Się tiu tiu tiu.

dziś rozmawiałam ze znajomą o kolkach...jej syn miał straszne kolki i nic nie pomagało.dopiero woda koperkowa dała rade.nawet nie wiedziałam ze cos takiego jest ale jak macie ten problem to moze warto sprobowac;)moj młody tez rosnie jak na drozdzach,zaluje ze ten czas tak szybko mija tym bardziej ze mam duzo zajec i umyka mi to wszystko przez palce...dzis poniedziałek zaraz sie zrobi z tego sobota i tak w kolko;/ tez mały wszedł juz w ten cudny wiek kiedy smieje się i piszczy w niebogłosy;)a juz szał jest jak mu siostrzyczka opowiada o robakach;)heheh...zauważyłam jak mały się ozywia gdy młoda wraca z przedszkola...jeden wielki pisk;)sama sie sobie dziwie ale juz zaczynam marzyć o 3 dziecku;)))

Ja podaje esputicon, zawazyłam tez, ze niestety musze dbac o to co jem i pije, wczoraj łyknełam troche coli i mała tak sie darła od bąków, miałam wyrzuty. Piłam tez herbatke koperkowa jakis czas temu ale po tym to i mi było średnio, a mała to w ogóle miała mega wzdęcia, wiec u nas koperek sie nie sprawdził, oj nie.

Ale ty gosciu durny jestes chyba zazdrosc cie zzera. Biedronko ja cie rozumiem, bo mi tez sie juz marzy trzeci dzidzius i ja myslalam, ze mi odbilo:-)hehe a inne niech zazdroszcza:-P

Rozalka ja tez jak pilam cherbatki koperkowe i jadlam koper to mialam wzedecia i moje dziecko tez, karmie piersia. za to zaczelam pic rumianek,melise i dziurawiec i dziecko duzo spokojniejsze jest, wiecej spi.

Dziewczyny odciągam co 3 godz pokarm ale mam go juz coraz mniej:( a w lewej piersi wogole mam juz malo i karmie mm najpierw daje mu to co odciagne potem dokarmiam mm. Mój mały ma 2 miesiace rowne i zjada juz razem 140ml czasem.... a swojego mleka najwiecej odciagam nad ranem bo 125 odciagnelam ale to po 5 godzinach bo tyle spal.... chcialabym jeszcze mie pokarm mimo ze dokarmiam alezeby te kilka razy dostawal rowniez moje mleko....

Edka a jakie mm pije twój dzidziuś?

No właśnie chodzi oto żebyś odciagala co max 3 godziny, takze w nocy. Odciągnięte mleko możesz trzymać w lodowce i podgrzewać przed podaniem. 5 godzinne przerwy spowodują ze pokarm będzie zanikal.

Hej, My dziś jesteśmy po szczepieniu. Było tradycyjne, czyli trzu ukłucia i mały zniósł wszystko dzielnie. Polecacie coś na ciemieniuszkę? Normalna oliwka, czy jakiś preparat? Jeśli chodzi o wagę, to u nas już prawie 5 kilo, czyli od wadi urodzeniowej już 2 kilo. Jak u Was wyglądała kontrola stawów biodrowych?